Elektrykiem na majówkę? Spakuj rodzinę na wyjazd
Majówka już tuż-tuż, a wraz z nią okazja do rodzinnego wyjazdu. Podróżowanie z dziećmi, nawet jeśli tylko na dłuższy weekend, wymaga właściwego przygotowania się i organizacji tak, by wycieczka była przyjemna zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Podpowiadamy, jak spakować się na majowy wypad i jak zaplanować podróż, jeśli w grę wchodzi auto elektryczne.
Weekend majowy to dla wielu Polaków czas w roku, który poświęcają na rodzinne podróże. Długie i coraz cieplejsze wiosenne dni skłaniają do zaplanowania kilkudniowego wyjazdu w towarzystwie najbliższych. Przygotowanie rodziny, a także samochodu do takiej wycieczki, to dla wielu nadal duże wyzwanie – pakowanie ubrań, akcesoriów, czy sprzętu potrzebnego maluchom (np. wózków, rowerów czy hulajnóg) niejednego rodzica może przyprawić o zawrót głowy.
Przygotowanie to podstawa
Podróże samochodem elektrycznym, szczególnie jeśli nie mamy jeszcze doświadczenia w ich planowaniu, wymagają nieco większego przygotowania i rozeznania niż przy samochodach z silnikami spalinowymi. Choć infrastruktura pod elektryki w Polsce intensywnie się rozwija i znalezienie stacji ładowania nie jest problemem, to jeśli zależy nam na spokoju i sprawnym pokonaniu trasy, warto jeszcze przed wyjazdem zaplanować przystanki na ładowanie. Dzięki temu, możemy wykorzystać postoje tak, jak lubimy – na napicie się aromatycznej kawy, spacer z psem czy zabawę z dziećmi. Co ważne, samochody elektryczne potrafią same oszacować zasięg, dzięki czemu na bieżąco możemy obserwować poziom naładowania baterii i szacowany dystans, jaki jeszcze możemy pokonać. Warto zaznaczyć, że według normy WLTP, zasięg vana EQV to aż 356 kilometrów.
– Poza lokalizacją, warto także sprawdzić w aplikacji operatora, czy dana stacja jest dostępna, czy może np. trwają na niej prace serwisowe. Choć problemy techniczne na stacjach ładowania czy kolejki zdarzają się niezwykle rzadko, to warto zawczasu zaplanować podróż. Pamiętajmy też, żeby z postojem nie czekać do ostatniej chwili i nie doprowadzać do sytuacji, kiedy będziemy mieli zupełnie rozładowaną baterię – podpowiada Adam Dutkowski, Product Manager Mercedes-Benz Vans.
Pakuj z głową i nie martw się brakiem miejsca
Rozsądne pakowanie może zaoszczędzić wiele niepotrzebnego stresu. Samochody elektryczne zaprojektowane z myślą o rodzinach mają rozwiązania, które ułatwią załadunek niezbędnego bagażu. I tak np. model Mercedes-Benz EQV oferuje niesamowicie przestronną przestrzeń na załadunek, która może wynosić nawet 5 000 l. – Tak pakowna przestrzeń daje nam bardzo duże możliwości. Fani aktywnego wypoczynku spokojnie zmieszczą w bagażniku np. górskie rowery, elektryczne hulajnogi czy inne, wielkogabarytowe sportowe urządzenia, bez konieczności montażu dodatkowych akcesoriów – wyjaśnia Adam Dutkowski, Product Manager, Mercedes-Benz Vans.
W dodatkowym wyposażeniu EQV znajduje się także oddzielnie otwierana szyba bagażnika, dzięki czemu możemy sięgnąć do naszego bagażu, nie otwierając samej klapy. To rozwiązanie może przydać się szczególnie na wąskich, ciasnych parkingach przy turystycznych atrakcjach. Istnieje także możliwość zamówienia np. relingów na dachu, do których możemy bez problemu zamontować belki bagażnika dachowego, umożliwiające transport dodatkowych, wielkogabarytowych przedmiotów.
Elektromobilność sprzymierzeńcem komfortu w podróży
Samochody elektryczne mają jeszcze jedną dużą zaletę, jeśli chodzi o dłuższe podróże: dzięki elektrycznemu napędowi, są niezwykle ciche, co znacznie wpływa na komfort nie tylko pasażerów, ale przede wszystkim kierowcy. – W kabinie elektryka może otaczać nas relaksująca cisza lub dźwięki ulubionej muzyki, niezakłócone przez szum wydawany przez silnik spalinowy. Dzięki temu nawet wielogodzinna jazda nie jest uciążliwa, a kierowca elektryka nie odczuwa aż tak dużego zmęczenia czy znużenia za kierownicą. To szczególnie ważne przy dłuższych trasach, np. podczas majówki czy wakacyjnych wojaży – podsumowuje Adam Dutkowski, Product Manager Mercedes-Benz Vans.
Jak widać, podróżowanie elektrykiem, choć wymaga nieco więcej przygotowań, może odwdzięczyć się kierowcom i pasażerom dużą dawką komfortu i swobody. Dzięki niemu, małe i większe podróże, mogą stać się czasem poświęconym na prawdziwy relaks.
Patryk Mikiciuk,Cyber Marian i plenerowa scena muzyki trance - AIR MOTO SHOW
Przygotowanie do sezonu rowerowego: bike days w Elektrowni Powiśle
Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.