Komunikaty PR

Kolejny powód, żeby nie palić plastikowymi śmieciami

2024-01-16  |  14:00
Biuro prasowe
Do pobrania Notka ( 0.45 MB )

Szkodliwy wpływ na zdrowie, zatruwanie planety, ryzyko wysokich mandatów, a nawet aresztu – to jeszcze nie wszystkie argumenty, które powinny nas zniechęcać do spalania plastikowych śmieci w domowych paleniskach. Odpady te, zamiast trafić do pieca, w przeważającej mierze mogłyby zostać poddane przetworzeniu, np. recyklingowi, i być ponownie wykorzystane w nowych produktach.

O zagrożeniach związanych ze spalaniem odpadów w przydomowych piecach od lat mówi się każdego sezonu. Przypominane są choroby i powikłania, jakie mogą się rozwinąć w wyniku oddychania zanieczyszczonym powietrzem, aktualizowane statystyki dotyczące śmiertelności związanej z wpływem szkodliwych pyłów. Na przykład takie jak najnowszy raport Europejskiej Agencji Środowiska (EEA), z którego wynika, że w Europie w 2021 r. prawie 400 000 zgonów było związanych z trzema głównymi substancjami zanieczyszczającymi powietrze[1].

Czy podejmowane wysiłki przynoszą oczekiwane efekty? W znacznej mierze tak. Z tego samego raportu dowiadujemy się, że w Unii Europejskiej spadł współczynnik śmiertelności na mieszkańca z powodu narażenia na pył PM2,5, w tym w 14 państwach członkowskich aż o ponad połowę. Niestety, jedynym państwem bez powodu do radości jest Polska. To wyjątek, który wcale nie odnotował spadku.

Mimo corocznych gróźb i próśb, udostępniania zawstydzających statystyk czy listy nierzadko śmiertelnych dolegliwości zdrowotnych, problem ze spalaniem odpadów w domowych paleniskach w Polsce wciąż jest poważny. Dlatego w najnowszej edycji naszej kampanii postanowiliśmy w humorystyczny sposób opowiedzieć o negatywnych skutkach spalania odpadów tworzyw sztucznych w domach oraz konieczności ich właściwiej segregacji – mówi Anna Kozera-Szałkowska, dyrektor zarządzająca Fundacji PlasticsEurope Polska, od 2016 roku organizującej kampanię „Plastik nie do pieca, piec nie do plastików”.

[Obejrzyj spot: https://plasticseurope.org/pl/2024/01/15/plastik-nie-do-pieca-2024/]

"Plastik", czyli ściślej mówiąc tworzywa sztuczne, to materiał, z którego produkuje się wyroby niezbędne w niemal każdej dziedzinie życia, w tym w nowoczesnym transporcie, energooszczędnym budownictwie czy innowacyjnej medycynie. Dzięki swojej wytrzymałości odgrywają także kluczową rolę w transformacji energetycznej. Od lat komponenty tworzywowe są wykorzystywane również w wiatrakach produkujących odnawialną energię. Chociaż większości plastik wciąż kojarzy się w pierwszej kolejności z „jednorazówkami”, to czas użytkowania bardzo wielu wyrobów i części wykonanych z tworzyw sztucznych wynosi od 1 roku do ponad 50 lat. Na przykład średni czas użytkowania podłóg czy wykładzin z tworzyw to pomiędzy 20 a 40 lat, a plastikowych rur – nawet ponad 100 lat[2].

Większość przedmiotów z tworzyw sztucznych – nawet tych jednorazowych – po wykorzystaniu powinna zostać poddana recyklingowi, by w ten sposób zostać skutecznie zawrócona do obiegu i wykorzystana do produkcji nowych wyrobów. Aby jednak tak się stało, odpady muszą trafić nie do pieca, a do kosza na śmieci. Ogromne znaczenie ma także to, do którego pojemnika wyrzucimy odpady. Zamiast kolejny raz zastanawiać się nad tym, czy segregowanie śmieci w domu ma sens, wystarczy zapamiętać jedną liczbę – trzynaście. Tyle razy wyższy poziom osiąga recykling odpadów tworzyw sztucznych zbieranych selektywnie (czyli segregowanych i wrzucanych w tym przypadku do żółtego pojemnika) niż odpadów ze strumieni zmieszanych (czyli wrzucanych do jednego czarnego worka)[3].

