Wernisaż prac uczestników i zwycięzców Warszawskiego Maratonu Fotograficznego
W poniedziałek 11 marca odbył się wernisaż organizowany przez Green Caffè Nero w ramach 4. edycji Warszawskiego Maratonu Fotograficznego. W przestrzeni kawiarni zlokalizowanej w budynku Generation Park przy ul. Towarowej 28 w Warszawie zaprezentowano wybrane prace fotografów – profesjonalistów oraz amatorów, którzy wzięli udział w konkursie. Nie zabrakło oczywiście zdjęć samych laureatów nagród głównych. Motywem przewodnim, z którym musieli zmierzyć się uczestnicy, były ,,Zmysły i uczucia”.
Wernisaż rozpoczął się uroczystym przywitaniem gości przez kuratorów – Marka Grygiela i Adama Erdheima oraz Ewelinę Karpińską, szefową marketingu w Green Caffè Nero. Po części oficjalnej na zaproszonych gości czekał poczęstunek oraz wystawa najlepszych zdjęć konkursowych.
W trakcie minionej, 4. edycji Warszawskiego Maratonu Fotograficznego, zadaniem uczestników była fotograficzna interpretacja tematów: miłość, smutek, smak, wzrok, dotyk, duma oraz radość. Uczestnicy konkurowali także w kategorii autorska interpretacja numeru startowego. Dodatkowym wyzwaniem dla fotografów był fakt, że tematykę edycji poznali dopiero w dniu startu konkursu. W ramach rywalizacji musieli wykonać 8 zdjęć, które miały stanowić spójną kompozycję.
Nadchodząca, 5. edycja wydarzenia, odbędzie się 14.09.2024 r. Rejestracja uczestników została otwarta i można jej dokonać przez stronę konkursu: www.warszawskimaratonfotograficzny.pl.
W 4. edycji Warszawskiego Maratonu Fotograficznego wzięła udział rekordowa liczba osób – ponad 500 fotografów. Jury pod przewodnictwem fotografa Marka Grygiela wybrało 3 zwycięskie serie zdjęć. Pierwsze miejsce zajęła Aneta Derkacz, drugie Justyna Jezierska, a trzecie Maria Seta. Najlepszy portret wykonał natomiast Łukasz Komosiński. Z kolei zwycięzcami poszczególnych kategorii dotyczących różnych emocji zostali:
-
Miłość: Łukasz Paciorek
-
Smutek: Dariusz Walicki
-
Smak: Krzysztof Jagodziński
-
Wzrok: Dariusz Walicki
-
Duma: Kamil Guz
-
Dotyk: Tomasz Sznerch
-
Radość: Diana Kisiała
Wybrane prace uczestników, zaprezentowane podczas wernisażu, będzie można zobaczyć w 4 kawiarniach Green Caffè Nero w Warszawie od 13 marca 2024 r.:
-
Green Caffè Nero MDM, Plac Konstytucji 1,
-
Green Caffè Nero, Marszałkowska 84/92,
-
Green Caffè Nero, Nowy Świat 53,
-
Green Caffè Nero Generation Park, ul Towarowa 28.
W każdej z kawiarni zaprezentowana zostanie inna seria zdjęć uczestników. Kuratorzy podzielili je tematycznie na kategorie: portrety, zdjęcia czarno-białe, kolorowe oraz prace zwycięskie.
Wystawa prac uczestników Warszawskiego Maratonu Fotograficznego to kolejny krok marki Green Caffè Nero w stronę integracji z lokalną kulturą. Wystrój każdej z 79 kawiarni, które zlokalizowane są w Warszawie, Wrocławiu oraz Krakowie, zaprojektowany jest w unikalny sposób, nawiązujący do konkretnej lokalizacji, m.in. za sprawą oryginalnych fotografii. Zatem wystawa zdjęć wykonanych podczas fotomaratonu będzie idealnym uzupełnieniem warszawskich wnętrz kawiarni.
– Niezwykle cieszy nas, że ubiegłoroczna edycja przyciągnęła rekordową liczbę ponad 500 uczestników. Poziom wykonanych prac był bardzo wysoki, zarówno jeśli chodzi o zdjęcia wykonane profesjonalnymi sprzętami, jak i za pomocą smartfonów. Wystawa prezentowana w naszych kawiarniach to forma wyróżnienia nie tylko zwycięzców, ale również wyjątkowych prac pozostałych uczestników maratonu. Gorąco zapraszam do odwiedzania czterech kawiarni w Warszawie i zapoznania się z galerią niezwykłych kadrów. Nasi goście doceniają wizualne nawiązania do konkretnych lokalizacji w kawiarniach, dlatego pomyśleliśmy, że wystawa zdjęć wykonanych w Warszawie podczas naszego maratonu doskonale uzupełni ich wystrój. Każdego, kto pasjonuje się fotografią, zachęcam również do udziału w tegorocznej edycji Warszawskiego Maratonu Fotograficznego. To niezwykła przygoda i możliwość zaprezentowania swoich umiejętności szerokiej publiczności – mówi Ewelina Karpińska, szefowa marketingu w Green Caffè Nero.
Warszawski Maraton Fotograficzny
Pierwszy maraton fotograficzny w Polsce został zainicjowany przez kawiarnie Green Caffè Nero w 2018 roku. Wydarzenie co roku przyciąga wielu zapalonych fotografów nie tylko zajmujących się fotografią zawodowo, ale również i pasjonatów. Aby wziąć udział w konkursie, nie trzeba posiadać profesjonalnego sprzętu – od 3. edycji wydarzenia uczestnicy mogą wykonywać zdjęcia również za pomocą telefonu.
Warszawski Maraton Fotograficzny to tylko jedna z inicjatyw kulturalnych, w którą zaangażowana jest marka Green Caffè Nero. Jest ona także organizatorem cyklu spacerów #zKawąPoWarszawie, podczas których goście kawiarni mają okazję zwiedzić miasto z licencjonowanym przewodnikiem, by wspólnie odkrywać tajemnice i zakamarki miasta.
***
Green Caffè Nero to marka powstała z połączenia doświadczeń warszawskich kawiarni Green Coffee i międzynarodowej sieci kawiarni Caffè Nero. Marka Green Caffè Nero została stworzona przez Gerry’ego Forda – właściciela Caffè Nero i Adama Ringera – szefa Green Coffee. Od momentu otwarcia pierwszej wspólnej kawiarni w 2012 roku, Green Caffè Nero pozostaje wierne misji, która przyświecała jej fundatorom: prawdziwa kawiarnia powinna stanowić centrum lokalnego życia. Być miejscem, w którym filiżanka świeżo parzonej kawy, mili i profesjonalni bariści oraz wystrój wnętrza sprawi, że każdy poczuje się jak w domu. Green Caffè Nero posiada 67 kawiarni w Warszawie, 7 w Krakowie oraz 5 we Wrocławiu.
Rewia – kolorowe antidotum na szarą codzienność
![Znamy laureatów konkursu Design by Śliwka Nałęczowska 2024!](/files/_uploaded/glownekonf_973997273,w_225,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Znamy laureatów konkursu Design by Śliwka Nałęczowska 2024!
![Centrum Riviera zaprasza na wystawę w ramach Gdynia Design Days](/files/_uploaded/glownekonf_2142549488,w_226,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera zaprasza na wystawę w ramach Gdynia Design Days
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.