TargiKsiazki.Online - to trzeba powtórzyć!
To były trzy tygodnie literackiej uczty. TaniaKsiazka.pl, jedna z największych internetowych księgarni w Polsce i organizator wydarzenia TargiKsiazki.Online, może ogłosić sukces. 76 wirtualnych wydarzeń odwiedziło blisko 400 000 czytających internautów. Komentarze są wyłącznie pozytywne.
Impreza trwała od 1 do 21 czerwca. Przewidywała aż sześć różnorodnych formuł spotkań w świecie wirtualnym - wieczorynki, live, wywiady, czaty, szkolenia, warsztaty dla dzieci. Czytelnicy spędzili na targach łącznie 38 godzin i 15 minut!
- To było przedsięwzięcie dość wymagające organizacyjnie i technicznie - mówi Łukasz Kierus, właściciel księgarni TaniaKsiazka.pl. - Postanowiliśmy zrobić najdłuższe i najbardziej zróżnicowane pod względem treści wirtualne wydarzenie czytelnicze w Polsce. I udało się. Wszystkie propozycje okazały się trafione. Największym powodzeniem, co było do przewidzenia, cieszyły się spotkania z pisarzami. Natomiast inaczej niż na tradycyjnych wieczorkach czytelnicy wprost zasypali autorów pytaniami, komentarzami. Policzyliśmy, było ich dokładnie 13 686! Dziękujemy wszystkim uczestnikom za aktywność. Daje nam to paliwo do organizacji kolejnych wydarzeń.
Jakub Małecki prawie spadł z krzesła
Z pewnością wielu czytelników przyciągnęły na TargiKsiazki.Online nazwiska pisarzy. Spotkanie z Wojciechem Chmielarzem oraz Jakubem Ćwiekiem obejrzało 16 tys. osób. Pod wydarzeniem pojawiło się ponad 1000 komentarzy. Na wieczór z Jakubem Małeckim, autorem popularnych powieści obyczajowych i fantasy zajrzało aż 50 tys. internautów.
To było ogromnie miłe spotkanie. A kiedy się dowiedziałem, że czytelnicy zadali w trakcie ponad 1100 pytań, prawie spadłem z krzesła. Dziękuję!
- powiedział po spotkaniu Jakub Małecki.
Tym, co wyróżniało TargiKsiazki.Online była też ogromna różnorodność tematów i gatunków: od sensacyjno-kryminalnych przez kulinarne, kobiece, aż po pozycje dla dzieci, które cieszyły się szczególnym zainteresowaniem.
- Hitem sprzedażowym targów okazała się książka kucharska "Jadłonomia po polsku" autorstwa zadeklarowanej weganki Marty Dymek. W czołówce znalazły się również dwie pozycje dla dzieci, takie jak: "Niezłe ziółko" Barbary Kosmowskiej i "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" Justyny Bednarek - podsumowuje Edyta Niewińska, koordynator PR w księgarni TaniaKsiazka.pl.
Strefa niegrzecznych książek
Mimo powszechnego przekonania, że bezpośredniego kontaktu z autorem nic nie jest w stanie zastąpić (i oczywiście tak jest!) okazało się, że niektóre tematy w formule online mają większy potencjał, ponieważ wyzwalają w czytelnikach śmiałość. Tak było w przypadku panelu dotyczącego polskiej literatury erotycznej, działu zazwyczaj pomijanego w literackich dyskusjach. Pomysł jego organizacji wyszedł od Wydawnictwa Kobiecego. W spotkaniu wzięło udział 4 panelistów: Agnieszka Stankiewicz-Kierus, szefowa Wydawnictwa Kobiecego, Agnieszka Lingas-Łoniewska, bestsellerowa autorka romansów, Zuzanna Burkowska - prowadząca blog Kulturalna Szafa i Robert Ziębiński – pisarz, dziennikarz i były redaktor naczelny polskiej edycji „Playboya”.
- Obawialiśmy się, czy internetowa dyskusja w większym gronie się sprawdzi, ale już w trakcie spotkania padły rekordy reakcji i komentarzy. Podczas live było ich 2,5 tysiąca. Większość wyrażała po prostu uznanie, że się tym tematem bez żadnej pruderii zajęliśmy - mówi Magdalena Ignaciuk, kierownik do spraw marketingu w Wydawnictwie Kobiecym. - Okazało się, że miłośniczki tego rodzaju literatury często czują się wykluczone, nawet wstydzą się tego, że czytają “romansidła”. Tymczasem ta literatura zaspokaja bardzo ważne potrzeby, pozwala na przełamywanie tabu i poznawanie siebie także od tej intymnej strony. Podczas rozmowy online nie bały się o tym mówić.
Dostrzegli to także organizatorzy, dlatego w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl pojawił się nowy dział “Strefa niegrzecznych książek”, a w nim takie kategorie jak: “Mundurowi”, ‘Różnica wieku”, “Romans biurowy”, “Second chance”.
- Trudno zignorować fakt, że jest popyt na erotyczną literaturę i już chyba czas wyjść z szafy - komentuje Magdalena Ignaciuk.
Wyjątkowa atmosfera
Impreza miała także swój biznesowy wymiar, a efekt przeszedł oczekiwania organizatorów. TaniaKsiazka.pl odnotowała trzycyfrowy wzrost wartości transakcji w porównaniu z analogicznym okresem w 2019.
TargiKsiazki.Online to wspólna inicjatywa branży książkowej. Zaangażowali się w nią wydawcy, pisarze oraz influencerzy. Wszyscy są zgodni: “To trzeba powtórzyć!”. Wydarzenia w przestrzeni wirtualnej umożliwiają uczestnictwo nowym grupom odbiorców, którzy do tej pory nie chodzili na wieczorki autorskie - mieszkańcom małych miejscowości, osobom mających ograniczenia w poruszaniu się czy zwyczajnie nie lubiących tłumów na tradycyjnych wydarzeniach.
Wszyscy są pod wrażeniem sprawności organizacyjnej TaniaKsiazka.pl. Przy takiej ilości wydarzeń łatwo było o techniczne spięcia, ale wszystko poszło nadzwyczaj gładko. W komentarzach podkreślany jest przyjazny klimat wydarzenia.
- Wyjątkowa atmosfera, moc wspaniałych spotkań, inspirujące rozmowy, tony książek, a wszystko to... bez wychodzenia z domu! Trzymam kciuki, by TargiKsiazki.Online stały się już coroczną tradycją. Ja na pewno wrócę. - podsumowuje Olga Kowalska, blogerka z WielkiBuk.com.
![„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1198643224,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty
![O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?](/files/_uploaded/glownekonf_1019332985,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?
![Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe](/files/_uploaded/glownekonf_884434667,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Dom i ogród
![](/files/1922771799/majdan-dom-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
![](/files/1922771799/kmon-karpinska-seniorzy-foto2-1,w_133,_small.jpg)
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
![](/files/1922771799/podanie-ma-znaczenie-foto,w_133,_small.jpg)
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.