Luksusowa terenówka w eleganckim wydaniu. Debiutuje odświeżony Lexus LX 570 S
Australijski oddział Lexusa wprowadza na rynek model LX 570 S w nowej wersji. Flagowy SUV japońskiej marki zyskał odświeżony wygląd i nowe obręcze kół. Pod maską luksusowej terenówki nadal pracuje potężna wolnossąca V-ósemka.
Około 70 bloków i 10 ramion
Jedną z najważniejszych modyfikacji jest nowa atrapa chłodnicy. Zamiast plecionego wzoru Lexus zastosował tym razem zespół około 70 niewielkich bloków pokrytych czarnym lakierem, które tworzą interesujący, trójwymiarowy efekt. Zmiany dotknęły również przedniego zderzaka modelu LX 570 S, który ma teraz uproszczony wygląd i lepiej komponuje się z resztą auta. Całość uzupełniają nowe 21-calowe felgi o 10 ramionach w dwukolorowym, czarno-srebrnym malowaniu. Dwa są również lakiery nadwozia dostępne w katalogu – biały Sonic Quartz i czarny Starlight Black.
SUV spod znaku S
Najwyższą na australijskim rynku wersję S dodatkowo wyróżniają specjalny emblemat na pokrywie bagażnika, sportowe amortyzatory, które poprawiają sztywność nadwozia i stabilność auta, aluminiowe pedały oraz projektory wyświetlające oznaczenie LX S na podłożu po bokach samochodu. Wnętrze luksusowego SUV-a Lexusa jest natomiast wykończone perforowaną skórą semianilinową o czarnej barwie lub w bordowym kolorze Garnet, zarezerwowanym dla tej wersji. Skórze towarzyszą ponadto specjalne szare wstawki Shimamoku Grey.
V-ósemka i 138-litrowy bak
Pod maską Lexusa LX 570 S pracuje wolnossący silnik V8 o imponującej pojemności 5,7 l. Motor wytwarza niespełna 370 KM oraz 530 Nm i napędza wszystkie koła przez 8-biegowy automat. To przekłada się na spore możliwości – luksusowa terenówka może ciągnąć przyczepę o masie sięgającej do 3 500 kg. Lexus wyposaża ten model również w dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 138 l. Na australijskim rynku można też kupić Lexusa LX w wariancie 450d z 4,5-litrowym silnikiem wysokoprężnym V8 o mocy 270 KM.
Lexus na żądanie
Australijscy nabywcy modelu LX w standardzie otrzymują trzyletnie członkostwo w programie Lexus Encore Platinum. Jego kluczowym elementem jest usługa Lexus on Demand, która pozwala wypożyczyć inny model Lexusa – np. coupe LC lub limuzynę LS. W ramach członkostwa oferowanego razem z nowym SUV-em klient może skorzystać z usługi cztery razy na przestrzeni trzech lat, za każdym razem wynajmując auto na maksymalnie osiem dni.
Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
Biegacz zaznacza, że udział w formacie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” poszerzył jego horyzonty i dał mu nowe spojrzenie na ludzi i ich historie. Adam Kszczot podkreśla, że każdy uczestnik wniósł do programu coś unikalnego. Ich sylwetki i życiowe doświadczenia mogą więc być dla widzów przykładem i inspiracją. On sam jest pod dużym wrażeniem Radosława Majdana i Jakuba Rzeźniczaka.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.