Meksykańska uczta, czyli jak ocieplić jesienne dni
Best Brands PR
Słomińskiego
00-195 Warszawa
bestbrandspr|bestbrandspr.pl| |bestbrandspr|bestbrandspr.pl
0-22 251 66 86
www.bestbrandspr.pl
Jesienią poszukujemy zupełnie innych smaków niż podczas gorącego lata. Mamy ochotę na potrawy, które nas rozgrzeją, a przy tym będą bardziej sycące. W tym okresie doskonale sprawdzi się odrobina pikanterii, jaką zapewnia kuchnia meksykańska! Dzięki odpowiedniemu zestawieniu składników z listopadowej rzeczywistości możemy przenieść się wprost do słonecznego Meksyku. Pyszne potrawy pełne aromatycznych przypraw i dodatków – to właśnie przepis na udaną, kulinarną jesień!
Potrzebujemy składników, które idealnie podkreślą smak i charakter jesiennych potraw, dlatego postawmy na Ketchup Kielecki a’la meksykański! W jego towarzystwie chłodne, jesienne dni nabiorą ciepła i koloru!
Meksykańska klasyka, czyli fajitas!
To jedno z najpopularniejszych dań kuchni meksykańskiej obok burrito, nachosów i quesadilli stanowi prawdziwą wizytówkę tego wyjątkowego kraju. Warto zwrócić uwagę, że tortilla i dodatki zwykle podawane są oddzielnie, dzięki czemu każdy samodzielnie może stworzyć kompozycję idealną dla siebie – to dodatkowa atrakcja, w sam raz na spotkanie ze znajomymi lub… imprezę! Czego potrzebujemy do przygotowania fajitas?
- pierś z kurczaka
- papryka
- cebula
- przyprawy: kmin rzymski, wędzona papryka, czosnek świeży lub granulowany, chili w proszku
- tortilla pszenna lub kukurydziana
- awokado
- niewielki pomidor
- świeża kolendra
- oliwa
Zaczynamy od pokrojenia piersi kurczaka w paski i zamarynowania jej w przyprawach oraz odrobinie oliwy. Odstawiamy mięso na chwilę i kroimy paprykę w paseczki, a cebulę w pióra. Niewielki kawałek cebuli kroimy w drobną kostkę – wykorzystamy go później do przygotowania guacamole. Warzywa z dodatkiem odrobiny oliwy podsmażamy do miękkości na patelni grillowej i doprawiamy solą oraz pieprzem. Przekładamy do naczynia. Następnie smażymy kurczaka – po ok. 2-3 minuty z każdej strony, w zależności od wielkości kawałków. Również odkładamy do naczynia. Czas teraz na guacamole. Obrane awokado rozgniatamy widelcem, dodajemy sok z cytryny, przeciśnięty przez praskę mały ząbek czosnku, przygotowaną wcześniej cebulę oraz sól i pieprz, po czym wszystko dokładnie mieszamy, a wierzch przystrajamy liśćmi kolendry. Placki tortilli lekko grillujemy lub podgrzewamy i podajemy wraz z resztą dodatków oraz Ketchupem Kieleckim a’la meksykańskim. Tak przygotowana meksykańska uczta z pewnością rozgrzeje nas nawet w najchłodniejszy listopadowy wieczór!
Sugerowana cena Ketchupu Kieleckiego a’la meksykańskiego: 5,40 zł brutto/ 560g
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.