Nowy Lexus NX za półtora roku?
Najczęściej kupowany model Lexusa w Europie – SUV NX prawdopodobnie wkrótce doczeka się nowej, drugiej generacji. Najnowsze informacje sugerują obecność napędu hybrydowego plug-in i istotne zmiany we wnętrzu auta. Pojawia się również przybliżona data premiery.
Hybryda plug-in
Zdaniem portalu Motor1.com, który powołuje się na źródło wewnątrz Toyoty, nowy Lexus NX będzie dostępny z hybrydowym napędem plug-in, wyposażonym w benzynowy silnik o pojemności 2,5 litra. Taki układ ma zapewnić SUV-owi zasięg 40 mil, czyli niemal 65 km w trybie czysto elektrycznym. Wiele wskazuje na to, że NX stanie się pierwszą hybrydą plug-in japońskiej marki.
Nowy Lexus NX ma być dostępny również z czterema innymi jednostkami napędowymi do wyboru. Wśród nich powinniśmy spodziewać się tradycyjnego układu hybrydowego z motorem 2.5, a także klasycznych jednostek benzynowych – mówi się m.in. o silniku 2.0 znanym z modelu UX oraz nowym, turbodoładowanym motorze 2.5.
Spokrewniony z Toyotą RAV4
Bardzo prawdopodobne, że hybrydowy NX z wtyczką otrzyma układ napędowy zastosowany już w nowej Toyocie RAV4 Plug-in Hybrid. Napęd SUV-a Toyoty dysponuje mocą 306 KM, zapewnia zasięg w trybie elektrycznym wynoszący 65 km oraz przyspieszenie do setki w 6,2 sekundy – tak prezentują się dane przed ostateczną homologacją, bowiem auto nie trafiło jeszcze do salonów.
Nowego Lexusa NX z RAV4 będzie łączyła zapewne podobna platforma – oba modele mają zbliżone wymiary, a zastosowanie pokrewnej konstrukcji ułatwi wykorzystanie wspólnego napędu. Zresztą architektura TNGA w nowej Toyocie RAV4 sprawdza się bardzo dobrze – korzystnie wpływa na właściwości jezdne i pojemność wnętrza auta.
Nowe multimedia
Amerykanie donoszą również, że nowy NX otrzyma „wyjątkowy kokpit” z zupełnie nowym systemem multimedialnym. Układ będzie wyposażony w dotykowy ekran o przekątnej 14 cali. Japońska marka słynie obecnie z multimediów sterowanych zdalnie, za pomocą dotykowej płytki umieszczonej na tunelu centralnym. Ale Lexus już wcześniej zapowiadał, że zamierza powrócić do stosowania ekranów dotykowych. Odświeżony Lexus RX został wyposażony w nowy system multimedialny z właśnie takim wyświetlaczem. Chociaż nadal można nim sterować za pomocą gładzika.
Nowy NX może być zatem kolejnym autem Lexusa, które potwierdzi nową strategię japońskiej marki w kwestii multimediów. Do dyspozycji kierowcy mogą być także nawigacja satelitarna zintegrowana z chmurą obliczeniową i system zdalnego parkowania auta z wykorzystaniem aplikacji mobilnej.
Zdaniem amerykańskich mediów Lexus NX drugiej generacji zadebiutuje jesienią 2021 roku.

Wygraj przejazd supersamochodem na lotnisko! Easy Parking i Cylindersi zapraszają do konkursu

Nowego Mercedesa zamówisz w kolorze „Beczki” swojego dziadka albo wymarzonego klasyka

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.
Problemy społeczne
Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.
Żywienie
Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.