WAFF 2021. Znamy laureatów
Zakończyła się 3. edycja Warsaw Animation Film Festival. Tegoroczna stołeczne święto animacji odbywało się hybrydowo, projekcje live miały miejsce w stołecznych kinach Amondo i Kinotece oraz w formie wirtualnej na platformie www.e-kinopodbaranami.pl. Wyświetlono łącznie 164 filmy (z wideoklipami – ponad 200), a projekcjom towarzyszyły wykłady, warsztaty (live i online) oraz panele dyskusyjne. Na czwartkowej imprezie zamknięcia na Placu Zabaw rozdano nagrody i wyróżnienia. Galę zwieńczył pokaz animowanych wideoklipów.
Jury Konkursu Głównego (Main Competition) w składzie: Anita Kwiatkowska-Naqvi, Jarosław Sawko i Magdalena Pilecka nagrodziło nagrodą główną Grand Prix festiwalu film Push This Button if You Begin to Panic w reżyserii Gabrieal Böhmera (Holandia, 2020) za doskonałe połączenie formy plastycznej z narracją, które pozwala wejść do wewnętrznego świata bohatera i przyjrzeć się rzeczywistości poprzez pryzmat jego lęków i emocji, które próbuje dotknąć i oswoić. Standardowe badanie lekarskie staje się metaforyczną podróżą w zakamarki podświadomości.
Nagroda dla Młodej Animacji trafiła do rąk teamu Sylvain Cuvillier, Chloé Bourdic, Théophile Coursimault, Noémie Halberstam, Maÿlis Mosny oraz Zijing Ye odpowiedzialnych za A Tiny Tale (Francja, 2020). Za prostą historię o tym, że w każdym momencie życia możemy znaleźć przyjaciela, jeżeli tylko jesteśmy w stanie się zatrzymać. Urzekła nas forma, która precyzyjnie kierowała uwagą widza, pomagając z wielu perspektyw spojrzeć na każdą chwilę. – uzasadniali jurorzy. Wyróżniono filmy: Lines Ivana Stojkovica (Serbia 2021), Night Bus Joe Hsieha (Taiwan, 2019) oraz Heart of Gold Simona Filliota (Francja 2020).
Juy konkursu Green on Screen w składzie Krzysiek Rzyman, Michał Augustyn i Mateusz Jarmulski przyznało nagrodę główną dla filmu Blink in the Desert w reżyserii Yuichiego Ito (Japonia, 2021) za odwagę w eksplorowaniu mrocznych zakamarków ludzkiej psyche i ukazanie napięć między człowiekiem a przyrodą w wysmakowanej, frapującej formie. Wyróżnienia trafiły do filmów: The Fourfold (reż. Alisi Telengut, Kanada, 2020), Messages from the Wild – the Earthworm (reż. Martyna Sikończyk, Wielka Brytania 2021) oraz Sounds between the Crowns (reż. Filip Diviak, Czechy 2020).
Konkurs Animowanych Horrorów (Animated Horror Competition) zakończył się zwycięstwem filmu The Expected Caroliny Sandvik (Szwecja 2021). Jury w składzie Daria Kopiec, Tomek Popakul i Przemysław Truściński doceniło konsekwencję w wyborze wyrazistych narzędzi budujących świat niedopowiedzianych tajemnic. Wyróżnienio także tytuły And The Moon Stands Still Yulii Ruditskayi (Białoruś, Niemcy, USA 2017), This is Only Getting Worse Erana Luzona i Michaela Negari (Izrael 2020) oraz THANK YOU FOR YOUR TEETH!, w reżyserii teamu Cucută & Gänæaard (Rumunia 2020)
Swoją nagrodę, Platige Award, przyznało też studio Platige Image, główny partner festiwalu. Statuetka trafiła do zespołu Yngwie Boley, J.J. Epping i Diana van Houten za film Pilar (Holandia 2020). – Wyróżniliśmy kameralną, trzymającą w napięciu opowieść i przesłanie, którego mądrość jest nam dziś tak bardzo potrzebna. A także zjawiskową stronę wizualną, która w piękny sposób tę historię opowiada – powiedział Jarosław Sawko.
Nagroda Publiczności trafiła do Kamila Wójcika za jego DeLinsky’s Madness (Polska, 2020).
Tegoroczna, 3 edycja Warsaw Animation Film Festival pokazała, że widzowie stęsknili się za chodzeniem do kina. Frekwencja na pokazach na żywo znacznie przewyższyła tę online. Pokazaliśmy ponad 200 tytułów, które zostały wyselekcjonowane dosłownie z całego świata. Zauważamy coraz większe zainteresowanie naszym festiwalem, zatem kiełkują już w nas idee odnośnie rozszerzenia formuły. Mamy też pomysły na hasło przewodnie 4. edycji. WAFF ugruntował już swoją pozycję na kulturalnej mapie stolicy, co nas niezmiernie cieszy. – mówiła na zakończeniu Ewelina Leszczyńska z Fundacji Ex Anima, organizatora imprezy.
Przyszłoroczna, 4. edycja Warsaw Animation Film Festival jest planowana na jesień 2022 roku.

OPOWIEŚĆ WIGILIJNA I KRÓLOWA ŚNIEGU NA ŚWIĘTA W ARTE.TV
Z miłości do gier – Platige Image o kulisach powstawania „Secret Level”

Serial 'Udar' z Jackiem Poniedziałkiem dostępny w streamingu już 17 grudnia
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.