Jak zachęcić do poznawania historii Warszawy?
W grudniu w Galerii Delfiny na warszawskim Powiślu odbyła się debata, podczas której eksperci rozmawiali na temat wyzwań związanych z popularyzacją wiedzy dotyczącej historii Warszawy wśród jej mieszkańców. W debacie udział wzięli: dr hab. inż. Lech Królikowski, varsavianista i samorządowiec, wieloletni prezes Towarzystwa Przyjaciół Warszawy; Marcin Rosołowski, współautor książki „Siedem wieków Warszawy: kalendarium historii miasta do końca XIX wieku” oraz Kamil Ciepieńko, samorządowiec i społecznik, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy. Dla pogłębienia informacji na temat książki, powstała relacja wideo ze spotkania oraz seria materiałów dotycząca wybranych jej fragmentów.
- Warszawa jest miastem, które w ostatnich kilkudziesięciu latach dwa razy mocno zmieniło swoją siatkę społeczną. Pierwszy raz w wyniku II wojny światowej, drugi raz w wyniku rozwoju po roku 1989. Oczywiście, pierwsza zmiana wynikała z tragedii, naznaczona była zniszczeniem i ludobójstwem, druga zaś – dynamiką nowoczesności. Tak, jak po 1945 roku stolica otrzymała potężny „zastrzyk” mieszkańców wcześniej z nią niezwiązanych, tak też w ostatnich 30 latach zyskała dziesiątki tysięcy nowych warszawiaków, którzy z nią związali swoje życie zawodowe i rodzinne – podkreślił podczas debaty Marcin Rosołowski. Jego zdaniem, tych „nowych warszawiaków” należy zainteresować historią miasta, którego obywatelami stali się z własnego wyboru.
Jak podkreślił Kamil Ciepieńko, historia miasta jest pełna fascynujących opowieści o życiu codziennym, zwyczajach i tradycjach mieszkańców. Przez wieki była areną ważnych wydarzeń politycznych, od negocjacji pokojowych po decydujące bitwy, to historia wielokulturowości, gdzie spotykają się różne wpływy artystyczne, naukowe i społeczne. Historia to nie tylko podróż w czasie, ale także szansa na lepsze zrozumienie współczesnego oblicza tego dynamicznego miasta.
– Miasto stawia dziś na inkluzywność, prowadzi politykę różnorodności, a sama Warszawa jest przedstawiana jako miasto otwarte – mówi Kamil Ciepieńko. – Należy jednak pamiętać, że nie są to pomysły dzisiejszych władz i współpracujących z nimi organizacji. Otwartość i solidarność z innymi to wartości bliskie mieszkańcom Warszawy od wieków, dowodzi tego arcyciekawa historia naszego miasta, którą warto znać.
Eksperci poruszyli podczas debaty element budowy lokalnej tożsamości, utożsamiania się z „małą ojczyzną”, jaką jest Warszawa. Wskazali, że dzieje miasta w zasadzie od początku jego istnienia to dzieje asymilacji przybyszów z różnych grup społecznych i etnicznych. Warszawa, zdaniem dyskutantów, budowała swoją siłę dzięki różnorodności. W dobie próby, jaką były zabory, zwłaszcza rosyjska okupacja, ta różnorodność była jednym z czynników przetrwania polskości. Przykładem mogą być lata 1861-1863, kiedy to ramię w ramię na rzecz sprawy niepodległości Polski stawali warszawiacy pochodzenia polskiego, niemieckiego i żydowskiego.
– Takim wydarzeniem budowy lokalnej tożsamości jest Jarmark Generalny Świętojański, którego historia sięga wieków średnich. Warszawskie jarmarki funkcjonowały jako ważne wydarzenia gospodarcze aż do początków XX wieku. To idea, która może być z powodzeniem podjęta – wskazał Lech Królikowski.
Debata odbyła się w związku z publikacją kompendium „Siedem wieków Warszawy: kalendarium historii miasta do końca XIX wieku”, które jest szczegółową chronologią dziejów miasta od pierwszych śladów osadnictwa na terenach dzisiejszej stolicy. Skrupulatnie zebrane ponad trzy i pół tysiąca faktów zabiera czytelników w niesamowitą historię przemian, będących jednocześnie dokumentacją życia i rozwoju Warszawy i jej społeczności. Autorami książki są Marcin Rosołowski oraz Arkadiusz Bińczyk. Jej publikację dofinansowano ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego w ramach Programu Fundusz Patriotyczny – Edycja 2023 Wolność́ Po Polsku Priorytet I.

„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty

O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?

Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.