Natale, czyli Boże Narodzenie po włosku! Oto święta w słonecznej Italii
Od kuchni
Chodakowska 12
03-826 Warszawa
ewa.quiam|odkuchni.co| |ewa.quiam|odkuchni.co
+48 796 994 736
https://www.odkuchni.co/
Boże Narodzenie Włosi zwykli spędzać w radosnej, ale i niezobowiązującej atmosferze w dużym rodzinnym gronie. Obfite obiady, wyczekiwane spotkania i wielość tradycji przekazywanych z pokolenia na pokolenia są tym, czego z pewnością doświadczymy w wielu włoskich domach. Brzmi znajomo? Choć na pierwszy rzut oka podobieństw w tradycjach pielęgnowanych u nas i u naszych południowych sąsiadów jest całkiem dużo, to zgłębiając świąteczne zwyczaje, okazuje się, że... różnic jest znacznie więcej! Czego zazdrościmy mieszkańcom Italii, a w czym oni nigdy nie wygrają z naszymi babciami?
Polsko-włoska magia spotkań rodzinnych
Tym, co z pewnością łączy Polaków i Włochów, jest silne przywiązanie do tradycji oraz wielopokoleniowe spotkania przy bożonarodzeniowym stole. Doskonale oddaje to popularne przysłowie: Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi (Boże Narodzenie spędzaj z rodziną, a Wielkanoc z kim chcesz). Choć ogólny charakter świąt sprawia wrażenie podobnego do zwyczajów, które praktykujemy w naszych polskich domach, to okres świąteczny w Italii rozpoczyna się zwykle nieco później niż w pierwszą niedzielę adwentu. 8 grudnia, czyli święto Niepokalanego Poczęcia, jest bowiem symboliczną datą, gdy w wielu domach zapalane są lampki na pachnącym albero di Natale (dosł. drzewo bożonarodzeniowe). W ten sposób Włosi wchodzą w niepowtarzalny, bożonarodzeniowy klimat, którym można się zachwycać, obserwując starówki wielu miasteczek.
Czym kuszą przechodniów place i parki w porze zimowej? Na pytanie odpowiada współwłaścicielka Tutto Bene Italian Bistro, Paulina Głozak, która regularnie odwiedza różne zakątki Italii w poszukiwaniu nowych produktów do swojego lokalu:
W okresie przedświątecznym włoskie rynki są pełne magii i, pomimo wyraźnie odczuwalnego spadku temperatur, prawdziwie życzliwej, ciepłej atmosfery. Myślę, że szopki, które są dziś nieodłącznym elementem świąt, a także pięknie przyozdobione ulice, dodają miejscom absolutnie niepowtarzalnego klimatu. A korzystają z niego nie tylko mieszkańcy, ale również turyści, którzy z ochotą odwiedzają Włochy także o tej porze roku. A może szczególnie w tym czasie, bo klimat świąteczny we Włoszech jest wyjątkowy. Pogoda wciąż sprzyja spacerom, na placach gromadzą się tłumy osób wyczekujących świąt, popijając prosecco i jedząc gorące pieczone kasztany. Co wyróżnia Włochów? W ludziach, których tam mijam, widać głęboką radość, a to zawsze i mnie napawa ogromnym optymizmem, gdy przechadzając się zabytkowymi zaułkami, poszukuję nowych inspiracji.
Kulinarne, świąteczne tradycje Włochów
Święta Bożego Narodzenia we Włoszech łączą się z rozmaitymi tradycjami kulinarnymi. Nasi południowi sąsiedzi nie byliby oczywiście sobą, gdyby ich zwyczaje pozostały regionalnie jednolite. Jest jednak kilka punktów wspólnych, których z pewnością nie znajdziemy na tradycyjnych polskich stołach. Jednym z nich jest soczewica będąca symbolem dobrobytu, którą serwuje się w różnych postaciach. Poza tym Włochów łączy również gorąca miłość do panettone, czyli świątecznej babki drożdżowej pochodzącej z Mediolanu, którą bogato nadziewa się pysznymi bakaliami. Zwyczajowo podczas kolacji wigilijnej zasiada się wspólnie do 13 potraw, wśród których pierwsze skrzypce grają ryby, owoce morza oraz pasty.
Co region to obyczaj
W północnej części Italii nie można wyobrazić sobie Bożego Narodzenia bez agnolotti, czyli odmiany włoskich pierożków serwowanych z bollito misto, czyli potrawą przypominającą polski gulasz. Do tego na wielu stołach nie zabraknie również ravioli, zarówno wegetariańskich, jak i w wariancie mięsnym. W centralnej części skusimy się na tortellini, koniecznie podane z porcją rosołu, zaś Neapolitańczycy z południa nie odmówią sobie w tym czasie spaghetti alle vongole (spaghetti z małżami). Podczas rodzinnych spotkań często kosztuje się również capitone, czyli samicy węgorza, która przypominając wężą, ma symbolizować zwycięstwo człowieka nad szatanem.
Choć Wigilia w stylu Natale niezwykle kusi swoimi smakami i aromatycznymi przyprawami, to wciąż świętujemy ten czas po polsku z delikatnymi dodatkami prosto z południa. Na naszym stole znajdą się więc tradycyjne dania, takie jak śledzie, pierogi z kapustą i grzybami czy makowiec, a do tego soczyste i słodkie o tej porze roku sycylijskie pomarańcze, przepyszne panettone z pistacjami, a także kieliszek Amaro, gorzkiego, ziołowego likieru. Tych, którzy chcą skosztować włoskich, zimowych akcentów, zapraszamy do naszego Bistro, gdzie znajdziecie wszystko, co serwuje się na włoskich wigilijnych stołach – podkreśla Robert Głozak, współwłaściciel Tutto Bene Italian Bistro.
Włoskie potrawy, mogą skusić niejedną osobę lubiącą eksperymentować w zaciszu swojej kuchni. Jednak czy kulinarna ciekawość może być silniejsza od tęsknoty za smakami pachnącymi dzieciństwem i rodzinną Wigilią? Aromatyczny barszcz z ręcznie lepionymi babcinymi uszkami oraz karp podawany w towarzystwie sałatki jarzynowej, który tylko raz w roku smakuje tak samo, są tym, czego nie powstydzimy się nawet w starciu z uwielbianą przez Polaków kuchnią śródziemnomorską. To, co już niebawem znajdzie się na świątecznych stołach, pozostawiamy Waszej decyzji.
Światowy Dzień Zwierząt. Sprawdź, jak dbać o planetę i jej mieszkańców
Nowe Czyżyny organizują bezpłatne badania i warsztaty dla seniorów
Praskie Dni Seniora w Galerii Wileńskiej już po raz czwarty!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.