Nostalgiczny kryminał, którego rozdziały są jak akordy, bo życie jest muzyką
20 maja nakładem Wydawnictwa Szara Godzina ukaże się nowa powieść Igi Karst „Tamtej nocy w LA”, nostalgiczna powieść której rozdziały biegną w rytm największych przebojów Sinatry, Freddy’ego Mercurego, Prince’a, Chopina… Jest tu romans w stylu glamour lat 60., tajemnicza fotografia i zagadkowa zbrodnia w Hollywood.
Nina śmiało może nazywać się prawdziwą kobietą sukcesu. Mimo młodego wieku zdobyła pozycję dyrektorki w jednej z największych korporacji jubilerskich w kraju. Cena? Samotność i pustka, jakiej nie potrafi wypełnić nawet ukochana muzyka.
Przypadkowe spotkanie na zawsze zmienia jej los. Poznaje Wandę, aktorkę, która podbiła w 1969 roku Hollywood, ale w tajemniczych okolicznościach wycofała się z życia publicznego i wróciła do Polski. Zapomniana gwiazda kina zostaje zaangażowana do promocji biżuterii. By zrealizować sesję zdjęciową, powraca do fabryki snów, gdzie czeka na nią nierozliczona przeszłość i pewne zdjęcie.
Jaką tajemnicę skrywa kadr niepozornej fotografii? „Tamtej nocy w LA” to nie tylko pobrzmiewający echem złotej ery Hollywood zaskakujący romans z wątkiem kryminalnym, lecz także zaproszenie do nastrojowego świata jazzu, bluesa, popu, a nawet muzyki klasycznej.
Iga Karst pierwszą umowę autorską podpisała w wieku zaledwie dziewiętnastu lat, dzięki czemu stała się jednym z najmłodszych debiutantów na rynku wydawniczym. Ma w dorobku kryminały, thrillery i romanse. Nakładem Wydawnictwa Szara Godzina ukazały się dwie książki jej autorstwa w serii „Pensjonat Biały Dwór”: „Zapach prawdy” i „Afrykański klucz”. Autorka zawodowo związana jest z branżą PR.
Iga Karst i Wydawnictwo Szara Godzina zapraszają do czytania. Powieść „Tamtej nocy w LA” będzie dostępna w księgarniach stacjonarnych i internetowych od 20 maja 2021 r.
p l a yl i s t a
1. Me and Mrs. Jones – Michael Bublé
2. Etiuda nr 13 [L’Escalier du diable / The Devil’s Staircase] – György
Ligeti
3. Basin Street Blues – Sidney Bechet
4. It Was a Very Good Year – Frank Sinatra
5. The Way We Were – Barbra Streisand
6. Together Again – Dave Koz
7. Who Wants to Live Forever – Queen
8. I Will Talk, Hollywood Will Listen – Robbie Williams
9. When the Saints Go Marching In – Louis Armstrong
10. Midnight Healing – Gene Deer
11. I’ve Got the World on a String – Ella Fitzgerald
12. What Are You Doing the Rest of Your Life? – Chris Botti / Sting
13. Lily Was Here – Candy Dulfer / David A. Stewart
14. Purple Rain – Prince
15. Diamonds – Rihanna
16. Smells Like Teen Spirit – Leszek Możdżer / Lars Danielsson / Zohar
Fresco
17. Ballad for Bernt – Krzysztof Komeda
18. Layla – Eric Clapton [z płyty Unplugged]
19. Etiuda c-moll op. 10 nr 12 [etiuda Rewolucyjna] – Fryderyk Chopin
20. A Song for You – Michael Bublé

„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty

O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?

Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.