Lexus UX - 5 rzeczy, które wyróżniają go na rynku
Model UX jest dostępny w ofercie Lexusa dopiero od trzech lat, a już stał się jednym z najważniejszych aut japońskiej marki na europejskim rynku. Również w Polsce Lexus UX cieszy się bardzo dużą popularnością. Sprawdzamy, co wyróżnia go na tle innych miejskich crossoverów klasy premium.
Wyposażenie
Lexus przyzwyczaił fanów motoryzacji do tego, że już w najniższej wersji wyposażenia oferuje sporo więcej niż wielu konkurentów. Tak samo jest w przypadku modelu UX. Zacznijmy od systemów bezpieczeństwa aktywnie wspierających kierowcę, które Lexus łączy w ramach pakietu Lexus Safety System +2. Japoński SUV w standardzie otrzymuje m.in. system ochrony przedzderzeniowej rozbudowany o system wykrywania pieszych przez całą dobę oraz rowerzystów w ciągu dnia, aktywny tempomat, asystenta pasa ruchu, automatyczne światła drogowe czy układ rozpoznawania znaków.
Dwustrefowa klimatyzacja automatyczna i kamera cofania to kolejne elementy wyposażenia, które Lexus UX otrzymuje bez najmniejszej dopłaty. Tak samo jest z systemem multimedialnym obsługującym Apple CarPlay oraz Android Auto. UX jest oferowany wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów, więc za ten element również nie dopłacimy ani grosza.
Rzecz jasna to dopiero początek listy wyposażenia miejskiego Lexusa. W najbogatszych konfiguracjach Japończycy kuszą systemem audio Mark Levinson z 13 głośnikami, wentylowanymi fotelami przednimi czy bezprzewodową ładowarką do smartfonów. Zwiększa się również liczba systemów poprawiających bezpieczeństwo. Auto można mieć z kamerą cofania z widokiem 360 stopni dookoła samochodu, czujnikami parkowania z funkcją samoczynnego hamowania czy systemami monitorowania martwego pola i ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu auta.
Napęd hybrydowy
Kolejną mocną stroną Lexusa UX jest napęd hybrydowy. Nie od dziś wiadomo, że japońska marka bardzo mocno stawia na układy spalinowo-elektryczne. Hybrydy stanowią obecnie aż 96% jej sprzedaży w Europie Zachodniej i Środkowej. W modelu UX Lexus zastosował nową jednostkę reprezentującą już czwartą generację jego napędów hybrydowych. Układ składa się z wolnossącego, 4-cylindrowego silnika 2.0 o wyjątkowo wysokiej sprawności cieplnej wynoszącej 41%, dwóch jednostek elektrycznych, które mogą pełnić rolę generatorów oraz zasilającego je akumulatora trakcyjnego. Łączna moc takiego układu wynosi 184 KM.
Napęd Lexusa UX 250h bardzo dobrze prezentuje doświadczenie, jakie inżynierowie Lexusa zdobyli tworząc kolejne spalinowo-elektryczne auta.
Podczas jazdy miejskiej UX 250h korzysta z energii elektrycznej w znacznej części, w zależności od warunków nawet do 50% czasu jazdy. Układ hybrydowy może wyłączyć silnik spalinowy nawet przy prędkości 115 km/h. A średnie zużycie paliwa wersji z napędem na przednie koła wynosi od 5,3 l/100 km. Jednocześnie crossover może przyspieszyć do setki w 8,5 sekundy. Lexus oferuje model UX 250h również w wariancie z napędem na cztery koła E-Four. W takiej odmianie koła tylnej osi w ruch wprawia dodatkowy silnik elektryczny. W salonach znajdziemy ponadto wariant z klasyczną jednostką benzynową. Model UX 200 również otrzymuje wolnossący silnik R4 2.0. W tym przypadku moc auta wynosi 171 KM.
Konstrukcja
UX to dość nowy model w ofercie Lexusa. Japończycy zaprezentowali auto w 2018 roku, więc mogli skorzystać z najnowszych rozwiązań wypracowanych przez japońskiego producenta w kwestii konstruowania aut. To pierwszy Lexus skonstruowany na nowej, kompaktowej platformie Global Architecture - Compact (GA-C). W praktyce oznacza to, że auto ma nisko położony środek ciężkości oraz wyjątkowo sztywne nadwozie, w którego uzyskaniu pomogło szerokie zastosowanie stali o wysokiej wytrzymałości, wysokowytrzymałych klejów i spawania laserowego. Skutkiem jest stabilne i bardzo pewne prowadzenie.
Inżynierowie Lexusa zadbali również o to, by ograniczyć masę auta. Kilogramy pozwoliło zaoszczędzić zastosowanie aluminium w bocznych drzwiach, błotnikach i masce oraz materiałów kompozytowych w tylnej klapie. Silnik benzynowy zastosowany w modelu UX 250h waży tylko 112 kg, co sprawia, że jest jednym z najlżejszych w swojej klasie.
Stylistyka
Wygląd to nadal jedna z najważniejszych cech, które wpływają na rynkowy sukces nowego modelu. Projektanci Lexusa wiedzą o tym doskonale. Model UX zaprojektowali tak, by wyróżniał się na tle innych miejskich crossoverów klasy premium. Zresztą auto w dużym stopniu różni się też od pozostałych modeli japońskiej marki. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech Lexusa UX są zespolone tylne światła, które łączy listwa LED składająca się ze 120 diod i rozciągająca się na całą szerokość pokrywy bagażnika. Uwagę przyciągają również ostro zarysowane światła do jazdy dziennej przypominające strzały, spora atrapa chłodnicy w kształcie klepsydry czy mocno zarysowane nadkola. Specjalnie dla auta opracowano też trzy nowe kolory nadwozia.
Wnętrze Lexusa UX również może się podobać. Projektantom japońskiej marki udało stworzyć wrażenie, że górna część deski rozdzielczej wystaje poza przednią szybę, sięgając aż do błotników. Kabina prezentuje się bardzo elegancko, a cyfrowym wyświetlaczom towarzyszą klasyczne przyciski służące do zarządzania systemem audio, klimatyzacją czy układem napędowym. Dla wielu kierowców to bardziej ergonomiczne rozwiązanie niż sterowanie wszystkim z użyciem dotykowych ekranów. Wnętrze auta zbiera również bardzo dobre opinie za wysoką jakość materiałów i ich świetne spasowanie.
Detale
Lexus UX intryguje jeszcze jednym – dopracowanymi detalami, które nadają mu wyjątkowego charakteru. Japończycy opracowali dźwięk zamykania drzwi crossovera razem z naukowcami z dziedziny neurologii, by uzyskać kojące brzmienie. Każda ultracienka dysza nawiewu w nowym Lexusie UX została wyposażona w pojedyncze pokrętło, służące do sterowania zarówno kierunkiem przepływu powietrza, jak i jego intensywnością. W wybranych wersjach wyposażenia podświetlane elementy sterujące wentylacją mają dodatkowo wbudowane bezprzewodowe źródło światła LED, zasilane za pomocą indukcji elektrycznej.
A to nie koniec. Napędy wszystkich elektrycznie sterowanych szyb otrzymały funkcję zapobiegającą zakleszczeniu, która uniemożliwia wkręcenie w mechanizm rękawów czy przytrzaśnięcie palców. Wycieraczki automatycznie zatrzymują się po otwarciu drzwi, aby zapobiec ochlapywaniu wsiadających lub wysiadających osób. Roletę bagażnika można zwinąć jak fotograficzną blendę i przechowywać w aucie na minimalnej przestrzeni. Każda tylna klapa jest mierzona w około 200 różnych punktach referencyjnych przed zamontowaniem w aucie, by zagwarantować jej gładką pracę. Nic dziwnego, że Lexus UX ma opinię jednego z najbardziej dopracowanych samochodów w swoim segmencie.

Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams

Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
Aktorka przyznaje, że podczas pracy na planie serialu „Szpital św. Anny” przekonała się, że niektóre procedury medyczne nie są tak proste, jak może się wydawać. Ruchy lekarza muszą być bowiem niezwykle precyzyjne i dobrze przemyślane, bo mały błąd może kosztować ludzkie życie. Marta Wierzbicka zaznacza też, że wiele uczy się od obecnego podczas kręcenia zdjęć konsultanta i dzięki roli w tej produkcji potrafi już nie tylko zszyć ranę, ale także mogłaby zrobić cesarskie cięcie.
Sport
Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską

Ponad połowa Polaków deklaruje aktywność fizyczną co najmniej raz w tygodniu. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, w 2025 roku 14 proc. osób planuje zwiększyć wydatki na siłownię, dietę oraz wizyty u specjalistów. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie sieci fitness dynamicznie rozwijają swoją działalność i dostosowują liczbę placówek do popytu. Xtreme Fitness Gyms zamierza do 2027 roku uruchomić 227 lokalizacji, w tym roku ma też powstać około 10 placówek Xtreme KiDS przeznaczonych dla dzieci. W planach jest również ekspansja zagraniczna.
Konsument
Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek

Coraz więcej osób w Polsce zmaga się z wadami wzroku. Świadczy o tym także rosnąca z roku na rok liczba skierowań do optometrystów, którzy profesjonalnie dobierają okulary lub soczewki korekcyjne. Klienci oczekują od salonów optycznych właściwej opieki konsumenckiej, kompetencji oraz indywidualnego potraktowania. Dlatego, aby wyróżnić się na rynku optycznym, sieć salonów optycznych OKKO, których właścicielem jest Medicover, stawia na połączenie kompleksowej opieki optometrycznej z doradztwem stylistów.