Między loftem a boho pod niebem Poznania. Poddasze projektu Szalbierz Design
Home Sweet Home PR
Łowicka 51 lok. 207
02-353 Warszawa
ola|hshpr.pl| |ola|hshpr.pl
880 320 909
hshpr.pl
...Gdy tylko przekroczył próg opuszczonego wówczas i zaniedbanego strychu, wiedział już, że pewnego dnia tam zamieszka. 17 lat później spełnił swoje marzenia o przestronnym lofcie, wypełnionym światłem, bliskimi sercu przedmiotami oraz bujną zielenią. Niemałą w tym rolę odegrała pracownia Szalbierz Design.
Zamiana poddasza nieużytkowego w mieszkanie wymagała wiele pracy. – Musieliśmy wymienić wszystko, od dachu po podłogę. Największym wyzwaniem okazało się jednak opracowanie dla tej przestrzeni układu funkcjonalnego. Nie było tu przecież łazienki ani kuchni, a ściany nośne wyznaczały bardzo ogólne ramy – wspomina Agnieszka Szalbierz. Wspólnym celem Kuby i architektki było to, aby w praktyczny sposób zagospodarować poddasze, ale nie zamykać go, nie dzielić na niewielkie pomieszczenia. Ostatecznie na 140 metrach kwadratowych miękko wyodrębniono jednoprzestrzenną część dzienną z salonem, kuchnią i jadalnią oraz niewielkie biuro, sypialnię z przejściem do garderoby i łazienkę.
Strefa dzienna. Przedpokój, salon…
Strefa dzienna zajmuje centralną część mieszkania. Na samym jej środku znajduje się komin, a obok wyjście na taras na dachu. Stoi tu też koza. – Za ciepło w zimie odpowiadają wprawdzie stylizowane grzejniki, które wyglądają na stare, ale są bardzo sprawne. Jednak taki piecyk podkreśla charakter wnętrza i buduje atmosferę w chłodniejsze dni – objaśnia Agnieszka Szalbierz. Rzut oka wystarczy, by przekonać się, że na poddaszu Kuby harmonijnie łączą się elementy minimalistyczne, jak białe ściany i podłogi, vintage’owe odsłonięte cegły i zakonserwowane belki, a także wyraźne akcenty industrialne. Całość ma w sobie też swobodę stylu boho.
– Przestrzeń została stworzona tak, by potrafiła wchłonąć przedmioty, jakimi otaczają się mieszkańcy – zaznacza architektka. Niemało tu m.in. najróżniejszych pamiątek z podróży, intrygujących gadżetów i dzieł sztuki współczesnej, wiele też bujnie rosnących kwiatów.
W jednym z narożników poddasza znalazła się strefa wypoczynkowa, odgrodzona od jadalni ażurowym regałem z metalu, wkomponowanym między belki wspierające dach. Najważniejszym meblem jest tu wygodna skórzana kanapa (Westwing), której towarzyszy fotel (IKEA), unikatowy stolik kawowy wykonany z drewna z odzysku i zaopatrzony w loftowe kółka, a przede wszystkim duży telewizor oraz wysokiej jakości sprzęt grający.
...i kuchnia z jadalnią
Tu wyjątkowo wyraźnie zaznaczył się udział właściciela i jego bliskich w aranżacji mieszkania. – Ojciec Kuby, stolarz hobbista, z drewna odzyskanego przy remoncie wykonał dwa stoły, jadalniany i kawowy. Z kolei sam Kuba, który lubi majsterkować, własnoręcznie odlał z betonu antracytowe blaty zabudowy kuchennej – wymienia Agnieszka Szalbierz. Meble są czarno-białe, aby pojawił się tu rys loftowy, ale całość raczej wtapiała się w tło niż wybijała. Mocniejszym akcentem jest czarna wyspa kuchenna z hokerami ściągniętymi z angielskiej IKEI. W istotny sposób zwiększa powierzchnię przechowywania, co ważne, skoro wokół nie ma miejsca na szafki wiszące.
Szczególnie w przestrzeni kuchni zwraca uwagę biała podłoga, jednolita w całej przestrzeni dziennej oraz w sypialni. – Rozważaliśmy też deski. Biel początkowo wydawała się szaleństwem. Wykonana z odpowiedniej żywicy okazuje się jednak praktyczna, a w zestawieniu z białymi ścianami i sufitem maskuje skosy oraz niski w gruncie rzeczy poziom sufitu – podkreśla architektka.
