Stare mury i włókna drzewne doskonale do siebie pasują

Małgorzata Wnorowska
Forestor
ul. Postępu 14
02-676 Warszawa
m.wnorowska@forestor.pl
609192635
www.forestor.pl
Solidne mury nie zawsze idą w parze z solidną termoizolacją, co właściciele starych domów odczuwają dotkliwie w portfelach i na własnej skórze, zwłaszcza przy ujemnych temperaturach na zewnątrz. Fala renowacji może więc przyczynić się znacząco nie tylko do poprawy klimatu, ale i codziennego komfortu wielu mieszkańców. Dla budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej jest coraz mniej czasu na termomodernizację, a bardzo dobre efekty można osiągnąć docieplając płytami elewacyjnymi z włókien drzewnych.
Nadchodzący rok 2024 i kolejne lata zapowiadają się jako termomodernizacyjne. Unia Europejska konkretyzuje ramy czasowe planowanej na szeroką skalę renowacji budynków mieszkalnych w państwach członkowskich. Jeżeli grudniowe zapowiedzi okażą się wiążące, do 2030 roku trzeba będzie zmodernizować 16% budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej, a do 2033 roku prace termomodernizacyjne powinny objąć 26% takich budynków. Wiele domów w Polsce pilnie więc potrzebuje skutecznych działań zmierzających do poprawy ich efektywności energetycznej. Dodatkową zachętą do podjęcia działań termomodernizacyjnych są ich rezultaty: odczuwalna poprawa komfortu cieplnego we wnętrzach i bardziej ekonomiczne użytkowanie energii, które pozwoli zmniejszyć koszty ogrzewania. Wysokowydajnym materiałem do trwałej i efektywnej termomodernizacji są włókna drzewne. Za ich wyborem przemawiają przede wszystkim bardzo dobre parametry cieplne.
Termoizolacja po nowemu
Pod względem energetycznym stare mury daleko odstają od dzisiejszych norm. Nie trzeba ich jednak rozbierać, aby wykonać na nowo, tym razem z lepszą warstwą termoizolacji, ponieważ są bardziej racjonalne metody osiągnięcia standardu efektywności energetycznej wymaganego przepisami. Tego typu budynki z zasady ociepla się od zewnątrz. Bardzo dobre rezultaty zapewni dodatkowa warstwa z wytrzymałych i stabilnych płyt elewacyjnych pod tynk STEICOprotect L dry. Dzięki dodatkowej warstwie docieplenia z płyt o grubości 14 cm, przenikanie ciepła przez typową ścianę murowaną starego budynku o grubości 36 cm można zmniejszyć o ponad 80%.
Czy docieplenie murów budynku od zewnątrz to rzeczywiście wystarczający sposób, aby zmniejszyć jego zapotrzebowanie na energię grzewczą i ochronić mieszkańców przed chłodem?
- Komfort cieplny, jaki odczuwamy w domach, nie jest zależny jedynie od temperatury powietrza, ale bardzo duże znaczenie ma również temperatura powierzchni ścian. W budynkach ze złą termoizolacją, ściany są zimne, dlatego nawet w intensywnie ogrzewanych pomieszczeniach mieszkańcom może dokuczać chłód. Sposobem, aby trwale poradzić sobie z tym problemem jest docieplenie ścian – tłumaczy mgr inż. Marcin Paczyński z firmy STEICO, producenta naturalnych materiałów termoizolacyjnych z włókien drzewnych.
Przy wartości nominalnej λD 0,037, płyty STEICOprotect L dry mają najlepsze parametry izolacyjne, jakie można osiągnąć przy termoizolacji elewacji z zastosowaniem materiałów naturalnego pochodzenia. Niższa wartość współczynnika lambda pozwala na zastosowanie cieńszych warstw izolacji, co w praktyce oznacza większą oszczędność energii.
Działanie nowej warstwy termoizolacji będzie odczuwane w budynku również latem. Dzięki bardzo dużej masie własnej oraz zdolności do magazynowania ciepła, płyty ochronią idealnie przed upałami w lecie. Ponieważ są hydrofobizowane, mają również zwiększoną odporność na wilgoć.
Duża różnorodność formatów i grubości płyt – od 40 aż do 240 mm, pozwala bez problemu zaprojektować wymaganą grubość warstwy termoizolacji, jaką wskazał audyt energetyczny. Płyty są bardzo wytrzymałe i nie wymagają zastosowania dodatkowej membrany. Można je mocować bezpośrednio do ściany murowanej za pomocą odpowiedniego kleju i kołków do izolacji.
Aby zwiększyć efektywność termoizolacji i zapobiec mostkom termicznym, które są źródłem ucieczki ciepła z pomieszczeń, warstwę termoizolacji z płyt STEICOprotect L dry można zamontować na wcześniej wykonanej konstrukcji z belek dwuteowych STEICOjoist. Płyty po zamontowaniu mogą być tynkowane. Podczas prac modernizacyjnych wnętrze budynku pozostaje w stanie praktycznie nienaruszonym, nie ma również strat powierzchni mieszkalnej.
Fizycznie dopasowane
W przypadku starych murów wybór naturalnego termoizolatora ma istotne znaczenie. STEICOprotect L dry są otwarte dyfuzyjnie, czyli paroprzepuszczalne i regulujące wilgotność. W przeciwieństwie do konwencjonalnych syntetycznych izolacji elewacyjnych nie zatrzymują wilgoci, która obok braku skutecznej ochrony przed utratą ciepła, jest dużym problem. Płyty są idealnie dopasowane do fizycznych właściwości muru. Ściana wciąż może „oddychać”, a dzięki temu konstrukcja budynku pozostaje sucha. To bardzo skuteczne zabezpieczenie przed rozwojem pleśni, ale również ochrona fasady przed glonami i grzybami. STEICOprotect L dry w ciągu dnia pochłaniają ciepło, a dzięki wysokiej zdolności do jego magazynowania, w godzinach wieczornych elewacja wychładza się bardzo powoli. Powierzchnia płyt elewacyjnych pozostaje cieplejsza, dzięki czemu tylko niewielka ilość wilgoci skrapla się na ich powierzchni. Pozbawia to glony i grzyby źródła do rozwoju.

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.
Edukacja
W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.
Psychologia
Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.