Lek na COVID-19? Uważaj na fałszywe produkty
Offteam
Czajkowskiego 99
51-147 Wrocław
pr|offteam.pl| |pr|offteam.pl
691 274 042
www.offteam.pl
Mimo iż z epidemią mamy do czynienia od kilku miesięcy, nie istnieją jeszcze żadne szczepionki ani leki na COVID-19. Wszystkie preparaty są dopiero w fazie badań i nie są dostępne w legalnym obrocie. Na czarnym rynku sprzedawane są jednak środki, które obiecują ochronę przed koronawirusem, a nie mają nic wspólnego z lekami. Wręcz przeciwnie – ich zażycie może być niebezpieczne dla zdrowia, dlatego warto wystrzegać się specyfików o nieznanym pochodzeniu.
Produkcja fałszywek
Epidemia stała się doskonałą okazją dla oszustów, którzy próbują dorobić się na ludzkim strachu, niepewności, ale też… łatwowierności. W sieci pojawiają się nieprawdziwe doniesienia o wynalezieniu leków na COVID-19 i część pacjentów próbuje leczyć się na własną rękę. Fałszywe produkty obiecują zapobieganie, leczenie lub łagodzenie objawów COVID-19. Mogą występować w różnej formie – leków, suplementów czy ziół. Wszystkie jednak są oszustwem, żaden z nich nie ma bowiem udowodnionego działania.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo
Problemem jest nie tylko narażanie pacjentów na straty finansowe. Ważne jest przede wszystkim bezpieczeństwo osób przyjmujących fałszywe leki. Specyfiki o nieznanym składzie i działaniu są potencjalnie niebezpieczne. Nie da się też przewidzieć ich reakcji z innymi przyjmowanymi produktami leczniczymi. Co równie groźne, mogą też opóźniać decyzję o wizycie u specjalisty i podjęcie prawidłowego leczenia. W tym czasie przyjmujący je może zarażać inne osoby.
Nie masz pewności? Kupuj w legalnych źródłach
Jedynym sposobem na to, by mieć pewność, że dany lek jest bezpieczny, jest kupowanie go u legalnych dystrybutorów. Dodatkową ochroną w tym wypadku jest fakt, że od lutego 2019 roku apteki mają obowiązek weryfikowania leków serializowanych, czyli sprawdzania ich wiarygodności w ogólnopolskim systemie weryfikacji autentyczności leków. – Dzięki podwójnemu zabezpieczeniu znajdującemu się na opakowaniu leku, pacjenci mają pewność, że kupują produkt legalny i bezpieczny. Niemal 100% ogólnodostępnych aptek w Polsce posiada dostęp do systemu weryfikującego oryginalność leku – tłumaczy Michał Kaczmarski, prezes zarządu Krajowej Organizacji Weryfikacji Autentyczności Leków (KOWAL), która czuwa nad systemem weryfikacji w Polsce. – Nie dajmy się nabrać na „leki” kupowane w internecie, wg Światowej Organizacji Zdrowia aż 50% z nich jest sfałszowanych.
Jak się uchronić przed fałszerstwem?
Po pierwsze kupuj w legalnej aptece, gdyż w niej wszystkie leki serializowane są weryfikowane pod kątem autentyczności. Jeśli apteka internetowa oferuje dostawę leku na receptę do paczkomatu, bez okazania recepty, powinno to wzbudzić podejrzliwość. Jeśli usłyszałeś o najnowszym leku na COVID-19, zanotuj jego nazwę i zapytaj w najbliższej aptece o jego dostępność. Jeśli apteka nie ma go w ofercie – nie kupuj go z innego źródła.

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego

Rak jelita grubego to nie wyrok. Kluczowe jest wczesne wykrycie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.