Mio MiVue 760d - as w rękawie dla motocyklistów w sezonie 2020.
Sezon jazdy motocyklem zbliża się wielkimi krokami. I jak co roku wraz z rosnącą liczbą motocyklistów na drodze rośnie liczba opinii, że ich sposób jazdy jest główną przyczyną wypadków. Czy jest jakiś sposób zmiany tego stereotypu? Od niedawna tak! To wideorejestrator Mio MiVue M760D.
Kwiecień to miesiąc, gdzie coraz więcej osób przesiada się po zimie z komunikacji miejskiej i samochodów na motocykl. Jest to widoczne szczególnie w dużych miastach, gdzie mieszkańcy po zimie maja dość tłoczenia się w tramwajach i autobusach. Zresztą, od kilku dni słyszymy, że ze względu na pandemię COVID-19, powinniśmy szukać takiego środka transportu, którym porusza się jak najmniej osób. Dlatego coraz więcej z nas decyduje się na poruszanie po mieście jednośladem. Wszak nie dość, że dzięki motocyklowi ograniczamy kontakt z potencjalnymi nosicielami wirusa, to łatwiej znaleźć miejsce do zaparkowania.
Sprawdź go po zimie
Aby jednak nasza droga zawsze była bezpieczna najpierw trzeba sprawdzić, czy motor jest sprawny po zimie. O czym trzeba pamiętać, poza dokładnym wymyciem naszego pojazdu?
Po pierwsze trzeba sprawdzić czy mamy działający akumulator. Jeżeli był on regularnie podładowywany nie powinno być problemów. W przeciwnym razie może czekać nas zakup nowego sprzętu. Przed wyruszeniem w drogę warto również sprawdzić te elementy, które mają istotny wpływ na nasze bezpieczeństwo, jak chociażby poziom zużycia bieżnika w oponach lub to, czy mamy sprawne hamulce i czy wszystkie płyny mają odpowiedni poziom. Po przeprowadzeniu przeglądu motocykla wystarczy uzupełnić szafę o ciuchy i gadżety elektroniczne, które poprawią komfort jazdy i można ruszać w drogę.
Od niedawna do gadżetów, które stały się swoistym ,,must have” jest wideorejestrator jazdy Mio MiVue M760D. Dzięki niemu również motocyklista może mieć dowód podczas wypadku, że poruszał się zgodnie z przepisami ruchu drogowego.
Wyraźny dowód jazdy
Mio MiVue M760 to zestaw dwóch kamer dedykowanych jednośladom, które zapewnią wysoką jakość obrazu niezależnie od pory dnia. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu wielosoczewkowej szklanej optyki F1.6 oraz wysokiej jakości matrycy Sony STARVIS CMOS. Dzięki niej nagrania będą wyraźne i uchwycą każdy nawet najmniejszy szczegół. Pomocny w tym aspekcie jest również rzeczywisty kąt widzenia wynoszący 130 stopni.
Dodatkowo kamery wideorejestratora zapisują obraz w rozdzielczośćci Full HD 1080p przy 30 klatkach na sekundę w technologii H.264. Gwarantuje to mniejszą ciężkość pliku, dzięki czemu użytkownik nie odczuje dyskomfortu związanego z brakiem pamięci na karcie. Wyposażenie MiVue M760D w moduł GPS, który zapisze datę, godzinę i lokalizację rejestracji pozwoli uwiarygodnić nagranie w momencie, kiedy będzie trzeba użyć go jako dowodu ,,niewinności na drodze”.
Wbudowany moduł WIFI pozwoli natomiast na szybsze synchronizowanie kamer z telefonem komórkowym. Za pomocą dedykowanej aplikacji MiVue Pro: użytkownicy mają możliwość ściągnąć filmy, dzielić się nimi ze znajomymi lub prowadzić transmisję na żywo z pokonywanej przez siebie trasy, co niewątpliwie może okazać się przydatną funkcją szczególnie na wakacyjnych rajdach.
Urządzenie zawiera kartę pamięci o pojemności 32 GB. Kamery wideorejestratora są w pełni wodoszczelnej mogą pracować w temperaturach od -10 do 60 stopni Celsjusza. Rosnąca liczba sprzedanych wideorejestratorów wśród kierowców pokazuje, że urządzenia te stały się swoistym ,,asem w rękawie” w sporach drogowych, dzięki Mio MiVue M760D takie narzędzie zyskali również miłośnicy dwóch kółek.
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
MUZEA MOTORYZACYJNE - POMYSŁ NA JESIENNE WYCIECZKI
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.