Zamiast spalać odpady, szkodząc własnemu zdrowiu i otoczeniu, warto prawidłowo je segregować. Możemy w ten sposób ponownie gospodarować przeważającą ilością tego, co już wytworzyliśmy, a nie cały czas eksploatować nowe zasoby, takie jak surowce kopalne. Według ostatnich danych w Europie w nowych produktach w skali roku znalazło się już 5,5 miliona ton pokonsumenckich recyklatów tworzyw sztucznych, czyli materiałów odzyskanych właśnie z plastikowych odpadów z naszych domów[4] podsumowuje Anna Kozera-Szałkowska.

Wszystkie materiały opracowane w ramach kampanii są bezpłatne. Do ich pobierania i wykorzystywania organizatorzy zachęcają zwłaszcza gminy. Link do materiałów:  https://plasticseurope.org/pl/2024/01/15/plastik-nie-do-pieca-2024/​  

 

 

 

Nota edytorska

Plastics Europe jest ogólnoeuropejskim stowarzyszeniem producentów tworzyw sztucznych, które ma swoje biura w całej Europie. Od ponad 100 lat nauka i innowacje stanowią swoiste DNA naszej branży. Zrzeszając bisko 100 firm wytwarzających ponad 90% polimerów w Europie, postrzegamy swoją rolę jako katalizatora zmian branży tworzyw sztucznych, który poprzez otwartą współpracę z interesariuszami dostarcza bezpieczne, cyrkularne i trwałe rozwiązania. Jesteśmy zaangażowani we wdrożenie długoterminowych, pozytywnych zmian.

 


[1] Raport EEA “Premature deaths due to exposure to fine particulate matter in Europe”, 2023, https://www.eea.europa.eu/en/analysis/indicators/health-impacts-of-exposure-to

[2] Raport Plastics Europe „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie”, 2022,

[3] Raport „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie”, https://plasticseurope.org/pl/knowledge-hub/tworzywa-sztuczne-w-obiegu-zamknietym-analiza-sytuacji-w-europie

[4] Raport Plastics Europe “Tworzywa – Fakty 2022”, 2022, https://plasticseurope.org/pl/knowledge-hub/tworzywa-sztuczne-w-obiegu-zamknietym-analiza-sytuacji-w-europie/

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku Biuro prasowe
2025-02-05 | 06:00

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale skorygować. Najwięcej obaw pacjentów dotyczących tych
Zdrowie Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji
2025-01-15 | 14:00

Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji

Jednym z Twoich postanowień na nowy rok jest to, aby bardziej o siebie zadbać? Nic prostszego! Dzięki wysokiej jakości suplementom diety nie będziesz musiała podejmować
Zdrowie Filary pielęgnacji skóry atopowej
2024-12-30 | 09:00

Filary pielęgnacji skóry atopowej

Atopowe Zapalenie Skóry jest przewlekłą chorobą cywilizacyjną. Do jej objawów należą przesuszenie skóry, zaczerwienienie, podrażnienie i dotkliwy świąd, które

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne

Była modelka przekonuje, że czas spędzony wspólnie z dziećmi przy książce na pewno zaprocentuje w przyszłości. Ważne jest nie tylko czytanie maluchom, ale także zachęcanie ich do tego, by w kolejnych latach nie smartfon czy tablet, ale książka była ich najlepszym przyjacielem. W obliczu rozwoju nowoczesnych technologii Karolina Malinowska dostrzega ich potencjał w promowaniu czytelnictwa. Umożliwiają one na przykład tworzenie spersonalizowanych publikacji skrojonych na miarę naszych potrzeb.

Problemy społeczne

Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia

Celem pracodawców stają się samodzielne, zmotywowane, wydajne i kreatywne zespoły. W przeciwieństwie do tradycyjnych te samozarządzające się teamy pracują autonomicznie bez ciągłej kontroli, a każdy pracownik jest właścicielem swoich celów, zadań i obowiązków, aby osiągnąć wyniki. – W organizacjach, które wprowadzają koncepcje samoorganizujących się zespołów, niewątpliwie możemy mówić o zwiększeniu zaangażowania – ocenia Tina Sobocińska, doradczyni strategiczna HR i założycielka HR4future.

Media

Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka

Biegacz zaznacza, że udział w formacie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” poszerzył jego horyzonty i dał mu nowe spojrzenie na ludzi i ich historie. Adam Kszczot podkreśla, że każdy uczestnik wniósł do programu coś unikalnego. Ich sylwetki i życiowe doświadczenia mogą więc być dla widzów przykładem i inspiracją. On sam jest pod dużym wrażeniem Radosława Majdana i Jakuba Rzeźniczaka.