Oto nowa Toyota Camry do wyścigów NASCAR. Największe zmiany w serii od 50 lat
Siódma generacja samochodów NASCAR będzie największą rewolucją techniczną w historii legendarnej serii wyścigowej zza Oceanu. Amerykańska Toyota pokazała swoją nową maszynę do wygrywania - model TRD Camry. Na debiut trzeba poczekać do lutego 2022 roku i wyścigu Daytona 500.
W NASCAR Cup Series od 2022 roku ścigać się będą samochody przygotowane na bazie nowego regulaminu technicznego. I będzie to prawdziwa rewolucja. Nowinki to inny rozmiar kół, zmiana typu zawieszenia z tyłu, zmieniona moc jednostek napędowych, a nawet umiejscowienie fotela kierowcy. Zwiększenie bezpieczeństwa zawodników, a także jeszcze bardziej zacięta rywalizacja - to główny cel modyfikacji przepisów. Dla zespołów prywatnych ważny będzie z kolei aspekt obniżenia kosztów dzięki wymogowi stosowania zawieszeń, nadwozi oraz podzespołów wprost od producentów, a nie od różnych dostawców.
Więcej Camry w Camry
Wygląd aut od 2022 roku ma być jeszcze bardziej zbliżony do odpowiedników dostępnych w salonach. Jest to zgodne z intencjami Steve’a Phelpsa, prezydenta NASCAR-u, któremu zależało, by „przywrócić seryjność do wyścigów seryjnych samochodów”. I dokładnie widać to na zdjęciach nowej generacji wyścigowej Camry. Nad autem przez ponad dwa lata pracowały zespoły Toyota Racing Development USA oraz studia projektowego Calty Design. Udało się stworzyć auto, które czerpie garściami z cywilnego modelu - z przodu i z tyłu nie da się go pomylić z innym autem, nawet linia boczna jest charakterystyczna dla modelu Camry. Oczywiście, przy zachowaniu wszystkich aerodynamicznych elementów, tak ważnych w świecie wyścigów.
„Bardzo nas cieszy, że nowa TRD Camry będzie reprezentować nas w nowej epoce wyścigów NASCAR Cup Series. To nasz topowy model wyczynowy. Już nie możemy się doczekać, kiedy znajdzie się w swoim naturalnym środowisku – na torze” - powiedział Paul Doleshal, manager ds. motorsportu Toyota Motor North America.
W oczy rzucają się duże koła - od sezonu 2022 w NASCAR samochody będą ścigać się na 18-calowych aluminiowych felgach montowanych do piasty przy pomocy śruby centralnej, a nie jak do tej pory przy pomocy pięciu śrub. A to oznacza także krótsze pitstopy.
Techniczna rewolucja
Klatkę ze stalowych rur pokryto nadwoziem wykonanym w całości z kompozytów. A pod nim kryje się największa zmiana, czyli niezależne tylne zawieszenie. Poza tym, większe koła pozwoliły na zastosowanie również większych hamulców, a także szerszych opon. Pod maską mamy silnik V8 o pojemności 5,7 litra, który ma moc zmniejszoną do 679 lub 558 KM, w zależności od rodzaju toru. TRD Camry otrzymała także nową chłodnicę i układ dolotowy. Do tego dochodzi kolejna rewolucja, czyli sekwencyjna, skrzynia 5-biegowa, która zastąpiła czterobiegową manualną.
Co ciekawe, samochód jest przygotowany do montażu napędu hybrydowego lub elektrycznego – zostawiono w nim więcej miejsca na dołożenie do silnika benzynowego motorów elektrycznych oraz na baterię. Ponadto cała seria szczegółowych zmian w aucie wiąże się z poprawą bezpieczeństwa w razie zderzenia i dociskiem do podłoża przy większych prędkościach. Nowa TRD Camry mierzy 4912 mm długości, 1991 mm szerokości, 1280 mm wysokości i ma rozstaw osi 2794 mm. Auto waży 1 497 kg.
Spore zmiany czekają kierowców, którzy będą musieli nauczyć się nie tylko nowego zachowania aut na torze, ale także swojego miejsca pracy - fotel kierowcy w samochodach kolejnej generacji został przesunięty do środka pojazdu. A to oznacza naukę nowych punktów odniesienia, zwłaszcza w trakcie jazdy w wyścigowym tłoku.
Długa historia zwycięstw Toyoty w NASCAR
Toyota jest jedynym producentem, który bierze udział we wszystkich trzech seriach NASCAR. Obok TRD Camry w NASCAR Cup Series (NCS) startują także Supra w NASCAR Xfinity Series (NXS) oraz Toyota Tundra w NASCAR Camping World Truck Series (NCWTS).
Odkąd fabryczny zespół Toyoty dołączył do NCS i NXS w 2007 roku, Camry wygrała w NASCAR Cup Series 155 wyścigów i zdobyła trzy tytuły mistrza, natomiast w NASCAR Xfinity Series została mistrzem dwa razy i zdobyła pierwsze miejsce w 171 rundach. Toyota Tundra startuje w NCWTS od 2004 roku i do dziś wywalczyła 8 tytułów mistrzowskich i 204 zwycięstwa w wyścigach.
TRD Camry nowej generacji zadebiutuje 20 lutego 2022 roku w wyścigu Daytona 500 na słynnym torze Daytona International Speedway. Wyścig ten rozpocznie przyszłoroczny sezon NASCAR Cup Series. Obok Toyoty w NASCAR Cup Series startują jeszcze dwa zespoły fabryczne – Ford i Chevrolet.
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.