Przestrzeń pracy twórczej
Ostatnim ważnym elementem strefy dziennej jest miejsce do pracy. Tworzy je drewniany blat wsparty na prostych metalowych koziołkach, przewrotnie zestawiony z klubowymi fotelami w stylu vintage. Twórczych inspiracji dostarczają tu niezliczone zdjęcia przypięte do kratki na ścianie – utrwalone na papierze fotograficznym najprzyjemniejsze chwile.
Sypialnia z niezwykłą szafą
Do sypialni (podobnie jak do usytuowanej obok łazienki) prowadzą drzwi przesuwne wykonane ze starych desek podłogowych, które nie nadawały się już do ponownego montażu. W prostej aranżacji tego pomieszczenia kluczową rolę odgrywa duże łóżko, ustawione na tle ciemnozielonego prostokąta wymalowanego na ścianie. W roli lampek nocnych występują zwieszone na kablach stylizowane świetlówki. Wokół znaleźć można garść sprzętów dobieranych przez pana domu – m.in. ażurowe metalowe meble.
Marzeniem Kuby była atmosfera miejskiego loftu, pięknego, ale na swój sposób surowego. Niemniej Agnieszce Szalbierz udało się namówić go na garderobę. – Choć to duże mieszkanie, niewiele w nim zabudów, inaczej niż w domach rodzin z dziećmi. Tu dzieci dotąd nie ma, nie ma też potrzeby chomikowania mnóstwa rzeczy, więc akcent mógł paść na design – opowiada architektka. Do garderoby, która znacznie ułatwia utrzymanie wokół swobodnego ładu, wchodzi się przez… znalezioną w czasie remontu starą szafę. Całkiem jak do Narnii!
Łazienka jak las deszczowy
Spośród wszystkich części mieszkania łazienka w największej mierze została podporządkowana wymaganiom funkcjonalności, jednak i ona walory praktyczne łączy z pięknem formy. Na ścianach i podłodze znalazły się płyty gresowe naśladujące beton, jakie zamarzyły się Kubie. Nad wanną pojawiło się okno połaciowe, które doświetla wnętrze, a także pozwala w czasie wieczornej kąpieli spoglądać na gwiazdy. Podtynkowe baterie umywalkowe i prysznicowe (natrysk znalazł się naprzeciwko umywalki) zachwycają minimalizmem, a jednocześnie są łatwe w utrzymaniu w idealnej czystości.
Jasne wnętrze o korzystnym poziomie wilgotności powietrza znakomicie sprzyja uprawie roślin. Dzięki temu wizyta w łazience ma w sobie niemało z wyjazdu do SPA, a nawet coś z egzotycznej podróży.
By poddasze wypełniło się światłem
Na koniec warto zaznaczyć, że przy remoncie poddasza niemało problemów zrodziła kwestia doświetlenia wnętrz. Kamienica podlega ochronie konserwatorskiej, dlatego od strony ulicy możliwe było jedynie otwarcie zasklepionych kiedyś okrągłych okienek. Nowe otwory mogły na szczęście powstać od strony podwórza, a także w bocznej ścianie, sąsiadującej z parkingiem, na czym zyskała kuchnia. Dodatkowo światło słoneczne wpada do mieszkania także przez okna połaciowe.
– Gdy pracuję nad projektami indywidualnymi, wiele pomysłów czy inspiracji wypływa z rozmów z inwestorami. Tak było i w tym przypadku. Szereg rozwiązań narodził się w trakcie spotkań, tu, na tym poddaszu – opowiada architektka. – Przykładem jest choćby umiejscowienie łazienki i decyzja, by z wanny był widok zarówno na okolicę, przez okno w ścianie, jak i na nocne niebo, przez okno w dachu – dodaje.
A co ze światłem sztucznym? Wszechobecne skosy utrudniły dobór lamp. – Rozwiązaniem stały się szynoprzewody. Same w sobie mają loftowy charakter, co odpowiadało właścicielowi, a przy tym umożliwiają dowolne ukierunkowanie opraw, tak by światło padało na podłogę, a nie na sufit czy ściany – zwraca uwagę Agnieszka Szalbierz. Sam właściciel wraz z partnerką wprowadził też do wnętrz liczne lampy nastrojowe o najróżniejszym charakterze. Dzięki nim łatwo jest kreować i zmieniać atmosferę mieszkania.
Projekt wnętrza: Szalbierz Design https://szalbierzdesign.pl/ | https://www.facebook.com/szalbierzdesign | https://www.instagram.com/szalbierz_design/
Zdjęcia: Maja Musznicka, Shine Studio | https://www.facebook.com/shinestudio.fotografia.wnetrz/

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.
Edukacja
W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.
Psychologia
Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.