Komunikaty PR

Rzemieślnicze historie. Pracownia Mieczników - nowa wystawa Muzeum Warszawy

2020-02-04  |  13:00

Muzeum zbiera historie stołecznych rzemieślników, zachowuje ślady po warsztatach i pracowniach, które zniknęły już z mapy Warszawy. Jedną z nich jest artystyczna pracownia brązowniczo-grawerska rodziny Mieczników, której 74-letnia historia zbiega się z losami miasta. Na nowej wystawie zaprezentujemy jej dorobek, w którym znalazło odbicie życie polityczne, gospodarcze, społeczne i kulturalne Warszawy.

Z gruzów

Władysław Miecznik założył pracownię brązowniczą w 1936 roku. W czasie wojny nieoficjalnie wykonywał dla Państwa Podziemnego polskie orzełki i odznaki bojowe, fałszował pieczęcie niemieckich instytucji potrzebne do podrabiania dokumentów.

Kamienica przy ulicy Świętokrzyskiej, mieszcząca warsztat i mieszkanie, spłonęła w czasie powstania, ale Miecznikowi udało się wydobyć spod gruzów ukryte narzędzia i wyroby. Decyzja o odbudowie zakładu w całkowicie zrujnowanym mieście oddaje charakter tamtych dni i pragnienie warszawiaków, by wrócić do siebie, żyć i pracować w stolicy.

Upamiętnianie

Czasy PRL-u to z jednej strony zmagania z systemem, który dążył do upaństwowienia rzemiosła, z drugiej prawie bezkonkurencyjna pozycja na rynku i przypływ zamówień. To wtedy zakład tworzył rzeźby, statuetki, medale, plakiety, odznaki. Wyroby „od Mieczników” upamiętniały wydarzenia historyczne i wybitne postacie, dokumentowały działalność urzędów i instytucji, organizacji i stowarzyszeń.

Pracownia Mieczników po wojnie była jednym ze znaczniejszych w Warszawie zakładów rzemiosła artystycznego, oferujących wyroby z brązu. Jedną ze specjalności firmy były miniatury znanych pomników, które będzie można zobaczyć na wystawie. Wśród nich szczególną uwagę zwraca  miniatura Kolumny Zygmunta III Wazy, eksponowana w centralnym miejscu wystawy sklepowej Władysława Miecznika – mówi kuratorka wystawy Aleksandra Sołtan-Lipska.

Transformacja

Historia pracowni Mieczników kończy się w 2010 roku, tak jak historia wielu warsztatów rzemieślniczych, które wyparły nowe technologie, zmiana mody i spadek popularności wyrobów rzemiosła artystycznego.

Wystawa

W Muzeum Warszawy świadkami historii są rzeczy, często osobiste przedmioty, które trafiły do nas dzięki prywatnym darczyńcom. Na wystawie zaprezentujemy bogate zbiory, pochodzące między innymi z daru spadkobierców - Marty i Jerzego Mieczników. Po likwidacji pracowni przekazali oni Muzeum Warszawy część spuścizny, obejmującą 1331 obiektów. – mówi Dyrektor Muzeum Warszawy Ewa Nekanda-Trepka.

Na widzów czekają trzy sale. W części “Warsztat” przybliżymy technikę i narzędzia używane w pracy brązowników i grawerów, sala “Historia” to prezentacja losów pracowni i rodziny Mieczników, zaś “Sklep” eksponuje różnorodność wyrobów “od Miecznika”.

Wystawę można oglądać od 6 lutego do 10 maja 2020 roku w siedzibie głównej Muzeum Warszawy, Rynek Starego Miasta 30, od wtorku do niedzieli w godz. 10.00 – 18.00. Zaprosimy również na warsztaty dla dorosłych i rodzin, oraz lekcje dla szkół.

Kuratorka wystawy: Aleksandra Sołtan-Lipska

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Sztuka Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania Biuro prasowe
2024-12-23 | 15:54

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Anna Libera, AWA WSCHO z cyklu Strasznie nam się tu podoba! Muzeum Warszawy. fot. M. Matyjaszewski, A. Sulej   Muzeum Warszawy, Rynek Starego Miasta 42,
Sztuka Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni
2024-12-17 | 10:45

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

W najbliższą sobotę 21 grudnia w zabytkowej Elektrowni Karola Scheiblera w otoczeniu choinek oraz klimatycznych lampek odbędzie się koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu Chóru
Sztuka NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
2024-12-10 | 12:00

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA    Grobowce w formie kaplicy w stylu neomauretańskim z wielobarwnej cegły, małej neoklasycystycznej

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

Ochrona środowiska

Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.