Częściej spóźniamy się do pracy, niż na randkę. Badanie FREENOW
Najczęściej spóźniają się do pracy i na spotkania towarzyskie, jednak nie więcej niż 15 minut. FREENOW przeprowadziło badanie wśród mieszkańców polskich miast na temat życia w wielkomiejskim zgiełku. Wyniki pozwoliły superaplikacji mobilności miejskiej uzyskać odpowiedź na pytanie: jacy są mieszkańcy polskich miast oraz odkryć, że zdecydowana większość z nich to prawdziwi miastoholicy. Są zabiegani, spędzają sporo czasu na dojazdach, ale nie zamieniliby tętniącego życiem miasta i jego uroków na spokojniejszą wieś.
Mieszkańcy dużych aglomeracji lubią aktywne życie w mieście, które ich napędza do działania. Tak odpowiedziało aż 65% ankietowanych. W ciągu dnia bywają pochłonięci wieloma sprawami, ale są też niebywale spontaniczni - aż 9 na 10 Polakom zdarzają się niezaplanowane wcześniej wyjścia na miasto. Co więcej, ponad połowa przyznaje, że ich miasto oferuje im wiele atrakcji. Nic dziwnego zatem, że ponad 60% z nich nie wyobraża sobie przeprowadzki na wieś.
6 na 10 mieszkańców miast przyznaje, że żyje w pośpiechu, ale mimo to większości z nich zdarzają się maksymalnie 15-minutowe spóźnienia. Ponad połowa ankietowanych wskazała, że najczęściej spóźnia się do pracy i tyle samo na spotkania towarzyskie. Istnieje pewien rodzaj spotkania, na który ankietowani spóźniają się najrzadziej. Tylko 7% respondentów przyznało, że ma problem z dotarciem na randkę o ustalonej godzinie. Warto jednak podkreślić, że 4 na 10 mieszkańców deklaruje, że w ogóle się nie spóźnia. Ponad 80% badanych przyznaje, że w codziennym pędzie pomagają im takie aplikacje, jak FREENOW, ponieważ cenią sobie wygodę korzystania i dostępność różnych środków transportu w jednym miejscu.
Którzy mieszkańcy polskich miast są najbardziej punktualni? Jak wynika z badania FREENOW co czwarta osoba z Trójmiasta, Krakowa i Bydgoszczy twierdzi, że nigdy się nie spóźnia w mieście. Mieszkańcy Rzeszowa, Poznania, Łodzi i Warszawy mają natomiast największe skłonności do 15-minutowego spóźnienia, na co wskazało ponad 60% badanych z tych miast.
Grafik mieszkańców miast bywa tak napięty, że w porannym biegu zdarza im się pominąć podstawowe czynności takie, jak np. zjedzenie śniadania, do czego przyznała się 1/3 badanych. Pomimo towarzyszącemu na co dzień pośpiechowi, znajdują oni czas na różne aktywności poza pracą. Aż 60% ankietowanych wybiera się wówczas na zakupy, spotkania ze znajomymi (55%) lub stawia na aktywne spędzanie wolnego czasu m.in. na siłowni, basenie czy spacerach na świeżym powietrzu (57%). Z chęcią bywają też w restauracjach i barach (38%).
Miastoholicy dużo się przemieszczają - w ciągu dnia odwiedzają po 3-5 miejsc, spędzając na dojazdach aż 3 godziny lub więcej. Korzystają przy tym z różnych środków transportu. Większość mieszkańców miast wybiera komunikację miejską. Drugim najczęściej wskazywanym przez respondentów sposobem przemieszczania się są przejazdy taksówkami. Tę odpowiedź wybierały częściej kobiety, natomiast mężczyźni zaraz po komunikacji miejskiej stawiali na komfort własnego auta.
O BADANIU
Dane pochodzą z ankiety przeprowadzonej w marcu br. wśród 2341 użytkowników superaplikacji do zamawiania przejazdów FREENOW z ponad 10 największych polskich miast, w różnej grupie wiekowej.

Warsztaty pierrnikowe z fundacją Gryfne Bajtle
Czym różni się kariera zawodowa osób neuroatypowych od pozostałych?
Jak budować zespoły IT otwarte na zmiany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.