Motowizja patronem medialnym wyprawy Jelczem w Himalaje
Face it
Bagatela 10
02-003 Warszawa
j.owsianko|agencjafaceit.pl| |j.owsianko|agencjafaceit.pl
+48 503 543 876
www.agencjafaceit.pl
W tym roku, w 50. rocznicę pierwszej wyprawy polskich himalaistów Jelczem w góry wysokie odbędzie się ponowna ekspedycja w Himalaje, na trasie o długości ponad 10.000 km w jedną stronę. Celem akcji jest niesienie pomocy humanitarnej oraz wspieranie edukacji dzieci w Nepalu. Ambasadorem ekspedycji został znany himalaista Krzysztof Wielicki, a patronem medialnym ogólnopolska stacja Motowizja. Program z przygotowań Jelcza do wyprawy na antenie Motowizji już we wtorek, 6 kwietnia, o godz. 20:20
Powtórka historycznego rajdu Jelczem z Polski do Nepalu - aż do podnóża Wielkich Himalajów ma na celu uczczenie pierwszej wyprawy himalaistów z 1971 roku i upamiętnienie innych ekspedycji Złotej Ery Polskiego Himalaizmu. W Himalaje, Karakorum i Hindukusz wyruszano ciężarówką Jelcz, w której przewożono ekwipunek i gdyby nie Jelcz, Polakom nie udałoby się dostać do czołówki światowego himalaizmu. Dlatego Fundacja Pietrowicz Śladami Uczestników odszukała, zakupiła, odrestaurowała i reaktywowała „do życia” to historyczne auto, by w 50. rocznicę wyprawy pojechać znowu kultowym Jelczem w Himalaje. Tym razem przestrzeń załadunkowa ciężarówki zostanie wykorzystana do przewozu środków potrzebnych do życia dzieciom w Nepalu, które nadal odczuwają trudy związane z trzęsieniem ziemi w 2015 roku. Pomysłodawcą i organizatorem akcji jest Maciej Pietrowicz, syn jednego z uczestników „pierwotnej” wyprawy. Ambasadorem projektu został słynny himalaista Krzysztof Wielicki, a patronem medialnym ogólnopolska telewizja motoryzacyjna Motowizja.
- Jesteśmy zaszczyceni, że to właśnie Motowizja została patronem medialnym tej fascynującej ekspedycji. Pomysłem wyprawy Jelczem w Himalaje zachwyciliśmy się od razu. To kultowy pojazd swoich czasów i z chęcią przybliżymy go naszym widzom. Nagraliśmy już program o przygotowaniach samochodu do wyprawy, a relacje z ekspedycji będziemy pokazywać na profilu Motowizji w mediach społecznościowych. Po powrocie zmontujemy program o całej wyprawie, który wyemitujemy na naszej antenie – mówi Krzysztof Mikulski, prezes Motowizji.
Wyprawa odbędzie się w ciągu najbliższych miesięcy. Trasa liczy ponad 10 000 km w jedną stronę i przebiega przez takie kraje jak: Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Turcja, Iran, Pakistan, Indie i Nepal.
Jelczem w Himalaje – na antenie Motowizji we wtorek, 6 kwietnia, godz. 20.20

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.