Wyzwania OneBlade First Shave dla graczy
Philips One Blade First Shave to nowa, elektryczna maszynka do golenia przeznaczona dla nastolatków, którzy golą się po raz pierwszy. Marka zdecydowała się na kampanię skierowaną do graczy i wspólnie z influencerami rzuciła wyzwanie sprawdzenia funkcjonalności maszynki w dwóch gamingowych aktywacjach.
Marka Philips OneBlade od lat konsekwentnie buduje swój wizerunek i wspiera sprzedaż aktywacjami skierowanymi do graczy i fanów gamingu. Grupa docelowa produktu Philips One Blade First Shave to młodzi mężczyźni w przedziale wiekowym 13-18 lat, zdecydowano się więc na aktywację z influencerami związanymi z grą Fortnite. Zaproszeni przez Philips popularni influencerzy Jacob i Jawor rzucili fanom wyzwanie zmierzenia się w wyjątkowym pojedynku. Twórcy zachęcili swoich fanów do „ogolenia” swojego awatara w grze po raz pierwszy, a także do próby ukończenia speedrunu (czyli jak najszybszego przejścia gry) na specjalnej mapie kreatywnej w kształcie maszynki OneBlade. Sześć osób, które najszybciej zmierzyły się z przejściem mapy dołączyły do drużyn influencerów i przeszły do wielkiego finału akcji. Dwie trzyosobowe drużyny pod wodzą Jawora i Jacoba stoczą razem finałowy pojedynek. Misja jest prosta - ogolić jak najwięcej brodatych postaci w grze. Zmagania graczy będzie można zobaczyć już 4 listopada o godzinie 18:00 na kanałach Jacoba Twitch.tv. i Jawora na YouTube. Członkowie zwycięskiej drużyny otrzymają nagrodę pieniężną w wysokości 4000 PLN dla każdego z graczy, zaś pozostali po 2000 PLN.
Po wyzwaniu w grze Fortnite twórcy Kaluch, Dizzowski, Tritsus i Dealereq promować będą grę Philips OneBlade First Shave osadzoną w formie chatbota na Messengerze. W grze symulującej golenie będzie można poznać najważniejsze cechy maszynki OneBlade First Shave i zdobyć nagrody rzeczowe i pieniężne. Na podstawie rankingu graczy wyłonieni zostaną zawodnicy, którzy otrzymają nagrody z puli 2000 PLN oraz maszynki OneBlade First Shave.
Taka sama kampania prowadzona jest również we Francji, a udział w niej wezmą lokalni influencerzy gamingowi - Neo The One, Shadobass, Reyoz i Lilian&Eliott. Za realizację kampanii w Polsce i Francji odpowiada agencja gaming marketingu Gameset.

Wąsy, broda i otwarty dialog – jak SOFTSWISS wspiera inicjatywę Movember

Warszawa: 100 bezpłatnych badań PSA czeka na mężczyzn

Zdrowie to nie siara! “Zdrowe Porty” - wydarzenie o zdrowiu mężczyzn w Sopocie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.