Nowy miejski SUV od Lexusa. Co o nim wiemy?
Najświeższe pogłoski wskazują na to, że w gamie Lexusa może pojawić się nowy samochód. Będzie to najmniejsze auto ze znaczkiem tej marki, a zarazem crossover, który ma wpisać się w rynkową niszę. Niewielki Lexus miałby być spokrewniony z Toyotą Yaris Cross. Co szykują inżynierowie japońskiej marki?
Nie znamy na razie jego nazwy, ani nie jesteśmy pewni, czy w ogóle powstanie. Nowy crossover Lexusa miałby być najmniejszym modelem w gamie marki, a pogłoski o jego możliwym debiucie zawdzięczamy japońskiemu magazynowi motoryzacyjnemu Mag-X. Rozchodzące się szybko plotki pozwalają dywagować, jak miałby wyglądać nowy miejski Lexus i z jakim autem byłby spokrewniony.
Od konceptu do produkcji?
Skąd właściwie wziął się pomysł, że Lexus pracuje nad nowym samochodem, mniejszym od modelu UX, rywalizującym w klasie niewielkich crossoverów klasy premium? Rozważania zaczęły się już jakiś czas temu, po premierze Lexusa LF-SA, czyli małego crossovera przeznaczonego do miasta. Choć studyjna wersja miejskiego samochodu ujrzała światło dzienne podczas Salonu Samochodowego w Genewie w 2015 roku, okazja do przypomnienia sobie koncepcyjnego wozu nadarzyła się przy okazji premiery innego auta koncernu Toyota. Chodzi oczywiście o Toyotę Yaris Cross, z którą nadchodzący Lexus miałby dzielić platformę.
Sprawdzone rozwiązania
Nowy Lexus pozycjonowany poniżej modelu UX mógłby zostać oparty na rozwiązaniach z crossovera Toyoty, z jednostką napędową włącznie. W Yarisie Cross z napędem AWD-i hybrydowy układ z 1.5-litrowym silnikiem spalinowym i dwoma silnikami elektrycznymi generuje 116 KM, ale niewykluczone, że na potrzeby Lexusa elektryczne silniki zostałyby wzmocnione. Dlaczego „silniki elektryczne”, a nie „silnik elektryczny”? Bo obecność napędu na cztery koła znanego z Toyoty Yaris Cross wymaga zastosowania dwóch elektrycznych motorów – po jednym na każdą oś. Takie rozwiązanie z pewnością pojawiłoby się w Lexusie, gdyby właśnie ten napęd trafił pod maskę crossovera. Taki hybrydowy układ jest wyjątkowo ekonomiczny, a napęd AWD-i zapewnia trakcję nawet w trudnych warunkach.
TNGA w najmniejszej odsłonie
Platforma GA-B, z której korzysta Yaris Cross, mogłaby zostać zaadaptowana na potrzeby nowego miejskiego modelu Lexusa. Poza wspomnianym wyżej napędem na cztery koła, płyta podłogowa umożliwia również wygospodarowanie sporego bagażnika i aranżacji wnętrza, która odpowiadałaby potrzebom japońskiej marki premium. Konstrukcyjnie samochody mogą być zbliżone, ale poza tym z pewnością będą się znacznie różnić.
Z kim mógłby konkurować nowy crossover Lexusa? Jeśli wierzyć plotkom, samochód byłby oferowany tam, gdzie Yaris Cross (Europa, Japonia i Australia) i, rzecz jasna, pozycjonowany wyżej od niego. Choć w sieci mówi się na razie o możliwej rywalizacji z BMW X1 i Audi Q2, trudno nie zauważyć, że te samochody grają raczej w lidze oczko większego Lexusa UX i to właśnie on jest do nich zbliżony w kwestii wymiarów. Choć nadchodzący crossover mógłby stać się nieco większy od spokrewnionego z nim Yarisa Cross, powiększenie go do wymiarów aut o klasę większych byłoby trudne. Czyżby Lexus szykował pioniera w swoim segmencie? Stylowych aut w segmencie B-SUV nie brakuje, ale w klasie premium trudno szukać podobnego samochodu. O tym, czy możliwy plan doczeka się realizacji, przekonamy się z czasem.
Patryk Mikiciuk,Cyber Marian i plenerowa scena muzyki trance - AIR MOTO SHOW
Przygotowanie do sezonu rowerowego: bike days w Elektrowni Powiśle
Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.