GRONIEC, ŻMIJEWSKI, JANUSZKIEWICZ I INNI. OFF-PÓŁNOCNA JUŻ W TEN WEEKEND
GRONIEC, ŻMIJEWSKI, JANUSZKIEWICZ I INNI. OFF-PÓŁNOCNA JUŻ W TEN WEEKEND
Katarzyna Groniec z utworami z nagrodzonej niedawno Fryderykiem płyty „Konstelacje”, Artur Żmijewski i Ewa Żmijewska w mistrzowskim poemacie jazzowym Kuby Stankiewicza o królowej Bonie, Maciej Pawlak i Karina Komendera w musicalowej podróży za ocean – to tylko niektóre z propozycji zaczynającego się w piątek Festiwalu OFF-Północna. Organizator wydarzenia – Teatr Muzyczny w Łodzi – zaprasza też na warsztaty, spotkania i panelowe dyskusje.
Tegoroczna edycja Festiwalu OFF-Północna odbędzie się w dniach od 12 do 21 kwietnia, a jej hasłem przewodnim jest „Siła jednostki”.
Debiutanci i mistrzowie – weekend otwarcia
Festiwal już w ten piątek otworzy spektakl „Bestiariusz Polski”. Studenci Szkoły Filmowej w Łodzi zabiorą publiczność w muzyczną podróż do świata z nagłówków brukowców i powidoków telewizyjnych dzienników. Młoda dziennikarka zaczyna pracę w bulwarówce, a obiektem jej pierwszego reportażu ma być najbardziej krwawa i poruszająca zbrodnia w historii Polski. To może być artykuł życia.
Dużą porcję wrażeń zapewni widzom Teatr Nowy Proxima, tym razem sięgający po historię Czarnego Anioła w spektaklu „Kruchość wodoru. Demarczyk”. Za scenariusz i reżyserię odpowiedzialna jest Katarzyna Chlebny. Istotą przejmującej – i fenomenalnej również w warstwie wizualnej – opowieści o Ewie Demarczyk jest nie tyle biografia artysty, ile portret zagubionego perfekcjonisty, zatraconego w pokonywaniu samego siebie.
Za sprawą Konkursu Piosenki Aktorskiej im. Jonasza Kofty weekend otwarcia OFF-Północna to również przestrzeń artystycznej rywalizacji. Jej świadkiem może być każdy, bo konkursowe przesłuchania na żywo przed mistrzowskim jury są otwarte dla publiczności. O nagrody pieniężne i statuetkę Jonaszka powalczy ośmioro solistów, jeden duet i jeden zespół. Ich występy oceniać będą między innymi: Wojciech Kościelniak, Konrad Imiela czy Piotr Kofta.
Wieczór finału konkursu zwieńczy koncert „Konstelacje” Katarzyny Groniec. Utwory z ostatniej płyty artystki składają się w opowieść o błądzeniu w ciemności, o szukaniu światła i odnajdywaniu się w świecie, którego nie sposób już rozpoznać.
Powrót do przeszłości
W tym roku festiwal ma też propozycję dla młodzieży szkolnej: spektakl Fundacji Pomysłodalnia „Nie tylko Przemyk” w reżyserii Piotra Wyszomirskiego. Przypomina on mało utrwalony w pamięci zbiorowej sojusz studentów i robotników w grudniu 1981 r. w Stoczni Gdańskiej. Integralną częścią spektaklu są wiersze Edwarda Stachury, Rafała Wojaczka, Ryszarda Milczewskiego-Bruno, ale też liryki Grzegorza Przemyka i jego matki Barbary Sadowskiej.
Zupełnie inne emocje przyniesie festiwalowy czwartek, 18 kwietnia. Wtedy to na scenie
OFF-Północna zagości Teatr Muzyczny z Torunia ze spektaklem „Piękna Lucynda”, proponując teatralną zabawę wokół molierowskiej intrygi według Hemara. Będzie więc i zakochany młodzieniec, i stary milioner zalecający się do dziewczyny, która mogłaby być jego córką, ciotka, która na temat relacji damsko-męskich wie już wszystko oraz dziewczyna tkwiąca w rozterce: uczucia czy stabilizacja.
