Oczy zwrócone na Ukrainę
Lawenda Public Relations
Al. Ks. Józefa Poniatowskiego 1
03-901 Warszawa
agnieszka|lawendapr.com| |agnieszka|lawendapr.com
48601991089
www.lawendapr.com
Reportaż dziennikarza Rafała Gębury „W Charkowie dzieje się piekło” zamieszczony na kanale „7 metrów pod ziemią” przybliża poruszającą relację mieszkanki Charkowa i zachęca do pomocy Ukrainie. Dodatkowo jako autor książki „Otwórz Oczy”, wspólnie z wydawnictwem Altenberg, przekazał prawie 73 tys. zł osobom poszkodowanym w trwającej wojnie.
Rafał Gębura, dziennikarz i youtuber, nie raz w swojej karierze poruszał trudne społecznie tematy i przedstawiał niezwykłe ludzkie historie. Jest przekonany, że rozmowa poszerza horyzonty, uczy wrażliwości, zachęca do działania i stanowi pierwszy krok do porozumienia. Seria wywiadów przeprowadzonych przez Gęburę, zebranych w książce wydawnictwa Altenberg, pozwoliła wesprzeć finansowo mieszkańców Ukrainy.
Blisko ludzi
Niezwykle istotne w obecnej sytuacji politycznej jest okazanie wsparcia ukraińskim obywatelom poszkodowanym w wyniku rosyjskiej agresji. Tylko rzetelna informacja pozwala odnieść się do rzeczywistości, dlatego Rafał Gębura postanowił przybliżyć w programie „7 metrów pod ziemią” na kanale YouTube osobistą historię ukraińskich uchodźców, którzy w obawie o życie zostali zmuszeni do ucieczki.
W materiale „W Charkowie dzieje się piekło” dziennikarz zabiera widzów do punktu recepcyjnego w Hrubieszowie, gdzie spotkał się z Viktoriią, mieszkanką Charkowa, matką 13-letniej Olhy i 7-letniego Serhii.
– Jeszcze chwilę temu jej życie wyglądało zupełnie zwyczajnie, uczyła fizyki w szkole. Kilka ostatnich dni spędziła jednak w piwnicy chowając się przed wybuchającymi bombami i ostrzałem. Nigdy nie pomyślałaby, że coś takiego może ją kiedykolwiek spotkać – relacjonuje Gębura.
Victoriia opisuje jak dowiedziała się o wojnie, jak wyglądało życie w piwnicy, w której spędziła 6 dni oraz jak przebiegała ucieczka do Polski.
– Wiedzieliśmy, że Polska przyjmuje uchodźców z Ukrainy i uznaliśmy, że to nasza szansa na przeżycie, więc wyjechaliśmy. Mój mąż jest w Polsce, pracuje tu jako budowlaniec. Mieliśmy szczęście, bo tuż po tym jak wyjechaliśmy, w stojący obok dziewięciopiętrowy blok trafił pocisk, a w naszym domu wyleciały szyby z okien. Myślę, że Polska to kraj, który robi dziś dla nas najwięcej. Jesteśmy bardzo wdzięczni – mówi.
Pod przejmującym reportażem znajduje się lista zbiórek pieniężnych, dostępnych także na stronie pomagamukrainie.gov.pl.
Warto rozmawiać
Wydana w 2019 roku książka „Otwórz Oczy” zawiera historie 20 osób, które podzieliły się doświadczeniami w tematach, o których inni wolą milczeć. Jak napisał Rafał Gębura, autor książki, powstała ona nie tylko po to, by uświadamiać, ale by prowokować do dyskusji.
Dlatego właśnie dziś, kiedy oczy ludzi na całym świecie zwrócone są w kierunku Ukrainy, stanowi cegiełkę wsparcia dla osób poszkodowanych w wyniku rosyjskiej inwazji. W ramach specjalnej akcji, która trwała od 1 do 8 marca, Rafał Gębura, wydawnictwo Altenberg i sklep Alt.pl zrzekli się przychodów ze sprzedanych 1457 egzemplarzy. Całość środków, tj. 72 850 zł, została przekazana na zbiórkę Polskiej Akcji Humanitarnej „UKRAINA // Pomóżmy ludziom w strefie konfliktu”.
O autorze
Rafał Gębura, dziennikarz i politolog, przeprowadził prawie 200 wywiadów. Od października 2017 roku prowadzi program „7 metrów pod ziemią” na YouTube, który jest subskrybowany przez ponad 1,15 mln osób. W zacisznej atmosferze garażu porusza tematy kontrowersyjne i sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. W 2019 roku wydał książkę pt. „Otwórz Oczy”, którą przeczytało ponad 25 tys. osób. Filmy, artykuły i podcasty Rafała Gębury trafiają do milionów odbiorców.

Warsztaty pierrnikowe z fundacją Gryfne Bajtle
Czym różni się kariera zawodowa osób neuroatypowych od pozostałych?
Jak budować zespoły IT otwarte na zmiany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.