Zegarki Victorinox FieldForce Classic Chrono
Kolekcja FieldForce Classic Chrono jest połączeniem wojskowej solidności i funkcjonalności linii FieldForce z nowym, eleganckim i efektownym wykończeniem. Całość dopełniają luksusowe detale. Zegarki te są wyjątkowym, wartościowym dodatkiem i niezawodnym towarzyszem.
Victorinox FieldForce Classic Chrono jest ekskluzywnym i stylowym zegarkiem w sportowym stylu, inspirowanym naszym wieloletnim bestsellerem – Chrono Classic. Cechuje go doskonała funkcjonalność i kultowy design. Jest idealną propozycją dla mężczyzn szukających klasycznego czasomierza z wysokiej półki do noszenia na co dzień. Ten uniwersalny zegarek jest doskonałym dopełnieniem stylizacji i sprawdzi się w każdej sytuacji – od biznesowych spotkań w biurze po partię golfa za miastem. Cokolwiek przyniesie dzień, FieldForce Classic Chrono będzie Ci zawsze towarzyszył.
Eleganckie czasomierze z tej kolekcji posiadają funkcję chronografu, tachometr oraz powłokę Super-LumiNova® gwarantującą doskonałą czytelność po zmroku. Zaokrąglone oznaczenia numeryczne, szczotkowana na wysoki połysk tarcza oraz diamentowe wykończenie liczników nadają tym męskim zegarkom luksusowego stylu. Jakość można rozpoznać w każdym detalu – od ochrony koronki, przez rodzaj szafirowego szkła, po wodoszczelność do 100 m zanurzenia. Warto podkreślić, iż czasomierze i ich komponenty przeszły ponad 100 testów homologacyjnych i otrzymały certyfikat jakości Victorinox.
Wszystkie zegarki Victorinox są opracowywane i produkowane w Szwajcarii oraz objęte 5-letnią gwarancją 5-Year Warranty+ potwierdzającą zobowiązanie Victorinox do oferowania produktów najwyższej jakości.
Linia FieldForce Classic Chrono to siedem modeli dopasowanych do różnych gustów i potrzeb. Klienci mają do wyboru czarną, niebieską, srebrną lub szarą tarczę oraz brązowy lub czarny skórzany pasek bądź bransoletę ze szlachetnej stali.
FieldForce Classic Chrono powstał z myślą o eleganckich mężczyznach szukających wyjątkowego dodatku w luksusowym stylu.
Szczegóły
FieldForce Classic Chrono – szwajcarska koperta
- 42-milimetrowa koperta ze stali nierdzewnej (316L)
- Odporne na zarysowania szafirowe szkło z potrójną powłoką antyrefleksyjną
- Wodoszczelność do 100 m (10 ATM / 330 stóp)
- Zakręcany dekiel
Tarcza i pasek
- Wskazówki i znaczniki godzin pokryte warstwą Super-LumiNova®
- Szczotkowana na wysoki połysk tarcza, diamentowe wykończenie liczników, okienko z datą na godzinie 6:00
- Dwutonowa (PVD) bransoleta ze stali szlachetnej (316L) lub pasek z prawdziwej skóry w kolorze czarnym, brązowym lub ciemnobrązowym
Mechanizm:
- Szwajcarski mechanizm kwarcowy Ronda 5030.D
Nie tylko kobiety zasłużyły na swój dzień!
Ślub w pewnym stylu od Pako Lorente
Kompletny przewodnik po pielęgnacji skóry dla mężczyzn
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.