Wielki Antykwariat pod kopułą, czyli stare książki i winyle w Blue City
Od czwartku 11 kwietnia aż do soboty 13 kwietnia, w centrum handlowym Blue City można będzie poczuć się przez chwilę jak na brzegu Sekwany, gdzie rezydują paryscy bukiniści. Przez trzy dni przy fontannie na poziomie -1 swoje stanowiska będą mieli warszawscy antykwariusze, osoby prowadzące sklepy z płytami winylowymi, ale też prywatni kolekcjonerzy.
Mimo popularności wszelkiego typu czytników czy “muzyki z telefonu” wciąż nie brakuje ludzi odkrywających przyjemność płynącą z kontaktu z muzyką gramofonową czy kartkami książki. O modzie na vintage - czyli po prostu niepowtarzalnymi, nieprodukowanymi jeszcze masowo przedmiotami z historią nie wspominając.
Właśnie dla takich osób Blue City razem z jednym z czołowych warszawskich antykwariatów – Unikatem – organizuje co kilka miesięcy Wielki Antykwariat. Twórcy Unikatu połączyli siły z kolegami i koleżankami po fachu, by odpowiedzieć na potrzeby współczesnych nabywców. Osób, które kochają stare książki, albumy i szukanie okazji, ale niekoniecznie mają czas, by przemierzać miasto w poszukiwaniu białych kruków.
Wielki Antykwariat to “wszystko w jednym miejscu” - najciekawsze i najrzadsze pozycje wydawnicze i muzyczne w jednym miejscu - i to aż przez trzy dni.
Niebagatelny wyróżnik tego typu eventów stanowią też sami antykwariusze, kolekcjonerzy i melomani. Takiego zawodu nie wybiera się wszak z przypadku, ale z pasji. Wystawcy Wielkiego Antykwariatu są więc w stanie nie tylko doradzić na podstawie preferencji co do lektur i muzyki, ale też opowiedzieć wiele ciekawych historii.
Dodatkowo kupując książkę z drugiej ręki, dajemy jej nowe życie w duchu zero-waste. Oprócz aspektu ekologicznego rolę odgrywa i ten ekonomiczny. Zapaleni czytelnicy z pewnością nie od dziś orientują się, że ceny książek prosto z drukarni stale idą w górę. Kupując książki czy płyty z drugiej ręki, możemy liczyć, że dostęp do kultury nie nadszarpnie szczególnie naszego budżetu. Oczywiście, o ile nie poszukujemy egzemplarzy kolekcjonerskich.
Kolejnym - i być może największym - plusem Wielkiego Antykwariatu jest fakt, że nie ma tu ograniczeń. Może tu znaleźć coś dla siebie tak nastolatek, jak osoba na emeryturze - zarówno tematycznie, jak i cenowo.
Wydarzenie odbywa się w dniach 11-13 kwietnia, w godzinach funkcjonowania centrum handlowego (10-22).

„Powstanie Bohaterów” – wyjątkowa książka 9-letniej Ali i jej taty

O agresji w książkach Young Adult - rzeczywistość czy przesada?

Młode głosy. Co by było, gdyby nie Wattpad? - debata Czwórki i Big Book Cafe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.