Wiktoria Kinik rzeczniczką prasową Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę
Z początkiem marca Wiktoria Kinik obejmuje stanowisko rzeczniczki prasowej Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Przynosi ze sobą bogate doświadczenie zdobyte w agencji Weber Shandwick w obszarze komunikacji korporacyjnej, CSR oraz kampanii społecznych i edukacyjnych dla kluczowych firm z sektora medycznego i FMCG. Jej zaangażowanie społeczne oraz umiejętność łączenia go ze środowiskiem biznesu stanowią dla Fundacji bezcenny wkład w działania wspierające społeczności lokalne.
Jako rzeczniczka prasowa FDDS Wiktoria Kinik będzie odpowiedzialna za budowanie i utrzymywanie długofalowych relacji z mediami oraz komunikację w obszarze realizowanych przez Fundację inicjatyw społecznych i programów edukacyjnych. Ostatnio zdobywała doświadczenie w Weber Shandwick, gdzie pełniła podwójną funkcję PR i ESG Managera, prowadząc projekty dla kluczowych klientów agencji. Pracowała m.in. dla Haleon, KFC i McCANN Poland. Wiktoria specjalizuje się w kampaniach edukacyjnych i społecznych realizowanych na poziomie lokalnym i międzynarodowym.
Kierując wyjątkowymi inicjatywami, w tym kampanią „MAMY Czas na Zdrowie" dla marki Theraflu i Fundacji Share the Care oraz projektem „Zaawansowany Rak Piersi, Wiem Więcej" dla firmy Novartis, przyczyniła się do zwiększenia świadomości na temat istotnych wyzwań społecznych. Brała również udział w medializacji głośnej, nagradzanej na wielu festiwalach branżowych kampanii Mastercard i McCANN Poland „Gdzie Zamieszkać?". Wcześniej Kinik pracowała w Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, gdzie odpowiadała za promocję edukacji, popularyzację nauki oraz społeczną odpowiedzialność uczelni (SOU).
Jestem zaszczycona możliwością dołączenia do Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Od lat podziwiam pracę całego zespołu i to, jak realizowane przez Fundację inicjatywy realnie wpływają na życie dzieci i młodzieży w Polsce. Wierzę, że moje doświadczenie – zdobyte zarówno po stronie akademickiej, jak i w agencji PR – przyczyni się do budowania dla nich lepszego i bezpieczniejszego świata – podkreśla Wiktoria Kinik, rzeczniczka prasowa Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Dołączenie Wiktorii do Fundacji otwiera nowy, ekscytujący rozdział w naszej historii. Jesteśmy przekonani, że jej doświadczenie, wyjątkowa osobowość i oddanie sprawie poprawy jakości życia najmłodszych będą stanowiły bezcenną wartość dla realizowanych przez nas projektów i inicjatyw. Z ogromną radością witamy ją w naszym zespole i z niecierpliwością czekamy na owocną współpracę – mówi Marta Skierkowska, członkini zarządu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

VOICE IMPACT AWARD – ogólnopolski konkurs grantowy dla dziennikarzy i studentów

Srebro dla McCANN Poland na Effie Awards Europe

„LEGO Masters. Kierunek Polska” w showroomie WIŚNIOWSKI
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.