Literackie odkrycie, czyli powieść 24-letniej Natalii Kostrzyckiej z Torunia
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-402 Warszawa
karolina.kapusta|goodonepr.pl| |karolina.kapusta|goodonepr.pl
+ 48 796 996 211
www.goodonepr.pl
Literackie odkrycie, czyli powieść 24-letniej Natalii Kostrzyckiej z Torunia
Natalia Kostrzycka, 24-latka z Torunia, to jedna z pisarek, która ma szansę odnieść sukces literacki, publikując własnym sumptem we współpracy z wydawnictwem self-publishingowym BookEdit. Kostrzycka w tym roku wydała thriller psychologiczny pt. “Paranoja”, który znajdował się przez kilka dni z rzędu na trzecim miejscu sprzedaży u największego polskiego dystrybutora książek. Kontynuacja powieści ukaże się jesienią tego roku, również nakładem BookEdit.
Powieść Natalii Kostrzyckiej opowiada historię młodej kobiety, Anastazji, która zaczyna podejrzewać swojego męża o romans. Bohaterka mierzy się nie tylko z kryzysem w relacji, ale również własnym wewnętrznym zagubieniem i samotnością. Brak porozumienia przeradza się w konflikty, kłamstwa i sekrety. Kiedy Anastazja na prośbę matki odwiedza dom rodzinny, kobieta staje w obliczu dawnych uczuć i rodzinnych tajemnic. Akcja gęstnieje, a czytelnik towarzyszy bohaterce w jej irracjonalnych decyzjach i działaniach, które w końcu prowadzą do tragedii.
Wyżej niż Grochola
“Paranoja” to historia rozpięta między skrajnymi emocjami, zranieniem a zemstą, miłością a zazdrością. – Zastanawiamy się, kto tak naprawdę ma paranoję. Mąż? Matka? Anastazja? Siostra? Dawid? A może czytelnik? Jeśli sami nie wiecie kto, to jest to zamierzony efekt. W książce jest wiele niewyjaśnionych spraw, a samo zakończenie otwiera drogę do drugiej części – mówi Natalia Kostrzycka. 24-letnia pisarka z Torunia odniosła sukces, znajdując się przez kilka dni z rzędu, tydzień po premierze, na trzecim miejscu sprzedaży u największego polskiego dystrybutora książek. “Paranoja” wyprzedziła tym samym książki uznanych autorek, takich jak Katarzyna Grochola czy dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska. Powieść została również dostrzeżona wśród przedstawicieli polskiej blogosfery książkowej, którzy docenili młodą autorkę za skomplikowaną fabułę i doskonale poprowadzoną intrygę.
Kontynuacja thrillera jesienią
Już wkrótce thriller doczeka się swojej kontynuacji. – Po ciepłym przyjęciu debiutu Natalii zdecydowaliśmy się na współfinansowanie kontynuacji jej powieści. To możliwe ponieważ działamy w modelu hybrydowym. Jako wydawnictwo self-publishingowe traktujemy autorów jak partnerów, którzy mają duży wpływ na cały proces pracy nad książką. Jednocześnie chcemy, by czuli się zaopiekowani i prowadzeni w karierze pisarskiej jak w tradycyjnie działającym wydawnictwie – mówi Artur Owczarski, założyciel BookEdit.
“Paranoja” Natalii Kostrzyckiej to czytelnicza perełka, która ma szansę zostać hitem wśród książek wydanych własnym wkładem finansowym. To niepokojący i pełen napięcia debiut, w którym autorka balansuje między kontrastującymi ze sobą uczuciami i igra z domysłami czytelników. Powieść jest dostępna w sprzedaży w księgarniach internetowych i stacjonarnych w całej Polsce.
Natalia Kostrzycka – 24-letnia Torunianka. Pisarka z pasji, czytelniczka z zamiłowania. “Paranoja" to jej debiutancka powieść, która już tej jesieni będzie miała swoją kontynuację.
BookEdit to nowe wydawnictwo działające w modelu self-publishing, alternatywnym w stosunku do klasycznych wydawnictw. Współpracuje z doświadczonymi recenzentami, redaktorami i grafikami, wspierając autorów podczas wszystkich etapów pracy nad książką. W ofercie marki znajdują się książki drukowane, e-booki i audiobooki, a także profesjonalna korekta i redakcja, ghostwriting i copywriting. BookEdit działa w oparciu o takie wartości, jak jakość, niezależność i twórcza wolność. Oferta wydawnictwa skierowana jest do zawodowych pisarzy, debiutantów, blogerów i celebrytów, firm i korporacji, a także do tych wszystkich, którzy marzą o wydaniu własnej książki. Nakładem BookEdit ukazały się m.in.: e-book "Pokonać siebie" Andrzeja Cichockiego, "Paranoja" Natalii Kostrzyckiej oraz "Ósmy kontynent" Mariusza Szeiba.

„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty

O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?

Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.