Debiut Polaka na festiwalu teatralnym w Edynburgu w Szkocji
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Remi Rachuba, polski aktor i twórca, pokaże swój monodram na prestiżowym festiwalu w Edynburgu. „Intruder/ Intruz” zyskał już nominację do Adrian Pagan Playwriting Award i był finalistą BBC Writersroom Drama. Co ciekawe, sztuka zostanie wystawiona na festiwalu nie tylko w języku angielskim, ale także polskim. Artysta ma nadzieję, że wkrótce uda mu się także wystąpić w Polsce.
Festiwal teatralny w Edynburgu to jedno z najbardziej znanych miejsc na świecie, gdzie spotykają się międzynarodowi twórcy sztuk wizualnych i performatywnych. W tym roku, podczas 75. edycji festiwalu, w ramach prestiżowego programu Summerhall uczestnicy zobaczą też monodram Polaka Remiego Rachuby, w którym on sam gra główną rolę. Rachuba nad sztuką pracował 13 lat. „Intruder/ Intruz” doczekał się nominacji do nagrody Adrian Pagan Playwriting Award 2013 za najlepszy monodram w King’s Head Theatre w Londynie i był w finale konkursu BBC Writersroom Drama w 2017. Występ podczas festiwalu w Edynburgu to wielki sukces polskiego aktora.
– Bardzo się cieszę, że zaprezentujemy „Intruza” w Edynburgu, bo to tutaj rozgrywa się akcja sztuki. Jesienią chcielibyśmy pokazać przedstawienie szerszej publiczności, w tym Polonii, w Londynie i innych miastach Anglii. Zawsze chciałem zaprezentować sztukę w Polsce. Mam nadzieję, że tak się stanie – mówi Remi Rachuba.
Monodram to opowieść o Polaku-aktorze, który przybywa do Edynburga, by spełnić swoje marzenia. Niestety tuż po przyjeździe zostaje napadnięty. Brutalny atak odbija się na jego zdrowiu psychicznym. Widzowie będą mogli zobaczyć, jak główny bohater radzi sobie z własnymi lękami związanymi nie tylko ze statusem imigranta, ale przede wszystkim z byciem ofiarą przemocy. – Jest to sztuka dynamiczna, z bardzo dużą ilością czarnego humoru, w której przeplata się wiele wątków. Trzyma w napięciu do samego końca – zachęca Remi Rachuba.
Prace nad sztuką były możliwe dzięki dofinansowaniu, które artysta otrzymał w 2012 roku od Creative Scotland. W 2020 roku Remi uzyskał również środki z Arts Council England na pokaz spektakli na terenie Anglii. Niestety zostały one odwołane z powodu pandemii. Fragmenty sztuki zostały zaprezentowane w ramach Polskich Dni Dziedzictwa Narodowego organizowanych przez Ambasadę RP w Londynie w maju 2020. Pokazy „Intruza” na festiwalu teatralnym są możliwe dzięki zbiórce na intruderplay.com.
Remi Rachuba studiował w Wałbrzychu i Warszawie, a po przyjeździe do Szkocji został przyjęty do Royal Conservatoire of Scotland. Brał także udział w kursach aktorskich w Warszawie, Londynie, Nowym Jorku i Moskwie. Pierwszą i zarazem bardzo dobrze przyjętą sztuką, w której zagrał Remi była „Before I Sleep” grupy teatralnej dreamthinkspeak, zaprezentowanej podczas Brighton Theatre Festival w 2010. Potem aktor występował jeszcze w „Budowlańcach” grupy Plutot La Vie, „Pinokiu” oraz operze „Łucja z Lammermooru” w reżyserii Katie Mitchell w Royal Opera House w Londynie.
Angielsko-polską sztukę „Intruder/ Intruz” będzie można zobaczyć w Edynburgu od 3 do 14 sierpnia. W wersji polskojęzycznej sztuka zostanie wystawiona 7, 11 i 14 sierpnia.
- To wielowarstwowy, przejmujący, osobisty monodram. Jest wiele miejsc i sytuacji, w których znajduje się Remi, ale pozytywna energia nie opuszcza widza na krok – mówi reżyser Marcus Montgomery Roche, znany m.in. z reżyserii sztuki „The Agony and Ecstasy of Steve Job”.
- Najbardziej podoba mi się fakt, że ten monodram jest dwujęzyczny. Nie ma w teatrze, a przynajmniej w Wielkiej Brytanii, wielu sztuk i spektakli w dwóch językach,. Polacy to jednak duża grupa widzów i fajnie, że pojawiają się takie wydarzenia – dodaje Basia Bińkowska, odpowiedzialna za scenografię „Intruz”, zwyciężczyni nagrody Linbury Prize i nominowanej do nagrody Offie oraz Stage Debut Awards.
Producentem „Intruza”, wraz z Remim Rachubą, jest Ed Littlewood.
ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI
SIŁA OSOBOWOŚCI! ZNAMY OBSADĘ ŁÓDZKIEJ ODSŁONY „MAMMA MIA!”
TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.