Pigułka wiedzy na temat opon
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
grzegorz.koper|goodonepr.pl| |grzegorz.koper|goodonepr.pl
+ 48 796 996 267
www.goodonepr.pl
Zima zbliża się wielkimi krokami. Przewidując częstsze opady deszczu, a potem również oblodzenia i śnieg, wielu kierowców decyduje się na wymianę opon na przełomie października i listopada. Sprawdzamy jak je przechowywać i czym je konserwować oraz co lepiej sprawdzi się w sezonie zimowym: opony całoroczne czy te specjalnie przeznaczone na tę porę roku.
Przełom sezonów stanowi dla wielu kierowców bodziec do rozważań, czy nie lepiej przestać zmieniać opony dwa razy w roku, a zaufać produktom wielosezonowym. Dodatkowego problemu nastręcza znalezienie właściwego miejsca do przechowywania letniego zestawu. Z innymi wyzwaniami mierzą się fachowcy, od których wymagany jest profesjonalizm. Oznacza to, że ich warsztat musi być odpowiednio wyposażony w narzędzia, a oni sami powinni wykazywać się wiedzą i umiejętnościami, które pozwolą na właściwe zadbanie o opony.
Zimowe czy wielosezonowe?
Trudno wskazać wyraźny moment, w którym zimówki zaczynają się lepiej sprawdzać od letnich odpowiedników. Eksperci często wskazują na średnią dobową temperaturę 7°C. Poniżej tej granicy lepiej już postawić na zimowe ogumienie. To dlatego, że opony te zawierają w składzie więcej kauczuku naturalnego, dzięki któremu lepiej zachowują się na zimowej drodze. Zauważalna jest też różnica w ich wyglądzie zewnętrznym. Choć nie ma jednego uniwersalnego modelu bieżnika i producenci stosują różne wzory, to zwykle opony zimowe mają głębszy bieżnik o skomplikowanej budowie, którego zadaniem jest skuteczne odprowadzanie śniegu z opony oraz zachowanie większej przyczepności na śliskiej, zimowej trasie.
Mimo zalet zimowego ogumienia, wielu kierowców nie ma ochoty na dwukrotną w roku zmianę opon. To dla nich przygotowano opony całoroczne zwane też wielosezonówkami, które nie muszą być wymieniane z nadejściem każdej zimy lub lata. To rozwiązanie szczególnie sprawdza się w przypadku osób, które nie jeżdżą wielu kilometrów rocznie, a raczej preferują krótkie lub okazjonalne trasy. Z opon całorocznych łatwiej korzysta się w mieście niż na prowincji, gdzie wzrasta ryzyko natrafienia na zupełnie nieodśnieżoną lub oblodzona drogę. Producenci z roku na rok oferują coraz lepsze opony uniwersalne, jednak warto pamiętać, że te mogą sprawować się gorzej w trudnych zimowych warunkach od ich odpowiedników opracowanych specjalnie na tę porę roku.
Przechowywanie opon
Problemów może nastręczać odpowiednie przechowywanie zestawów opon po właściwym im sezonie. Nie każdy posiadacz samochodu ma garaż, czy odpowiednią ilość miejsca w domu lub piwnicy. Niektórzy wybierają usługi przechowalni lub warsztatów. Niezależnie od tego, czy opony są przechowywane przez właścicieli pojazdów czy profesjonalistów, zasady ich prawidłowego składowania pozostają niezmienne. Zdjęte opony letnie należy trzymać w zacienionym, suchym miejscu, o stałej i najlepiej niewysokiej temperaturze. Ważne też jest ich ułożenie. Opony pozbawione felg nie powinny leżeć na sobie, bo układanie stosu grozi odkształceniami, szczególnie tych opon, które leżą na samym jego dole. Znacznie lepiej jest je stawiać pionowo obok siebie. Niektórzy radzą, by co jakiś czas je obracać, tak żeby wielomiesięczny nacisk na jedna stronę nie spowodował nierówności. Inaczej jest w przypadku opon w felgach, bo te być powieszone na specjalnym wieszaku lub stojaku do kół. Można je też ułożyć na stosie, choć profesjonaliści radzą, by co kilka tygodni zamieniać ich kolejność w celu zapobiegnięcia powstawaniu potencjalnych odkształceń.
Odpowiednie ułożenie w dostosowanym do tego miejscu to tylko częściowa recepta na prawidłowe przechowanie opon. Guma, jak większość materiałów, wymaga konserwacji. Służy temu zastosowanie odpowiednich preparatów. – Zarówno opony trzymane w domowej piwnicy, jak i te oddawane do profesjonalnej przechowalni wymagają odpowiedniej troski. W obu przypadkach polecana jest pianka do konserwacji opon, która chroni tworzywo przed promieniami UV, ozonem lub spękaniem spowodowanym upływem czasu. Taki preparat wypiera kurz i zanieczyszczenia oraz pozwala zachować oponom właściwy wygląd. Piankę rozpyla się równomiernie na oczyszczonej powierzchni opony, a potem wystarczy poczekać aż wyschnie – mówi Jacek Wójcik, Product Manager Würth Polska.
Czym specjaliści posługują się przy wymianie opon?
Właściciele, którzy zdecydowali się na posiadanie różnych kompletów opon, muszą mierzyć się z dwukrotną ich wymianą w ciągu roku. Fachowcy zajmujący się tym zawodowo wyposażeni są w arsenał narzędzi i produktów ułatwiających pracę. Z racji dużej liczby klientów na przełomie sezonów musza mieć pewność, że narzędzia oraz środki, którymi operują pozwolą im sprawnie zająć się wieloma pojazdami.
– Kluczem do efektywnej zmiany opon jest odpowiednia łyżka. Najlepsze narzędzia tego typu są wykonane z wytrzymałej stali chromowo-wanadowej, a część z nich dodatkowo wyposażona jest w zabezpieczającą powłokę z tworzywa sztucznego. Kolejnymi produktami umożliwiającymi bezproblemową pracę jest pasta oraz odpowiedni pędzel do niej. Właściwa pasta do montażu opon nie może wchodzić w reakcję z gumą i obręczą koła. Powinna też zachowywać miękkość gumy oraz zapewniać szczelność połączenia – tłumaczy Jacek Wójcik z Würth Polska.
Zdemontowaną oponę warto opisać specjalnie przeznaczoną do tego kredą, która jest odporna na działanie wody. Dzięki tej czynności unikniemy błędnego montażu ogumienia w następnym sezonie. Sposób zamiany opon miejscami zależy od ich rodzaju, ale w wielu przypadkach może następować wyłącznie w ramach jednej osi.

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Moda
Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.