PRZEPIS: Zapiekanka makaronowa z burakami i kaparami OLE!
Składniki:
- 200g makaronu
- 3 ugotowane buraki
- 70g fety
- 30g startego sera żółtego lub parmezanu
- 2 jajka
- 150g pieczarek
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 piersi kurczaka
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 1/3 słoika kaparów w zalewie octowej OLE!
- 200g śmietany
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Cebule siekamy, pieczarki myjemy i kroimy na plasterki. Smażymy, aż wszystkie składniki się zarumienią. Dodajemy posiekane ząbki czosnku. Doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy do miski. Na patelnię wylewamy olej i wrzucamy pokrojone kawałki mięsa. Mięso doprawiamy rozmarynem, solą i pieprzem. Dodajemy cebulkę z pieczarkami.
Dokładnie mieszamy i smażymy ok. 10 min. Na koniec dodajemy makaron i dokładnie łączymy. Odstawiamy na bok. Buraki kroimy w kostkę. W misce łączymy śmietanę z jajkami, startym serem i przyprawami. W naczyniu żaroodpornym układamy makaron z cebulką i mięsem, kapary, buraki, pokruszoną fetę. Całość zalewamy sosem śmietanowym. Pieczemy, aż do zarumienienia w 180oC przez ok. 20 min.
Więcej na: https://bit.ly/32TlgyO
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.