RÓŻNE OBLICZA UTOPII. XVII edycja Festiwalu Puls Literatury
RÓŻNE OBLICZA UTOPII.
XVII edycja Festiwalu Puls Literatury jeszcze do niedzieli
Utopia narodowa, miejska, a może społeczna? Jaką rzeczywistość opisuje, a jaką
prognozuje literatura? O tym między innymi rozmawiają goście trwającej w Łodzi
XVII edycji festiwalu Puls Literatury, zatytułowanej „Na skraju utopii”. Wydarzenie
zbliża się do półmetka, a organizatorzy zapraszają na premiery, warsztaty i spotkania
z twórcami. Wśród gości: Michal Hvorecký, Przemysław Witkowski, Zyta Rudzka,
Małgorzata Lebda, Marek Bieńczyk czy Julia Fiedorczuk. Festiwal zakończy 10 grudnia
uroczysta gala przyznania Literackiej Nagrody im. Juliana Tuwima.
Puls Literatury to najstarszy łódzki festiwal literacki. Jego organizatorami są Stowarzyszenie
Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi oraz Dom Literatury w Łodzi, którego siedziba stała się
głównym centrum festiwalowym.
– Od początku tworzenia festiwalu towarzyszyła nam chęć komentowania rzeczywistości,
w jakiej żyjemy – mówi Marcin Bałczewski, dyrektor organizacyjny Pulsu Literatury. – Tym
razem postanowiliśmy zmierzyć się z indywidualnym i wspólnotowym doświadczeniem
poczucia schyłkowości, która w konsekwencji prowadzi do powstania utopii – dodaje.
W drugim tygodniu festiwalu organizatorzy zapraszają na spotkania z kolejnymi obliczami
utopii. Od narodowej, przez miejską, na utopii poezji kończąc. Jeszcze dziś, 5 grudnia, do
poznania utopii narodowej zaprasza Michal Hvorecký, autor książki „Tahiti. Utopia”. Z kolei
z utopią polityczną zmierzy się Przemysław Witkowski – historyk idei, badacz ekstremizmów
politycznych. Na finał piątego dnia festiwalu organizatorzy zapraszają na premierę książki
„1983. Maszynopisy” Izabeli Morskiej.
Szósty dzień festiwalu zacznie się od spaceru z Agatą Szydłowską w poszukiwaniu miejskiej
utopii w terenie. Tego samego dnia organizatorzy zapraszają na rozmowę o szukaniu śladów
przemian społecznych w aranżacji mieszkań, czyli utopii projektowania. O utopii materii
będzie można porozmawiać z poetą Kacprem Bartczakiem. Ostatnia pozycja tego dnia to
spotkanie z Jerzym Jarniewiczem wokół utopii powieści totalnej.
Siódmy dzień festiwalowych spotkań upłynie pod hasłem utopii wcielonych w życie, utopii
sąsiedztwa i społecznej. Wśród gości tego dnia znajdą się Katarzyna Boni, autorka książki
„Auroville. Miasto z marzeń” i reporterka Urszula Jabłońska; Hanna Jankowska – tłumaczka;
Paulina Frankiewicz – filozofka, aktywistka literacka; Andrzej Kompa – hisotryk, a także
Michał Tabaczyński – pisarz i tłumacz oraz natalia Królikowska – krytyczka literacka.
Kolejny, ósmy, dzień festiwalowych wydarzeń to przede wszystkim premiera książki Zyty
Rudzkiej – „Mykwa”, podejmująca temat potomków ocalałych z Zagłady. Organizatorzy
zapraszają też na warsztaty „Czytać nie umierać”, które poprowadzi Grzegorz Jankowicz.
Wieczorem dwa mocne akcenty – utopia żywiołów, czyli rozmowa z Małgorzatą Lebdą
oraz utopia poezji podczas spotkania z Uljaną Wolf.
Przedostatni dzień to spotkania z nominowanymi do Nagrody Literackiej im. Juliana Tuwima
– Markiem Bieńczykiem, Julią Fiedorczuk i Dorotą Masłowską. To także rodzinne warsztaty
ekologiczne.
Na finał festiwalu organizatorzy zapraszają na spacer z Łódzkim Szlakiem Kobiet śladami
kobiet i osób nieheteronormatywnych w Łodzi, spektakl Teatru Pinokio „Ciepłe pszczoły,
zimne jelenie”, rozmowę z Tomaszem Stawiszyńskim. Z okazji 100-lecia urodzin Wisławy
Szymborskiej odsłonięte zostanie graffiti autorstwa Bruna Neuhamera, a w Monopolis
odbędzie się spotkanie z Michałem Rusinkiem oraz premiera wyboru wierszy Wisławy
Szymborskiej „Możność utrwalania”. Na finał – wręczenie Nagrody Literackiej im. Juliana
Tuwima i koncert Skubasa.
Na wszystkie wydarzenia poza Galą Nagrody Tuwima w Monopolis i spektaklem w Teatrze
Pinokio wstęp jest bezpłatny. Szczegółowy program festiwalu znaleźć można na jego stronie
internetowej: www.pulsliteratury.pl.
„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty
O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?
Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.