Komunikaty PR

Archiwum Wspomnień Stoczniowca - ruszyła wyjątkowa platforma wspomnień

2020-08-19  |  09:25
Biuro prasowe

Chcesz opowiedzieć historię związaną ze Stocznią Gdańską? Twórcy Archiwum Wspomnień Stoczniowca przyjadą do Ciebie, zarejestrują i zaprezentują ją w formie filmu, tekstu i słuchowiska.

Inaugurująca działalność Archiwum odbyła się w jednym, z obiektów na terenach postoczniowych. - Cieszę się, że w tych wyjątkowych murach, przepełnionych historiami tysięcy ludzi, możemy ogłosić, że stworzyliśmy nowoczesną platformę, dzięki której zachowamy wspomnienia ludzi, którzy dokonali niemożliwego dla następnych pokoleń. Każdy będzie mógł zgłosić historię związaną ze Stocznią Gdańską: osobistą, członka rodziny, czy też wynikającą z zainteresowań i hobby. Archiwum Wspomnień Stoczniowca jest dla wszystkich, którym zależy na utrwaleniu dziedzictwa tego niesamowitego miejsca i ludzi je tworzących - cieszył się Marek Osiecimski, dziennikarz i filmowiec, autor interaktywnej galerii poświęconej historycznemu zakładowi pracy podczas konferencji prasowej inaugurującej pracę portalu. 

Impulsem do powstania Archiwum Wspomnień Stoczniowca była praca nad filmem dokumentalnym “Stoczniowcy. Ludzie z tła”, którego pokazy przedpremierowe miały już miejsce w zeszłym roku, a którego oficjalna premiera odbędzie się 30 sierpnia w TVN24. - Od zawsze chciałem powołać przestrzeń multimedialną, w której będę mógł pokazać wątki, które nie zmieściły się w filmie - mówił Osiecimski, reżyser dokumentu. - Na początek Archiwum składa się więc właśnie z takich wątków dotyczących bohaterów filmu, opowiedzianych w formie krótkich etiud, tekstów i podcastów. Teraz chcemy, aby ten multimedialny projekt służył wszystkim, którzy chcieliby, żeby ich wspomnienia zostały zarejestrowane w taki właśnie sposób - dodaje.

Na portalu www.archiwumwspomnienstoczniowca.pl, oprócz pierwszych historii związanych z bohaterami filmu, jest też podany kontakt, na który można wysłać zgłoszenie ze swoimi wspomnieniami dotyczącymi Stoczni Gdańskiej. Osiecimski deklaruje, że wybierze się do zgłaszających się osób z kamerą, żeby utrwalić ich wspomnienia i zaprezentować je później w formie obrazu, dźwięku i tekstu na portalu. - Już praca nad filmem “Stoczniowcy. Ludzie z tła” uświadomiła nam, że pod wieloma względami walczymy z czasem. Dwoje bohaterów filmu już od nas odeszło. Udało nam się zarejestrować ich wspomnienia dosłownie w ostatniej chwili. Ten temat mnie fascynuje dlatego z przyjemnością wezmę udział w takiej formie utrwalania dziedzictwa stoczni - podkreślił reżyser. 

Wśród pierwszych opowieści na stronie jest wyznanie nieżyjącej już Krystyny Maciejewskiej, która jako 9-letnia dziewczynka pomagała rodzicom w ratowaniu żydowskich sąsiadów w Grodnie, za co - wraz z rodziną - została uhonorowana tytułem Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata. Inż. Marek Gmiński opowiada o tym, jak skomputeryzował stocznię, a Stanisław Składanowski, o tym, jak wypadek w wojsku wpłynął na jego artystyczną drogę, w tym m.in. na fakt zrobienia zdjęcia-ikony Sierpnia ‘80.

Na konferencji prasowej obecni byli dwaj bohaterowie filmu “Stoczniowcy. Ludzie z tła” i jednocześnie Archiwum Wspomnień Stoczniowca: Urszula Ściubeł i Stanisław Składanowski. Za pośrednictwem mediów zachęcali swoich byłych kolegów ze stoczni do zgłaszania swoich wspomnień. - Świadomość tego, że pracowaliśmy w niezwykłym miejscu rośnie z każdym rokiem od momentu przejścia na emeryturę - mówi Urszula Ściubeł. - Tamte czasy już się skończyły dlatego musimy dzielić się naszymi wspomnieniami, żeby zachować je od zapomnienia. Tym bardziej, że jest ktoś, kto chce ich wysłuchać - dodał Składanowski.

Archiwum Wspomnień Stoczniowców wsparły finansowo dwie firmy działające na terenie stoczni - Stocznia Centrum Gdańsk oraz gospodarz miejsca, w którym odbyła się konferencja -  Stocznia Cesarska Development. Ich przedstawiciele również obecni byli na konferencji.

