Toyota najczęściej wyszukiwaną marką na świecie w 2020 roku
Google nie tylko ułatwia wyszukiwanie informacji w internecie, ale także analizowanie trendów w zainteresowaniach ludzi na całym świecie. Portal comparethemarket.com.au skorzystał z tego narzędzia, by sprawdzić, którymi markami samochodowymi interesują się internauci. W 2020 roku ich uwaga w największym stopniu skupiała się na Toyocie. Japońska marka była najczęściej ze wszystkich marek motoryzacyjnych wpisywana w okienko wyszukiwarki Google w 55 ze 158 analizowanych krajów.
Toyota na pierwszym miejscu
Liczba krajów, w których Toyota cieszyła się największym zainteresowaniem internautów, wzrosła z 28 w 2019 roku do 55 w 2020. Oznacza to, że w 34,8% wszystkich przeanalizowanych krajów najczęściej szukano informacji o tej marce. Tym samym Toyota prześcignęła BMW, które choć w 2019 roku zanotowało rekordową popularność i było numerem 1 w aż 118 państwach, to w 2020 roku budziło największe zainteresowanie w 34 krajach.
W 2020 roku Toyota zdominowała branżę motoryzacyjną w internecie m.in. w Australii i Nowej Zelandii, Rosji, Mongolii i Pakistanie, a także w Azji Południowo-Wschodniej, dużej części Afryki, kilku krajach Ameryki Południowej i Środkowej, na Islandii i oczywiście w Japonii.
Analitycy portalu comparethemarket.com.au przypuszczają, że popularność Toyoty w minionym roku wynikała z dużej liczby premier unikalnych samochodów. Nowy GR Yaris, który przedefiniował segment hot hatchów, wodorowa Toyota Mirai o zupełnie nowej konstrukcji i zasięgu zwiększonym o 30% czy elektryczny dwuosobowy mikrosamochód Toyota C+pod to tylko niektóre przykłady. Jednocześnie na liczbę wyszukiwań w internecie na pewno miała wpływ ogromna popularność Corolli i RAV4, które pomogły Toyocie utrzymać pozycję najczęściej kupowanej marki samochodowej na świecie. A biorąc pod uwagę, że w obliczu pandemii część sprzedaży samochodów przeniosła się do kanałów on-line, silna pozycja Toyoty na rynku musiała przełożyć się na ruch w internecie.
BMW nadal popularne
Niezwykły skok popularności BMW w 2019 roku (nr 1 w 118 krajach) był wydarzeniem jednorazowym i w 2020 roku bawarska marka wróciła mniej więcej do poziomu z 2018 roku, zajmując w 2020 roku pierwsze miejsce w 34 krajach. Niemniej BMW nadal cieszy się bardzo dużą popularnością internautów i zajmuje drugie miejsce w rankingu podsumowującym ruch internetowy w ubiegłym roku. Na pewno powodem do satysfakcji dla zarządu spółki jest przewaga w Niemczech, gdzie konkurują o uwagę swoich rodaków z koncernem Volkswagena. Marka z Monachium cieszy się największym zainteresowaniem w wielu krajach Europy, jak choćby Wielka Brytania, Hiszpania, Norwegia czy Grecja, a także w RPA i na Madagaskarze.
Kraje, które wspierają własne marki
Podobnie jak dwa lata temu, również w roku ubiegłym wiele marek cieszyło się szczególną popularnością w swoich ojczystych krajach. Tak było w przypadku Japonii (Toyota), Niemiec (BMW), USA (Ford) i Korei (Hyundai), ale najwyraźniej na konsumenckim patriotyzmie korzystają także mniejsze europejskie marki. W Szwecji najwięcej zapytań w wyszukiwarce dotyczy Volvo, we Włoszech – Fiata, a we Francji – Peugeota. Nie może tego natomiast o sobie powiedzieć Seat, jako że Hiszpanie większym zainteresowaniem obdarzyli BMW, Maruti ani Tata, od których mieszkańcy Indii woleli czytać o samochodach marki Kia, ani żadna z licznych chińskich marek, od których bardziej interesująca dla Chińczyków była włoska marka Alfa Romeo.
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
MUZEA MOTORYZACYJNE - POMYSŁ NA JESIENNE WYCIECZKI
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.