Co w przyszły weekend?
Drugi weekend festiwalu otworzą Maciej Pawlak i Karina Komendera koncertem „Tides and Times”. Duet od lat poświęca się odnajdywaniu tego, co w Polsce wciąż nieodkryte w zakresie teatru muzycznego czy amerykańskiej piosenki aktorskiej. W programie fragmenty uznanych amerykańskich musicali autorstwa Adama Guettela, Jasona Roberta Browna, Craiga Carnelii, Kait Kerrigan, Briana Lowdermilka czy Maury’ego Yestona.
W sobotę, Barbara Sanecka, Kamil Olczyk i Łukasza Walczak podzielą się z publicznością swoją fascynacją postacią amerykańskiego choreografa Boba Fosse'a i twórczością legendarnych artystów, takich jak Fred Astaire, Ginger Rogers, Cyd Charisse i Gene Kelly w programie „Miłość ci wszystko wypaczy. Musicalowa rewia absurdu”. Tego samego dnia w poemacie jazzowym „Bona Sforza d’Aragona” wystąpią Artur Żmijewski i Ewa Żmijewska. Wyjątkowość projektu polega na połączeniu dwóch gatunków scenicznych. Koncert, skomponowany przez jednego z najwybitniejszych polskich muzyków jazzowych – Kubę Stankiewicza, jest jednocześnie kameralną formą teatralną zbudowaną wokół tekstu Michała Zabłockiego – lekką, dowcipną, a zarazem wzruszającą opowieścią o jednej z najbardziej intrygujących postaci w naszej historii.
Wreszcie na finał – „Depesze” w wykonaniu artystów Teatru Rampa na Targówku. Wystawiany, po raz pierwszy w festiwalowej odsłonie, spektakl poświęcony jest muzyce kultowego zespołu Depeche Mode. Publiczność usłyszy zupełnie nowe interpretacje ich utworów w aranżacji Marty Zalewskiej, a w wykonaniu m.in. Marcina Januszkiewicza.
Czas spotkań
Każdemu z wydarzeń towarzyszyć będzie spotkanie publiczności z artystami. W programie festiwalu znalazły się też przygotowane przez Martę Szostak arteterapeutyczne zajęcia dla młodych kobiet, przełamujące przekonania dotyczące ciała czy improwizacyjne warsztaty teatralne w Parku Helenów, które poprowadzą Michał Jóźwik, Maria Gudejko i Szymon Nygard.
Tradycją Festiwalu jest też panel dyskusyjny z cyklu „Po co…”. Tym razem będzie on poświęcony osobom „współtworzącym kulturę z tylnego siedzenia”. Wezmą w nim udział Aleksandra Boćkowska, która opublikowała zbiór wywiadów „To wszystko nie robi się samo – rozmowy na zapleczu kultury”, Daria Sobik - autorka dramatu „Zmęczone” oraz Monika Mioduszewska z Teatru Wybrzeże i Magdalena Szuster z Teatru Muzycznego w Łodzi. Wydarzenie odbędzie się w Bibliotece MeMo przy ul. Moniuszki w Łodzi, a wstęp jest wolny.
Bilety na Festiwal OFF-Północna (w tym na warsztaty) można kupować w kasie Teatru Muzycznego w Łodzi oraz online, w serwisie sprzedażowym teatru: www.bilety.teatr-muzyczny.lodz.pl. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie internetowej festiwalu – offpolnocna.com.
Organizatorem OFF-Północna jest Teatr Muzyczny w Łodzi, a festiwal współfinansowany jest ze środków Miasta Łodzi.
![URODZINOWE BUSZOWANIE ZA KULISAMI PINOKIA Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1804037743,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
URODZINOWE BUSZOWANIE ZA KULISAMI PINOKIA
![S·PLOT – NOWY FESTIWAL TEATRU PINOKIO W ŁODZI](/files/_uploaded/glownekonf_1302738692,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
S·PLOT – NOWY FESTIWAL TEATRU PINOKIO W ŁODZI
![Night Fever Dinner Show w Manuarte](/files/_uploaded/glownekonf_438356257,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Night Fever Dinner Show w Manuarte
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.