Zdjęcia do filmu Akademia Pana Kleksa zakończone. Grupa LEGO partnerem produkcji
W pierwszoplanowe role wcielą się – młoda aktorka Antonina Litwiniak (filmowa Ada) oraz Tomasz Kot jako tytułowy Pan Kleks. Filmowa Ada jest pasjonatką klocków LEGO, kocha świat bajek, wyobraźni i kreatywna zabawę. Nowa adaptacja „Akademii Pana Kleksa” w reż. Macieja Kawulskiego to uwspółcześniona wersja klasycznej bajki Brzechwy, pokazująca, że szkoła i edukacja jest dla wszystkich, bez względu na szerokość geograficzną, płeć i kulturowe pochodzenie. W Akademii Pana Kleksa uczyć się będą się dzieci z całego świata. Przesłanie filmu koresponduje z misją Grupy LEGO, która od lat hołduje takim wartościom, jak inkluzywność, różnorodność, edukacja i kreatywność.
Dyrektorka Marketingu na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie Beata Kucejko mówi o współpracy przy powstawaniu nowej ekranizacji „Akademii Pana Kleksa":
– Jesteśmy podekscytowani, że możemy połączyć kultową historię z powieści Jana Brzechwy z klockami LEGO i dotrzeć z głównym przesłaniem filmu do szerokiego grona odbiorców, zarówno tych młodszych, jak i do generacji pamietającej ekranizację powieści z lat 80. Zarówno bajka Brzechwy, jak i zabawa klockami LEGO – zabierają do świata fantazji. Obie pokazują siłę wyobraźni oraz zachęcają do edukacji i rozwijania swoich umiejętności. W uwspółcześnionej adaptacji Akademii Pana Kleksa główną bohaterką jest dziewczynka, Ada Niezgódka, co podkreśla, że w wyborach dzieci ważne są ich pasje i potrzeby, a nie płeć. W naszej strategii staramy się przełamywać krzywdzące i hamujące rozwój dzieci stereotypy. Zabawa klockami LEGO jest uniwersalna, a satysfakcję z tworzenia i odkrywania pokładów własnej kreatywności mamy niezależnie od wieku i płaci, dlatego wierzymy, że razem z dziećmi w kinie na premierze filmu pojawią się także ich rodzice, a nawet dziadkowie.
Od zawsze wiedziałam, że chcę zostać aktorką. Cieszę się, że jestem częścią Akademii Pana Kleksa. Teraz spełniam swoje marzenia! – mówi Antonina Litwiniak, aktorka grająca filmową Adę w Akademii Pana Kleksa.
W obsadzie filmu znaleźli się wybitni aktorzy. W Ambrożego Kleksa wcieli się Tomasz Kot, a Adę Niezgódkę zagra debiutująca na wielkim ekranie Antonina Litwiniak. Scenariusz napisał Krzysztof Gureczny, za produkcję filmu odpowiedzialna jest firma Open Mind Production. Nagrania Kleksa odbywały się w różnych miastach w Polsce oraz w Norwegii.
Premiera przygód Kleksa i jego podopiecznych zapowiedziana jest na 2023 rok.
JAK MAUS ZABIŁ MIKI – HISTORIA NAJWAŻNIEJSZEGO KOMIKSU NA ŚWIECIE NA ARTE.TV
Gwiazdy kina i leżaki wracają pod wieżę na Jeżycach
„LOLA I PIANINO HAŁASÓW” Z PREMIERĄ I NOMINACJĄ W ANNECY
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.
Psychologia
Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.
Nauka
Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.