Komunikaty PR

Polscy kierowcy kochają swoje auta bardziej niż Niemcy, Włosi czy Francuzi

2023-02-10  |  08:30
Biuro prasowe
Kontakt
Marlena Garucka-Kubajek
Biuro Prasowe Goodyear Polska

Przy Bażantarni 13
02-793 Warszawa
goodyear|alertmedia.pl| |goodyear|alertmedia.pl
609 329 385
https://news.goodyear.eu/pl-pl/
Do pobrania Goodyear ( 0.26 MB )

Ponad połowa (53%) polskich kierowców postrzega swój samochód jako powód do dumy i radości. Dla porównania, we Francji i w Niemczech – kolebkach najpopularniejszych marek motoryzacyjnych – istotna większość badanych, czyli ponad 80% procent, deklaruje, że samochód jest dla nich głównie narzędziem do przemieszczania się z punktu A do B. Z kolei Włosi i Rumuni postrzegają swoje samochody głównie jako narzędzie, ale cechuje ich nieco większa pasja do jazdy. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego na zlecenie Goodyear.

Badanie wykonane przez europejską agencję badawczą 2Europe w drugiej połowie 2022 roku objęło 4 000 kierowców w 8 europejskich krajach - oprócz Polski, w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Francji, Włoszech, Niemczech, Luksemburgu i Rumunii.

Wynika z niego, że Polacy częściej przejawiają emocjonalny stosunek do swoich aut – nadają im imiona, traktują jak bliskiego przyjaciela, a nawet uważają, że każdy pojazd ma swój indywidualny charakter i osobowość.

Młodzi kierowcy oraz osoby pokonujące dłuższe dystanse kochają swoje auta bardziej

Patrząc na łączny wynik dla 8 badanych krajów, kierowcy w wieku 18-25 lat częściej doceniają swoje auta i traktują je jako powód do radości i dumy niż starsi użytkownicy. Wraz ze wzrostem wieku kierowców na znaczeniu zyskują względy praktyczne pojazdu, który jest przez nich traktowany w wymiarze przedmiotowym jako narzędzie, a nie podmiotowym, jako np. przyjaciel.

Większy sentyment do swoich aut wykazują też użytkownicy, którzy w ciągu roku pokonują duże odległości, czyli przejeżdżają ponad 36 tys. km. Prawdopodobnie ma to związek z faktem, że znacznie częściej niż inni kierowcy korzystają z pojazdu i stanowi on ważniejszą część ich codzienności.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari Biuro prasowe
2024-03-29 | 11:00

Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari

Jako wieloletni oficjalny dostawca Scuderia Ferrari, zespołu wyścigowego Formuły 1, firma Niterra, specjalizująca się w zapłonie i elektronice samochodowej, przedłużyła
Motoryzacja Wysokooktanowa majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile
2024-03-28 | 10:40

Wysokooktanowa majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile

Majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile - największe takie wydarzenie motorsportowe i lotnicze w rejonie Już po raz kolejny zapraszamy wszystkich entuzjastów lotnictwa i motoryzacji
Motoryzacja Duża moc zwiększa ryzyko wypadków. Tak wynika ze statystyk.
2024-03-27 | 18:00

Duża moc zwiększa ryzyko wypadków. Tak wynika ze statystyk.

Bezpośrednia korelacja między mocą silnika, a wskaźnikiem uszkodzeń W badaniu carVertical przeanalizowano raporty historii pojazdów 43 marek samochodów. We

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.