Ponad 240 Fiatów 126p wjedzie na rynek Manufaktury po raz 15!
Jak co roku, fani Fiatów 126p będą mieli okazję spotkać się na jesiennym Zlocie Maluchów w Manufakturze. Dla wielu ten samochód to symbol nie tylko minionej epoki, ale przede wszystkim młodzieńczych, beztroskich lat. Ponad 240 maluchów wyruszy w sobotę (21.09) o 13:00 z motodromu do Manufaktury.
W tym roku mijają dokładnie 24 lata od zaprzestania produkcji Fiata 126p. Choć minęło już prawie ćwierć wieku, charakterystyczny “kaszlak” nadal cieszy się ogromną sympatią. Od 15 lat w Manufakturze co roku organizowany jest wielki zlot tych kultowych samochodów z PRL-u - następna edycja już w najbliższą sobotę (21.09)! Miłośnicy małych fiatów spotkają się na rynku Manufaktury, by wspólnie powspominać piękne czasy, gdy na drogach królował ten znany model. Coroczne spotkanie entuzjastów Fiata 126p, porusza serca wszystkich, dla których ten maleńki, jak na dzisiejsze czasy, samochód był pierwszym pojazdem w ich życiu. Dla wielu osób stanowił on symbol spełnienia marzeń o własnym środku transportu. Parada Maluchów jest wyjątkową okazją do sentymentalnej podróży w przeszłość. W zlocie udział weźmie ponad 240 Fiatów 126p. Będzie można zobaczyć je nie tylko w klasycznej wersji, ale również przerobione przez ich właścicieli np. na samochody wyścigowe, cabrio czy oklejone naklejkami z różnych stron świata.
Podczas spotkania w Manufakturze będzie można porozmawiać z właścicielami maluchów i dowiedzieć się, że tym autem, można było jechać całą rodziną z bagażami na dwutygodniowe wakacje! Maluchy rozpoczną swój zlot na motodromie o godz. 13:00, skąd ok. 13.30 przyjadą do Manufaktury i zostaną tu do godz. 15:30.
Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
Pandemia, wojna w Ukrainie i najwyższa od kilkudziesięciu lat inflacja – wszystkie te kryzysy, które wydarzyły się w ciągu niespełna pięciu lat, nadszarpnęły oszczędności Polaków i wielu z nich skłoniły do zastanowienia się nad swoją przyszłością finansową i jej zabezpieczeniem. Wciąż jednak na tle innych krajów UE poduszka finansowa Polaków jest skromna. Według Doroty Sierakowskiej, analityczki rynków surowcowych, przedsiębiorczyni i inwestorki, przełom roku to dobry moment na podjęcie planów finansowych, a najważniejszą zasadą inwestycji, chroniącą przed kryzysami, powinno być zróżnicowanie portfela.