Puchar Świata w Strzelectwie Sportowym. Dobre występy Kowalewicza i Piotrowskiej
oLIVE media
ul. Prosta 20
00-850 Warszawa
s.stepien|olivemedia.pl| |s.stepien|olivemedia.pl
661364817
https://olivemedia.pl/
Zakończyły się kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata w Strzelectwie Sportowym, które tym razem rozegrały się w Monachium. W wydarzeniu wzięli udział zawodnicy z całego globu, w tym mocna delegacja z Polski. Na uwagę zasługują przede wszystkim występy reprezentantów Kaman Sport Group - Julii Piotrowskiej i Macieja Kowalewicza.
Zawody w Monachium przyciągnęły najlepszych strzelców sportowych, oferując widzom emocjonujące zmagania na najwyższym poziomie. Kolejna edycja Pucharu Świata była ważnym etapem przygotowań do nadchodzących Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
W kategorii kobiet dobrze spisała się polska reprezentantka Julia Piotrowska. W konkurencji karabin pneumatyczny zawodniczka WKS Śląsk Wrocław zajęła 45. miejsce z wynikiem 628,8 punktów, natomiast w rywalizacji na karabin dowolny 3x20 Piotrowska uplasowała się na 28. miejscu z wynikiem 589 punktów.
Puchar Świata zakończył nasze starty międzynarodowe przed igrzyskami. To był mały sprawdzian, który pokazał, na czym należy jeszcze się skupić i nad czym pracować. Zawody dały mi obraz, na jakim jestem etapie przygotowań do najważniejszej imprezy w tym roku - skomentowała podopieczna KSG „Olympic Dreams”.
W rywalizacji mężczyzn wyróżnił się Maciej Kowalewicz, który zajął 24. miejsce (629,8 punktów) w konkurencji karabin pneumatyczny. Ponadto w konkurencji karabin kulowy 3x20 strzałów w trzech postawach reprezentant TS Gwardii Olsztyn zdobył 589 punktów w eliminacjach i 582 punkty w kwalifikacjach, ostatecznie zajmując 53. miejsce
Ostatni Puchar Świata w tym roku zaliczam do bardzo udanych. Wyniki w karabinie pneumatycznym były bardzo dobre. Jeśli chodzi o start na dystansie 50 metrów, to jestem zadowolony z postawy klęczącej. Popełniłem błędy w postawie stojącej, stąd wynik w kwalifikacjach nie był zadowalający, jednak tej postawy również jestem pewny i wiem, że będę gotowy na kolejne starty - Mistrzostwa Polski Seniorów oraz igrzyska olimpijskie - wskazał Maciej Kowalewicz.
Oprócz zmagań indywidualnych, Piotrowska i Kowalewicz startowali razem w konkurencji karabin pneumatyczny MIX. Zawodniczka z Wrocławia zdobyła 316,5 punktów, a strzelec z Olsztyna wystrzelał 313,2 punkty. Całościowy wynik na poziomie 629,7 punktów zagwarantował polskiemu duetowi 15, miejsce.
Pełną listę wyników oraz fotorelację z zawodów można znaleźć na stronie Międzynarodowej Federacji Sportów Strzeleckich (ISSF) www. issf-sports.org.

Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową

Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa

Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.