Raport IDC: Bez drukowania w chmurze zapomnij o szybkiej cyfrowej transformacji.
Z międzynarodowego badania IDC, wynika, że zaledwie 4 proc. firm przeprowadziło kompletną transformację cyfrową w swoich strukturach. 46%z nich wciąż znajduje się na etapie rozpoczęcia procesu cyfryzacji. 60% badanych przedsiębiorstw przekroczyło już założony na ten cel budżet, a 54% firm ma problemy z integracją urządzeń, co skutkuje opóźnieniami w realizacji projektów.
Badanie również wykazało, że przestarzałe podejście do drukowania jest istotną przeszkodą w cyfrowej transformacji i mimo, że trzy na pięć przedsiębiorstw zdaje sobie z tego sprawę, mniej niż połowa inwestuje w przeniesienie druku do chmury i w Internet rzeczy (IoT).
Lexmark zlecił globalnej firmie analitycznej IDC badanie rynku, z którego wynika, że przestarzałe podejście do drukowania jest przeszkodą w cyfrowej transformacji. Choć przedsiębiorstwa zdają sobie z tego sprawę, to niewiele z nich traktuje inwestycje w tym obszarze jako priorytet. Z tego powodu niepotrzebnie hamowane są strategiczne projekty IT. Z badań wynika, że ponad połowa zadań i prac biurowych wymaga drukowania. Niestety wielu przedsiębiorców ignoruje możliwość przeniesienia infrastruktury drukowania do chmury.
Biała księga IDC (ang. IDC White Paper), czyli raport z badania nosi tytuł: "Nowe podejście do drukowania: wykorzystuj „chmurę” i „Internet rzeczy” dla przyspieszenia swojej strategii cyfryzacji". Wcześniej opublikowany "Światowy przewodnik IDC po wydatkach na transformację cyfrową" przewiduje, że wydatki na technologię transformacji cyfrowej wyniosą 1,3 bln dolarów, co oznacza wzrost o 10,4 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, osiągając pięcioletnią złożoną roczną stopę wzrostu wynoszącą 16,7% w latach 2017–2022. Kierownictwo przedsiębiorstw zaczyna zdawać sobie sprawę, że transformacja cyfrowa nie jest szybkim rozwiązaniem, ale raczej inwestycją długoterminową.
- To badanie pokazuje, jak ważne jest, żeby zrozumieć, że infrastruktura dla druku w chmurze jest obecnie kluczową sprawą w obszarze IT - mówi Grzegorz Najda, Dyrektor Zarządzający Lexmark Central Europe. - Najważniejsze firmy we wszystkich sektorach są pod presją, żeby przestawić się na model cyfrowy. Pandemia obnażyła luki i słabości w infrastrukturze IT i teraz wiele przedsiębiorstw ma kłopoty, bo zapomina o tym, żeby zabrać druk w swoją podróż szlakiem cyfrowej transformacji - dodaje.
Wyzwania transformacji
Prawie połowa respondentów przyznaje, że — tworząc nową infrastrukturę — ma problemy z integracją istniejących urządzeń i procesów biznesowych. 60 proc. przekroczyło budżety na transformację, a 54 proc. ma opóźnienia w realizacji projektów.
Choć liczba drukowanych dokumentów maleje, ponieważ wiele organizacji preferuje cyfrowe podejście do zarządzania dokumentacją, to wciąż ponad połowa prac i procesów biznesowych wymaga drukowania na papierze — tak wynika z badań. Z tego powodu w dającej się przewidzieć przyszłości zapewnienie możliwości drukowania pozostaje w branży IT kluczowe i niezbędnie potrzebne.
Problem z Drukowaniem
Trudności w zarządzaniu infrastrukturą IT są powszechne, a jeśli chodzi o przestarzałe metody drukowania, to najczęściej powtarzane są następujące obawy:
- zapewnienie bezpieczeństwa urządzeń i procesów w drukowaniu (81%)
- obciążenie działów IT związane z drukowaniem (81%)
- zarządzanie zasobami magazynowymi (81%), mało przejrzyste wydatki (80%)
- przestarzała technologia i problemy z update'm lub wymianą starych drukarek (79%)
Szukając prostych rozwiązań
IDC uważa, że nadszedł czas, żeby organizacje zaczęły podchodzić do drukowania w sposób strategiczny - trzeba o nim myśleć w szerszym kontekście migracji do chmury i nowego obiegu dokumentów. Liderzy z branży IT dość zgodnie preferują drukowanie w elastycznym modelu as-a-service (tzn. płacąc za konkretne zamówione zadania) od inwestowania w sprzęt (70 proc. do 22 proc.). Aż 94 proc. z nich zgadza się, że Internet rzeczy (IoT) może usprawnić zarządzanie sprzętem do drukowania. Dostarczanie wydruku jako produktu w modelu as-a-service zwiększa elastyczność, upraszcza zarządzanie IT, a jednocześnie poprawia poziom satysfakcji klientów. Z kolei oferowanie usług drukowania w chmurze w formule as-a-service daje dostęp do nowoczesnej i bezpiecznej technologii druku, co może stać się podstawą do przyszłych inicjatyw transformacji cyfrowej.
Dodatkowe informacje:
- Badanie zostało przeprowadzone między marcem i kwietniem 2020 r., obejmowało 1511 ankiet internetowych w trzech głównych regionach i siedmiu krajach: Kanadzie, USA, Brazylii, Meksyku, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech.
- Dowiedz się więcej o infrastrukturze drukowania w chmurze as-a-Service.
Dreame comes true – doskonały rok marki
Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
A gdybyście tak tej zimy wspólnie zanurzyli się w magii… immersji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.