Andrzej Ziemiański i Rafał Collins bohaterami kolejnych spotkań z cyklu #premier
Empik zaprasza na kolejne e-spotkania autorskie na żywo w ramach cyklu #premieraonline. W przyszłym tygodniu Rafał Collins opowie o książce „(nie)Odjazdowe życie braci Collins”, w której opisał dążenie do realizacji marzeń. W studiu pojawi się także Andrzej Ziemiański, który wraz ze swoją powieścią „Cyberpunk. Odrodzenie” wprowadzi widzów i czytelników w intrygujący świat science fiction.
Interaktywne transmisje odbędą się na stronie Facebook.com/empikcom. W trakcie wydarzeń możliwe będzie zadawanie pytań w komentarzach pod streamingiem. Spotkania będą tłumaczone na język migowy.
Spotkanie autorskie on-line z Andrzejem Ziemiańskim
Rozmowę z Andrzejem Ziemiańskim, autorem książki „Cyberpunk. Odrodzenie”(Wydawnictwo Akurat) poprowadzi Justyna Dżbik-Kluge (Radio ZET).
„Cyberpunk. Odrodzenie” pozwala zanurzyć się w otchłani gigantycznego, rozświetlonego neonami miasta, w którym rządzą zbrodnia i nauka przyszłości. Okryte mgłą i spowite deszczem wieżowce, wąskie, zatłoczone uliczki, pulsujące neony i wielkoformatowe reklamy dają tło rzeczywistości, w której kwitną przestępczość, nielegalny handel bronią, danymi, a nawet ludzkim ciałem. To świat, w którym jednostka nic nie znaczy, a za los ogółu odpowiadają wielkie korporacje i gangi. To Zakazane Miasto. Shey Scott – były policjant, wydalony ze służby z powodu śmiertelnej choroby oraz partnerujący mu Lou Landon usiłują namierzyć Axel Staller – bliźniaczą siostrę kobiety, która w biały dzień, mimo najwyższych środków bezpieczeństwa i drobiazgowej kontroli, pod okiem kamer, z niewiadomych przyczyn zamordowała kilkanaście osób.
Spotkanie autorskie on-line z Rafałem Collinsem
Kolejnym gościem Empiku będzie Rafał Collins, autor książki „(nie)Odjazdowe życie braci Collins”.
Bracia Collins. Na pozór znamy ich doskonale z programów telewizyjnych, z łamów kolorowych czasopism, ze zdjęć widywanych regularnie w portalach internetowych. Czy jednak znamy ich naprawdę? Czy znamy historię ich sukcesu i drogę, która zaprowadziła ich z legnickiego blokowiska tam, gdzie są teraz? Nie była to droga usłana różami. Raczej wyboista i mocno pod górę. Można tę książkę czytać jak opowieść o zwycięstwie na przekór wszystkim przeciwnościom lub jak literaturę motywacyjną. Jej główne przesłanie mówi o tym, że nie wolno porzucać marzeń, tylko trzeba dążyć do ich realizacji, nawet wbrew całemu światu. A można też potraktować ją po prostu jako fascynującą historię Grześka i Rafała, którzy stali się Gregiem i Ralphem. Historię miejscami smutną, miejscami zabawną, ale zawsze wciągającą.
Na spotkanie zapraszają również Wydawnictwo Edito oraz Discovery.
Polska gra polityczna na tle trawionego konfliktami Półwyspu Arabskiego
Najstarszy debiut literacki w Polsce!
Jak zachęcić do poznawania historii Warszawy?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.