- Przypominanie o społeczności Stoczniowców, ich dokonaniach, emocjach i doświadczeniach to ważny fragment tożsamości naszego projektu. Nawet najwspanialszy budynek bez społeczności jest tylko obiektem przestrzennym. To ludzie wypełniają życiem to, co deweloper wybuduje, a więc jedną z naszych misji jest pobudzenie do życia społeczności, która mieszkając i pracując na tym terenie będzie czerpała energię i inspirację do nowych historii z dziedzictwa tego terenu. Wierzymy, że Archiwum Wspomnień Stoczniowca pozwoli zachować unikalne i jak dotąd nieznane historie ludzi, którzy wykrzesali iskrę, dającą wolność Europie Środkowo-Wschodniej. To olbrzymia wartość i cieszymy się, że możemy być częścią tego projektu. - mówi Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stocznia Cesarska Development.

Jako gospodarze terenów stoczniowych wyznaczyliśmy sobie za cel ochronę tego miejsca. Stworzenie archiwum jest naturalną kontynuacją i dopełnieniem obrazów pokazanych w  filmie „Stoczniowcy. Ludzie z tła”,  który mogliśmy współtworzyć pokazując ważne momenty w historii miejsca, w których się znajdujemy. Stocznia Centrum Gdańsk to nowe serce miasta, w którym wolność jest stylem życia. Za tę wolność dziękujemy w przededniu obchodów 40-tej rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych – mówi Krzysztof Sobolewski, prezes Zarządu Stocznia Centrum Gdańsk.

- A ja mogę się tylko cieszyć, że znalazłem partnerów, którym autentycznie zależy na utrwaleniu dziedzictwa tego miejsca. W rozmowach z przedstawicielami Stoczni Cesarskiej Development, czy Stoczni Centrum Gdańsk, które finansowały powstanie Archiwum zawsze wyczuwam autentyczne zainteresowanie i troskę nie tylko o przyszłość zarządzanych przez nich terenów, ale i o ich dziedzictwo. – mówi Marek Osiecimski.

W ciągu najbliższych dni, w związku z obchodami 40-tej rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, na portalu publikowane będą kolejne historie związane z filmem "Stoczniowcy. Ludzie z tła". - Jednocześnie mamy nadzieję, że już teraz zaczną do nas spływać nowe wspomnienia. Czekamy na nie z niecierpliwością - zakończył Marek Osiecimski.


Archiwum Wspomnień Stoczniowca stanowi pierwsze z wydarzeń, upamiętniających 40 rocznicę podpisania porozumień sierpniowych w 1980 roku Pod adresem www.archiwumwspomnienstoczniowca.pl znajduje się również kontakt do twórców portalu. - Wiemy, że wielu starszych stoczniowców nie korzysta na co dzień z internetu, dlatego prosimy ich rodziny, sąsiadów i znajomych o pomoc w dotarciu do nich - apelowali. Kolejnym z nich będzie wystawa fotografii Stanisława Sładanowskiego, której wernisaż odbędzie się 21 marca o godz. 18.00 w budynku Mleczny Piotr na terenie Stoczni Cesarskiej. Stanisław Składanowski jest byłym pracownikiem Stoczni Gdańskiej i Stoczni Remontowej, a równocześnie autorem wielu legendarnych fotografii, wykonywanych w czasie strajków w sierpniu 1980. Łącznie wykonał ich ponad 1000, z czego 75 najważniejszych zostanie zaprezentowanych na wystawie. Wystawie towarzyszy również premiera albumu, zawierającego blisko 300 fotografii jego autorstwa.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Media Srebro dla McCANN Poland na Effie Awards Europe Biuro prasowe
2024-12-12 | 09:00

Srebro dla McCANN Poland na Effie Awards Europe

Kampania McCANN Poland dla Mastercard „Where To Settle” została nagrodzona srebrną statuetką w kategorii „Positive Change: Social Good – Brands” podczas gali
Media „LEGO Masters. Kierunek Polska” w showroomie WIŚNIOWSKI
2024-12-11 | 15:10

„LEGO Masters. Kierunek Polska” w showroomie WIŚNIOWSKI

Czy można połączyć świat innowacyjnych technologii z kreatywnością klocków LEGO? Już 15 grudnia sprawdzimy, jak WIŚNIOWSKI i LEGO Masters zmieniają wyobraźnię w
Media Pssst, poświętuj trochę! wystartowało z nową kampanią świąteczną
2024-12-02 | 11:10

Pssst, poświętuj trochę! wystartowało z nową kampanią świąteczną

W nowej kampanii świątecznej Pepsi, opatrzonej hasłem o podwójnym znaczeniu „Pssst, poświętuj trochę”, marka w dyskretny sposób zaprasza do wspólnego

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

Problemy społeczne

Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.