Komunikaty PR

Lexusy najlepiej trzymają wartość. Dlaczego tak się dzieje?

2021-12-23  |  10:00
Biuro prasowe

Najnowsze zestawienie wartości rezydualnej samochodów po trzech latach dało Lexusowi zwycięstwo w kategorii samochodów klasy premium. Oznacza to w skrócie, że auta z całej gamy modelowej japońskiego producenta doskonale trzymają swoją wartość, a cena ich odsprzedaży może być wyższa niż w przypadku konkurentów. Co to oznacza dla klienta i skąd bierze się taka przewaga Lexusa?


Działająca w Stanach Zjednoczonych firma J.D. Power to dobrze znana instytucja zajmująca się badaniami i analizą rynku motoryzacyjnego. Wchodząca w jej skład spółka Automotive Lease Guide, której zadaniem jest wycena samochodów używanych i obliczanie ich wartości rezydualnej, opublikowała niedawno raport, w którym wskazuje marki, których auta tracą na wartości najwolniej. Wyniki prezentowane w zestawieniu nie należą do szczególnie zaskakujących. Jak co roku czołowe miejsca w rankingu zajęły marki japońskie. W kategorii samochodów klasy premium zwycięstwo przypadło Lexusowi. Jak czytamy w komentarzu do raportu, pierwsze miejsce Lexusa to zasługa pieczołowicie zbudowanej gamy modelowej. Nie ma w niej auta, które odstawałoby od pozostałych i dobry wynik ogólny był możliwy dzięki temu, że Lexus, niezależnie od tego, do jakiego segmentu należy, zawsze jest gwarancją utrzymania wysokiej wartości na rynku wtórnym.

"Osiągnięcie marki Lexus to wyraz imponującej, najlepszej na rynku konsekwencji w kwestii utrzymania wartości w całej gamie modelowej – podsumował Eric Lyman, wiceszef Automotive Lease Guide.

Co złożyło się na sukces Lexusa?

Jak to się dzieje, że auta tej marki tak dobrze trzymają wartość? Składa się na to wiele czynników, ale można bez trudu wymienić kilka najważniejszych.

Po pierwsze – niezawodność

Sam fakt, że Lexus to samochód japoński, sprawia, że kojarzy się on z niezawodnością i solidnością. Auta tej marki przez lata dały się poznać jako niezwykle długowieczne maszyny, a bezawaryjność jest typową cechą Lexusów w każdym wieku. Nic dziwnego, że klienci na rynku wtórnym chętniej szukają auta, które potencjalnie sprawi najmniej kłopotów i najdłużej będzie cieszyło bezproblemową eksploatacją. Dalej mamy już proste prawa ekonomii. Większa liczba chętnych na zakup auta – większy popyt. Większy popyt – możliwość ustalenia ceny na wyższym poziomie.

Atrakcyjna stylistyka

Kolejną cechą jest z pewnością design modeli marki. Nowoczesne, a zarazem ponadczasowe linie Lexusów sprawiają, że samochody te wyglądają na nowsze niż są w rzeczywistości. Lexusy wolniej się starzeją i dłużej prezentują się świeżo, sprawiając, że klienci na rynku aut używanych decydują się na nie chętniej. Konsekwentnie budowany wizerunek i stylistyka modeli Lexusa sprawiają, że modele tej marki są do siebie podobne i mają indywidualny charakter. Wszystko to składa się na większe powodzenie wśród klientów.

Wizerunek

Po trzecie – wizerunek marki. W przypadku Lexusa jest on tak dobry nie tylko ze względu na bezawaryjność. Na obraz marki składa się również wysoka jakość obsługi serwisowej, wygląd i unifikacja salonów oraz autoryzowanych stacji obsługi, warunki gwarancji czy w końcu cała otoczka, która towarzyszy posiadaniu Lexusa. W skrócie – to samochód, który po prostu przyjemnie jest posiadać i miło jest należeć do grona jego nabywców. Takich pozytywnych skojarzeń z pewnością mogą pozazdrościć Lexusowi inne marki klasy premium.

Kompletne wyposażenie

Czwartą kwestią jest wyposażenie Lexusów, które już w bazowych odmianach zawiera cały szereg udogodnień, systemów i gadżetów, których często nie znajdziemy w podstawowych wersjach aut konkurentów. Dlaczego jest to tak ważne z punktu widzenia utrzymania wartości? Dobrze wyposażone samochody o wiele łatwiej sprzedać, zatem na rynku wtórnym mogą być po prostu droższe. Fakt, że ubogo wyposażonego Lexusa po prostu nie dało się kupić w salonie, procentuje również w przypadku aut używanych. W końcu technologie są bez przerwy rozwijane, a systemy i udogodnienia, które 5 lat temu były nowością, we współczesnych samochodach często są już standardem. W skrócie – używane Lexusy lepiej przystają do obecnych czasów.

Dlaczego wartość rezydualna jest tak ważna?

Wartość rezydualna, lub inaczej końcowa, jest istotna zarówno z punktu widzenia sprzedającego, jak i kupującego. Parametr określany jako RV (residual value) powinni mieć na uwadze ci, którym zależy na jak najniższym całkowitym koszcie posiadania (TCO, czyli total cost of ownership). Zakup auta, które traci na wartości powoli, ostatecznie się opłaca, bo sprzedając takie auto na rynku wtórnym może się okazać, że odzyskamy większą część pieniędzy, które wydaliśmy na jego zakup, niż miałoby to miejsce w przypadku auta o niższej RV.

Wysoka wartość rezydualna pozwala również leasingować lub wynajmować samochód na bardziej korzystnych warunkach. Jeśli weźmiemy pod uwagę sposób, w jaki kalkulowane są raty w długoterminowych kontraktach widzimy, że samochody, które dobrze trzymają wartość okazują się bardziej przystępne pod kątem wysokości miesięcznych opłat. Te zalety są szczególnie cenne dziś, gdy ograniczenia w dostępności na rynku zmienił zasady gry i wywindował ceny aut do poziomów wyższych niż kiedykolwiek wcześniej.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać? Biuro prasowe
2025-04-07 | 15:00

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Rejestracja samochodu poza granicami Polski to temat, który wraca regularnie na fora motoryzacyjne i do rozmów przedsiębiorców. Choć może się wydawać, że to
Motoryzacja Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy
2024-12-30 | 12:00

Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy

Jazda rowerem w sezonie zimowym stawia przed rowerzystami nie lada wyzwania, zwłaszcza gdy korzystają z jednośladów ze wspomaganiem elektrycznym. Klasyczne baterie litowo-jonowe w takich
Motoryzacja Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
2024-12-19 | 12:00

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams

6,5 tys. historii, 75 dni napływających zgłoszeń, 11 finalistów i 1 zwycięzca, a w zasadzie zwyciężczyni – tak w liczbach prezentuje się finał konkursu Uber Dreams. Podczas

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.