Nadal są takie kraje na świecie, gdzie walczy się o demokrację
Nadal są takie kraje na świecie, gdzie walczy się o demokrację
Jak co roku, w rocznicę Porozumień Sierpniowych, obchodzimy Dzień Solidarności i Wolności. Święto, które zostało ustanowione w celu upamiętnienia historycznego zrywu Polaków do wolności i niepodległości z 1980 roku, jest okazją, by przypomnieć sobie, jak było kiedyś i jak jest dzisiaj w Polsce, a także inspiracją dla tych społeczeństw, które nadal żyją w reżimie komunistycznym, do tego, żeby nie ustawać w działaniach na rzecz wolności.
Jednym z krajów, gdzie cały czas komunizm panuje, jest Kuba. Sytuację, jaka panuje w tym kraju nagłaśnia dr Orlando Gutierrez Boronat – urodzony w Hawanie aktywista, koordynator ACR (Assembly of the Cuban Resistance), jednej z najprężniej działających organizacji na rzecz wolności na Kubie.
Dr Orlando Gutierrez-Boronat jest doktorem filozofii w zakresie studiów międzynarodowych
na Uniwersytecie w Miami i absolwentem Florida International University. Od 20 lat pracuje jako profesor historii i nauk politycznych na uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych.
Podczas ostatniej wizyty w Warszawie, Dr Gutierrez-Boronat, omówił trudną sytuację Kubańczyków
w aktualnych czasach. Poniżej przedstawiamy kilka faktów, które warto nagłośnić również w Polsce, chociażby po to, by uświadomić szczególnie młodsze pokolenia, jakimi „prawami” rządzi się ustrój komunistyczny:
Sytuacja polityczna
Struktura reżimu na Kubie opiera się na rodzinie Fidela Castro. Wszyscy główni generałowie sił zbrojnych są albo członkami tej rodziny, albo są z nią powiązani, tworząc specjalną klikę.
Osoby, które krytykują reżim lub przyłączają się do grup praw człowieka, są rutynowo i w trybie doraźnym zwalniane z pracy.
Reżim komunistyczny stosuje system obozów pracy przymusowej, w których przebywają więźniowie polityczni i inni Kubańczycy.
W ciągu 63 lat komunistycznej dyktatury na Kubie ponad 10% populacji (około 2 milionów ludzi) uciekło z wyspy z powodu represji i braku swobód, kilka tysięcy Kubańczyków zginęło podczas próby ucieczki.
Sytuacja ekonomiczna
Rząd kontroluje 99%, a siły zbrojne około 85% gospodarki.
Nie istnieje publiczna kontrola finansów kraju. Reżim kontroluje kubańskie banki.
Bez wsparcia finansowego ze strony krewnych, mieszkających za granicą, przeżycie milionów Kubańczyków byłoby niemożliwe.
Wolność prasy
Jakakolwiek niezależna prasa jest zakazana, a dziennikarze, którzy nie trzymają się zasad,
są nękani, zastraszani, atakowani, zatrzymywani, a czasem więzieni.
Akredytacje dziennikarzy zagranicznych są ściśle kontrolowane i szybko cofane w przypadku niekorzystnych relacji na temat reżimu.
Rząd wykorzystuje dostęp do opieki zdrowotnej jako narzędzie do karania przeciwników. Praktyka ta obejmuje atakowanie zarówno dziennikarzy, jak i dysydentów politycznych cierpiących
na choroby przewlekłe i uniemożliwianie im dostępu do bardzo potrzebnego leczenia.
Reżim całkowicie kontroluje internet w kraju.
Sytuacja wyznaniowa
Kazania wygłaszane w kościołach są częstym celem cenzury rządowej, a niezarejestrowane grupy religijne zgłaszają nękanie i niszczenie ich miejsc kultu przez reżim.
Zapraszamy na wywiady na temat sytuacji na Kubie z aktywistami i ekspertami w tej dziedzinie:
Dr Orlando Gutierrez-Boronat
Urodzony w Hawanie na Kubie w 1965 r., doktor filozofii w zakresie studiów międzynarodowych na Uniwersytecie w Miami
i absolwent Florida International University. Od 20 lat pracuje jako profesor historii i nauk politycznych na uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych. Autor ośmiu książek i setek artykułów, które ukazały się w wiodących mediach w USA i za granicą. Współzałożyciel i rzecznik kubańskiej Dyrekcji Demokratycznej (Directorio), jednej z najważniejszych organizacji walczących o demokrację na Kubie. Prelegent na konwencjach i konferencjach na całym świecie na tematy związane z prawami człowieka i dążeniem do demokracji na Kubie. Koordynator Kubańskiego Zgromadzenia Oporu.
Luis Zuñiga
Były dyplomata i były kubański więzień polityczny, który odsiedział 19 lat w więzieniu. Przedstawiciel Stanów Zjednoczonych
i Nikaragui przy ONZ w Genewie. Wykładowca spraw kubańskich na uniwersytetach i ośrodkach politycznych na całym świecie. Obecnie częsty gość programów radiowych i telewizyjnych w Stanach Zjednoczonych, a także autor setek artykułów analizujących na bieżąco sytuację polityczną na Kubie.
Więcej informacji: Karina Grygielska, k.grygielska@agencjafaceit.pl, +48 510 139 575

VOICE IMPACT AWARD – ogólnopolski konkurs grantowy dla dziennikarzy i studentów

Srebro dla McCANN Poland na Effie Awards Europe

„LEGO Masters. Kierunek Polska” w showroomie WIŚNIOWSKI
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.