Pandemia COVID-19 to największy globalny kryzys dla dzieci w historii UNICEF
Stowarzyszenie UNICEF Polska
ul. Rolna 175 D
02-729 Warszawa
mkacprzak|unicef.pl| |mkacprzak|unicef.pl
+48 509 224 588
www.unicef.pl/
W ostatnich dekadach udało się osiągnąć ogromny postęp w poprawie warunków życia najmłodszych. Niestety, pandemia COVID-19 niweczy te osiągnięcia w praktycznie każdej sferze życia dzieci, alarmuje UNICEF w 75. rocznicę powstania organizacji.
Pandemia COVID-19 wpłynęła na życie najmłodszych na bezprecedensową skalę, co czyni ją najgorszym kryzysem dla dzieci, jaki UNICEF widział w swojej 75-letniej historii. Organizacja opublikowała dziś raport pt. „Preventing a lost decade: Urgent action to reverse the devastating impact of COVID-19 on children and young people”.
W raporcie organizacja podkreśla, jak bardzo COVID-19 zmienił życie dzieci w zakresie zdrowia, edukacji, odżywiania, ochrony czy samopoczucia i zdrowia psychicznego. Niemal dwa lata pandemii pogłębiły ubóstwo, utrwaliły nierówności i zagroziły realizacji praw dzieci na niespotykanym dotychczas poziomie.
UNICEF od początku swojego istnienia pomagał w kształtowaniu zdrowszego i bezpieczniejszego środowiska dla dzieci na całym świecie. Udało się osiągnąć ogromny postęp. Teraz te osiągnięcia są zagrożone, powiedziała Dyrektor Generalna UNICEF, Henrietta Fore. Pandemia COVID-19 jest największym globalnym zagrożeniem dla dzieci w naszej 75-letniej historii. Rośnie liczba dzieci głodnych, ubogich, niechodzących do szkoły, maltretowanych lub zmuszanych do małżeństwa. Jednocześnie spada liczba najmłodszych mających dostęp do opieki zdrowotnej, szczepień, pożywienia i podstawowych usług. W roku, w którym powinniśmy patrzeć w przyszłość, cofamy się, dodaje Henrietta Fore.
Według raportu UNICEF, na skutek pandemii dodatkowe 100 mln dzieci zostało dotkniętych przez wielowymiarowe ubóstwo. To wzrost o 10% od 2019 roku. UNICEF ostrzega, że powrót do czasów sprzed pandemii będzie bardzo trudny. Nawet w najbardziej optymistycznym scenariuszu zajmie to od siedmiu do ośmiu lat.
Jeszcze przed pandemią około połowa dzieci na całym świecie nie miała dostępu do co najmniej jednego z podstawowych dóbr: edukacji, opieki medycznej, żywności, urządzeń sanitarnych, czystej wody czy odpowiednich warunków mieszkaniowych. Niestety liczba ta rośnie, ponieważ nierówne tempo powrotu do normalności pogłębia podziały między bogatymi i ubogimi dziećmi, przy czym najbardziej cierpią te najbardziej zmarginalizowane. Ponadto, w 2020 r. aż 23 mln dzieci nie otrzymały rutynowych szczepień. To wzrost o prawie cztery miliony od 2019 r. i najwyższa liczba od 11 lat.
Według raportu UNICEF:
- W szczytowym okresie pandemii, ponad 1,6 mld uczniów nie chodziło do szkoły z powodu lockdownu.
- Zaburzenia zdrowia psychicznego dotykają ponad 13% nastolatków na całym świecie.
- Z powodu pandemii, do końca dekady, liczba wczesnych małżeństw może zwiększyć się o 10 mln.
- Do końca 2022 r., ubóstwo wywołane pandemią może zwiększyć liczbę pracujących dzieci o 9 mln.
- W szczytowym momencie pandemii, 1,8 mld dzieci żyło w 104 krajach świata, w których programy zapobiegania przemocy zostały poważnie zakłócone.
- 50 mln dzieci cierpi na zaburzenie przyrostu masy ciała, czyli zagrażającą życiu formę niedożywienia. Do końca przyszłego roku ta liczba może się zwiększyć o 9 mln.
Poza pandemią, raport ostrzega też przed innymi zagrożeniami dla realizacji praw dzieci. Na całym świecie 426 mln dzieci, czyli prawie co piąty najmłodszy, żyje w strefach konfliktów, które stają się coraz bardziej intensywne. Konflikty zbrojne są odpowiedzialne za 80% wszystkich potrzeb humanitarnych. W czasie wojny najbardziej cierpią dzieci, a kobiety i dziewczęta są narażone na przemoc seksualną. Co więcej, około miliard dzieci – czyli prawie połowa – żyje w krajach wyjątkowo wysokiego ryzyka wystąpienia negatywnych skutków zmian klimatu.
Aby po pandemii zbudować lepszy świat dla każdego dziecka, UNICEF apeluje o:
• inwestycje w opiekę społeczną i kapitał ludzki;
• odwrócenie niepokojącego trendu w pogarszaniu się stanu zdrowia i wyżywienia dzieci - w tym poprzez wykorzystanie kluczowej roli UNICEF w dystrybucji szczepionek przeciwko COVID-19;
• zapewnienie odpowiedniego poziomu edukacji, ochrony i usług w zakresie zdrowia psychicznego dla każdego dziecka;
• budowanie systemów odpornych na kryzysy, w tym opracowanie nowego podejścia do wyeliminowania głodu i ochrony dzieci przed negatywnymi skutkami zmian klimatu.
W erze szalejącej pandemii, licznych konfliktów zbrojnych i nasilających się zmian klimatu, postawienie dobra dziecka na pierwszym miejscu jest dziś bardziej konieczne niż kiedykolwiek, powiedziała Henrietta Fore. Jesteśmy na rozdrożu. Współpracujemy z rządami państw, darczyńcami i innymi organizacjami, aby rozpocząć wytyczanie naszej wspólnej ścieżki na następne 75 lat. Kwestie dotyczące dzieci powinny być pierwsze co do inwestycji i ostatnie, jeśli chodzi o cięcia budżetowe. Nasza przyszłość zależy od priorytetów, które stawiamy sobie już dziś.

W ALS konieczna jest szybka diagnostyka genetyczna, aby chorzy z mutacją w genie SOD1 mogli otrzymać przełomowe leczenie

Zdaniem Polaków dostęp do populacyjnych danych medycznych powinni mieć wyłącznie lekarze – wynika z najnowszego raportu PRCN „Polacy o dostępie do danych medycznych”

Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.
Moda
Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.