Komunikaty PR

Świąteczne opowieści, czyli o tym, że w Chorwacji Mikołaj niejedno ma imię

2020-12-03  |  15:00
Biuro prasowe

Foto: Julian Duval / Chorwacka Wspólnota Turystyczna

 

Wraz z początkiem grudnia w powietrzu można wyczuć magiczną atmosferę Świąt. Ten rok nas nie rozpieszcza. Barwny grudzień, zazwyczaj pełen jarmarków bożonarodzeniowych w tym roku będzie mniej bajkowy. Jednak gorąca atmosfera i wyczekiwanie sprawiają, że powietrze zaczyna elektryzować.

W Chorwacji okres ten jest również pełen barwnych świątecznych tradycji.

Jak wszyscy wiemy, w Polce pierwsze prezenty przynosi na swoje imieniny mocno zapracowany święty Mikołaj. Nie dziwne, ponieważ poza wręczaniem prezentów Święty ma bardzo rozliczne obowiązki. Jest przecież patronem dzieci, podróżnych, ale i wielu innych zawodów (marynarzy, młynarzy, farmaceutów, piekarzy, handlarzy, murarzy i tkaczy) oraz innych dość nieoczywistych profesji (np. złodziei). To bardzo dużo nawet jak na tak wszechstronną osobę.

Chorwaci, żeby go odciążyć poprosili o pomoc świętą Łucję, patronkę czystego i dobrego spojrzenia. Dlatego dzieci w Chorwacji mogą otrzymać prezenty przed świętami dwukrotnie. W imieniny świętego Mikołaja 6 grudnia oraz świętej Łucji – 13 grudnia.

Jednak na prezenty od obojga świętych trzeba sobie zasłużyć! Dzieci czekając na podarki uczą się modlitw, a także dbania o porządek. Mikołaj przepytuje je zawsze na okoliczność znajomości modlitw. A te, do których nie zdąży w ciągu dnia, obdarowuje w nocy. Znajdują one prezenty jedynie we wcześniej przygotowanych i lśniących czystością butach!

Ciekawostką jest, że w Dalmacji prezentów dzieciom nie przynosi święty Mikołaj, a właśnie święta Łucja. Zostawia je nie tylko w butach, ale i w dużych skarpetach. Wyjątkiem jest okolica Šibenika, gdzie święci działają razem. Mikołaj przynosi prezenty od Taty, a Łucja od Mamy.

Warto podkreślić, że kiedyś jako upominki dzieciaki dostawały suszone owoce i migdały, a cukierki byłem prawdziwym rarytasem. Dzisiaj lista prezentów wygląda zupełnie inaczej. Nie wszystkie da się upchnąć w bucie czy skarpecie.

Święty Mikołaj w dniu swoich imienin jest także mocno zaangażowany w tradycyjne obrzędy na wyspie Vis. Jest patronem miejscowości Komiža, w której w tym dniu ma miejsce niezwykłe wydarzenie. Palona jest bowiem falkuša. Do spalenia tej drewnianej łodzi wykorzystuje się drewno świerkowe, symbolizujące ciężkie życie marynarzy i rybaków. Popiołem posypuje się kadłuby nowych jednostek, aby zapewnić im pomyślne wiatry i bezpieczeństwo.

Na zaszczyt wyboru łodzi do spalenia oczekuje się, według statystyk, ponad 6 lat! Jest to więc ogromne wyróżnienie dla właściciela wybranej łodzi.

Święta Łucja jest równie zabiegana jak święty Mikołaj. W Chorwacji przejmuje też część obowiązków świętego Andrzeja. W dzień jej imienin panny na wydaniu (te które chcą wyjść za mąż!) piszą na karteczkach jedenaście imion potencjalnych kandydatów na męża i zostawiają jedną pustą oznaczającą pozostanie w stanie wolnym. Codziennie jedną karteczkę wrzucają do ognia, nie patrząc czyje imię jest na niej napisane. W Boże Narodzenie na ostatnim papierku przeczytają imię swojego przyszłego męża. No chyba, że Łucja ma inne plany wobec nich.

W jej imieniny, na dwanaście dni przed Wigilią sieje się również pszenicę, symbol płodności
i odnowy życia. Według tradycji w zależności jak wysoka wyrośnie do Bożego Narodzenia, takie będą zbiory w przyszłym roku. Im pszenica będzie gęstsza i bardziej zielona, tym bardziej pomyślny rok nas czeka!

Czego wszystkim Wam i nam, życzymy

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Podróże Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute? Biuro prasowe
2025-04-17 | 12:20

Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute?

Oferty first minute stają się coraz częstszym wyborem osób planujących wypoczynek z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. W przeciwieństwie do ofert last minute zakup wakacji first
Podróże 20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!
2025-04-11 | 14:40

20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!

Corendon Airlines wraz ze swoimi pasażerami świętuje 20-lecie działalności w przestworzach W 2025 roku Corendon Airlines świętuje 20-lecie swojej działalności i zaprasza
Podróże Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
2025-03-19 | 12:00

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.

Mateusz Waligóra, znany polski podróżnik i eksplorator, dokonał kolejnego niezwykłego wyczynu – przejechał zimą mongolską część pustyni Gobi na rowerze.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.