Różnorodność – czy wciąż się jej boimy?
Agencja Face It
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/
Społeczeństwo to jedność w różnorodności – tak twierdził George H. Mead, amerykański socjolog, psycholog i filozof. Stopień ucywilizowania współczesnych społeczeństw najlepiej oddaje poziom ich wrażliwości na cudze nieszczęście i cierpienie. W ostatnich kilkudziesięciu latach na świecie zaszły znaczące zmiany w kierunku empatyzacji ogółu społeczeństwa. Czy są jednak one wystarczające? Warto zadać sobie to pytanie właśnie 17 maja podczas Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii, który ma za zadanie szerzyć świadomość w tym temacie.
Dawno mamy już za sobą czasy, gdy homoseksualizm karany był śmiercią czy więzieniem – tak przynajmniej wygląda to w Europie i w innych miejscach na świecie, gdzie hołduje się tzw. „europejskim wartościom”. Niestety w dalszym ciągu w wielu miejscach na świecie, również w Europie, osoby nieheteronormatywne, niebinarne i w jakikolwiek inny sposób „niestandardowe”, traktuje się jak obywateli drugiej kategorii. To zdarza się też w Polsce. Według raportu organizacji ILGA Polska znajduje się na ostatnim miejscu wśród krajów Unii Europejskiej pod względem ochrony praw osób LGBTQ+. Mówiąc wprost, kuleje u nas prawodawstwo, wpływające na komfort życia osób homoseksualnych i transseksualnych. W Europie w gorszej od nas sytuacji jest jedynie Białoruś i Rosja…
Samozadowolenie to nie wszystko
Przyzwyczailiśmy się do samozadowolenia z tego jacy jesteśmy „tolerancyjni”…
Nie krytykuję publicznie osób homoseksualnych, zatem jestem fajnym i tolerancyjnym facetem.
Nie wyzywam uczestników marszów, a więc jestem w porządku.
Nie przeszkadzają mi geje, ale czy oni muszą tak epatować tą swoją seksualnością?
Ale… No właśnie, zawsze jest jakieś ale. W XXI wieku tolerancja to już za mało. Wydźwięk słowa „tolerancja” zakłada pewnego rodzaju łaskę i być może głośną ale i niezbyt przychylną zgodę na egzystowanie osób, które są inne od ogółu. Czy to rzeczywiście stawia nas w pozycji osób empatycznych i cywilizowanych, że pozwolimy komuś oddychać tym samym powietrzem, co my? Że nie będziemy ostentacyjnie traktować drugiego człowieka jak trędowatego? Być może było to czymś postępowym w latach 60’. Obecny stopień rozwoju cywilizacji wymaga od nas czegoś więcej…
Różnorodność, która generuje strach
Odrzucanie oraz izolowanie tego, co inne, leży niestety w głęboko zakorzenionych w nas mechanizmach ewolucyjnych. Nie znaczy to jednak, że są to mechanizmy przystające do potrzeb naszych czasów. W społeczeństwie i na świecie tak przeludnionym jak wygląda to dziś i tak zdominowanym przez człowieka, naszym jedynym ratunkiem jest nie „koegzystencja” a „współpraca” czyli pełne empatii, życzliwości i wzajemnego zrozumienia wspólne życie! Świat zwierząt nie stanowi już dla nas żadnego zagrożenia jako gatunku. Jedynym zagrożeniem dla nas jesteśmy my sami.
Owszem, boimy się inności i owszem, istnieją ku temu przesłanki ewolucyjne, a może raczej powinienem powiedzieć „zaszłości”, ale są one już kompletnie nieaktualne i nie spełniają swojej roli – zupełnie tak samo jak kość ogonowa, która czasem boli po zbyt długim siedzeniu w jednej pozycji. Pora zatem, aby nasza codzienność i nasze reakcje na to, co nam obce, dogoniły w końcu poziom naszego rozwoju cywilizacyjnego. Pora, aby największym zagrożeniem dla człowieka przestał być drugi człowiek!
Ważne jest zrozumienie i empatia!
Nie możemy zatem pozostawać bierni na codzienne tragedie, które rozgrywają się w życiu osób LGBTQ+; tragedie wynikające z odrzucenia, nienawiści i braku zrozumienia osób, które nie mieszczą się w statystyce. Pora zrozumieć, że praktyka statystyki nie znosi i nie ma z nią nic wspólnego.
Sam mogłem się w tym roku przekonać, że publiczne przyznanie się do bycia osobą homoseksualną, które oczywiście wymaga wiele odwagi, nie musi oznaczać hejtu, a może spotkać się z ogromnym zrozumieniem. Marzę o tym, aby każdy, kto zdecyduje się na przyznanie do bycia osobą LGBTQ+ mógł liczyć na wsparcie najbliższych ale też i reszty społeczeństwa i wierzę, że będzie z tym coraz lepiej. Bo społeczeństwo to jedność w różnorodności!
Jakub B. Bączek
Trener mentalny i działacz społeczny
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jakub B. Bączek - Trener mentalny Mistrzów Świata i olimpijczyków, właściciel kilku firm, autor ponad 20 książek, sprzedawanych dziś w 17 krajach. Wykładowca studiów MBA na Akademii Leona Koźmińskiego, ekspert telewizyjny, mówca inspiracyjny, regularnie zapraszany do czołowych banków i korporacji.
Twórca Akademii Trenerów Mentalnych™ i popularnych projektów szkoleniowych w Polsce i za granicą. Prywatnie pasjonat podróży, gry w golfa, buddyzmu i czytania książek. Uważa, że marzenia się nie spełniają – marzenia się... SPEŁNIA!

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania

Firma eventowa jako partner w organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.