MAGIA WYOBRAŹNI I POSZUKIWANIE DOBRA PREMIERA „DZIADKA DO ORZECHÓW”
MAGIA WYOBRAŹNI I POSZUKIWANIE DOBRA
PREMIERA „DZIADKA DO ORZECHÓW” W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI
Wyobraźnia ma niesamowitą moc, ale bywa też wyzwaniem, gdy wymyka się spod kontroli. „Dziadek do orzechów” w reżyserii Karoliny Kowalczyk to nie tylko historia o sile dziecięcej wyobraźni czy pełna przygód podróż do świata magii i rodzinnych tajemnic. To także pretekst do postawienia pytania: co to właściwie znaczy „być dobrym człowiekiem”? Spektakl, łącząc bogatą choreografię, muzykę i efektowną scenografię, zachwyca i bawi, niosąc jednocześnie przesłanie o pięknie i mocy wyobraźni. Premiera odbędzie się 30 listopada 2024 r., a teatr zaprasza widzów od siódmego roku życia.
Najnowszy spektakl Teatru Pinokio, inspirowany opowiadaniem E.T.A. Hoffmanna to opowieść o sile wyobraźni, która nie zna granic, ale potrafi też wymknąć się spod kontroli. Klara i Franek, rodzeństwo czekające na gwiazdkowe prezenty, otrzymują od wujka Krzysia niezwykły podarunek – zamek pełen sekretów i niespodzianek. Jednak zamiast spokojnej zabawy czeka ich przygoda pełna wyzwań. Gdy do akcji wkracza Mysibaba ze swoją armią myszy, ożywa legenda o tajemniczym Dziadku do Orzechów.
– W tej historii, osadzonej w zamku, pojawia się pytanie o to, co to znaczy być dobrym człowiekiem, bo chociaż wszyscy wiedzą, że Dziadek do Orzechów był dobry, to nikt do końca nie wie, co to właściwie znaczy. Dzieciaki próbują to rozgryźć – co to znaczy być dobrym dla innych, dla siebie? Z czym się to wiąże? Czy bycie dobrym zawsze się opłaca, czy jednak niekoniecznie? – mówi Karolina Kowalczyk, reżyserka spektaklu. – To nasz gwiazdkowy prezent dla widzów, dla dzieci i dorosłych. Taka świąteczna bombonierka, buchająca kolorami, a także muzyką, która w spektaklu ożywia świat prowadząc bohaterów do finału – dodaje.
Barwną scenografię opracowała Marta Kodeniec, wymagającą i rozbudowaną choreografię – Szymon Michlewicz-Sowa, a muzykę, w tym piosenki do tekstów Agi Jun – Michał Zdrzałek. Wizualnie całość dopełnią światła w reżyserii Szymona Stęchłego.
W obsadzie znaleźli się aktorzy: Łukasz Bzura, Małgorzata Krawczenko, Żaneta Małkowska, Piotr Pasek, Anna Sztuder-Mieszek, Ewa Wróblewska oraz Jagoda Zimała.
Spektakl jest przeznaczony dla widzów od siódmego roku życia. Premiera odbędzie się 30 listopada, a w grudniu przedstawienie będzie można zobaczyć jeszcze dziewięć razy. Szczegóły dotyczące spektaklu oraz rezerwacji biletów można znaleźć na stronie www.teatrpinokio.pl.

ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI

SIŁA OSOBOWOŚCI! ZNAMY OBSADĘ ŁÓDZKIEJ ODSŁONY „MAMMA MIA!”

TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.