Niezwykły Brave Kids powraca do Przemyśla!
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Brave Kids wraca w nowej formule. Tym razem bez gości z zagranicy, lecz wciąż z różnorodnością znaną z poprzednich edycji. Młodzi artyści samodzielnie przygotują spektakl, który najpierw pokażą na zamku, a później zaprezentują na wielkim finale we Wrocławiu. Początek 3 sierpnia.
Po roku nieobecności Przemyśl znów jest miastem-gospodarzem Brave Kids! To projekt artystyczno-edukacyjny wyjątkowy pod wieloma względami. Przede wszystkim umożliwia rozwijanie talentów i współpracę na zasadzie „dzieci uczą dzieci”, dlatego próżno szukać drugiego takiego wydarzenia w Polsce. Żaden inny projekt dla najmłodszych nie kultywuje idei różnorodności tak mocno jak ten. Tegoroczna edycja jest realizowana w siedmiu miastach Polski: Przemyślu, Rzeszowie, Wrocławiu, Warszawie, Gdańsku, Wałbrzychu i Obornikach Śląskich. Jednym z jego elementów są autorskie warsztaty w formie półkolonii, które w Przemyślu potrwają od 3 do 14 sierpnia.
Zajęcia, które zwykle zawierają elementy tańca, muzyki i teatru, zostaną zorganizowane w dwóch oddziałach Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki Zamek: na Zamku Kazimierzowskim oraz w budynku przy ul. Konarskiego. 30 uczestników w wieku od 8 do 16 lat zostało podzielonych na dwie grupy. Efektem ich kreatywnej pracy będzie spektakl, który przygotują samodzielnie. Nad wszystkim będą czuwać doświadczeni instruktorzy artystyczni, którzy na podstawie obserwacji predyspozycji uczestników pomogą w przygotowaniu programu.
Brave Kids najpierw wystąpią z nim w finale lokalnym na zamku 14 sierpnia (piątek, wstęp bezpłatny). Później pojadą na wielki finał do Wrocławia, gdzie spotkają się z innymi uczestnikami z poszczególnych miast biorących udział w tegorocznej edycji. Razem zaprezentują się w pokazie „Brave Kids pod wrocławskim niebem”.
Przemyśl bierze udział w Brave Kids już po raz czwarty. W poprzednich edycjach uczestniczyli goście z zagranicy, bo taka jest tradycyjna formuła wydarzenia. Ten rok jest nieco inny, ale nie jest pozbawiony różnorodności i elementu wielokulturowego. – Nasze Brave Kids to także osoby pochodzenia ukraińskiego oraz osoby z niepełnosprawnościami, które uczestniczyły w poprzednich latach – informuje Magda Pardel, koordynator edycji przemyskiej. – Każde dziecko jest inne, każde ma konkretne talenty i umiejętności. To są wymiary różnorodności bardzo istotne dla Brave Kids. Projekt kieruje uczestników ku nowym doświadczeniom, pozwalając im otworzyć się przed sobą samym oraz przed rówieśnikami – tłumaczy.
Edycję w Przemyślu wspiera Fundacja Wymiany Kulturowej toTU toTAM. Pieniądze na organizację wydarzenia w całej Polsce pochodzą z dotacji uzyskanej przez inne stowarzyszenie – Kultury Teatralnej Pieśń Kozła z Wrocławia. – Trwająca edycja nie byłaby możliwa do zorganizowania bez tego finansowania. Dzięki pieniądzom wspieramy lokalnych artystów i organizacje, takie jak stowarzyszenie W krainie źródeł – podkreśla Iwona Frydryszak, producent wykonawczy projektu Brave Kids.
Uznanie na całym świecie
Brave Kids to niezwykły projekt, łączący źródłowe kultury i tradycje muzyczne, taneczne i teatralne odległe od siebie nieraz o tysiące kilometrów. To również autorski model pracy twórczej, umożliwiający dzieciom swobodne rozwijanie talentów i artystyczną współpracę. Takie podejście doskonale się sprawdziło, czego dowodem jest 10 dotychczasowych edycji projektu. Wzięło w nich udział łącznie 1500 dzieci ze 180 grup artystycznych z kilkudziesięciu krajów z pięciu kontynentów, a w swoich domach gościło je 500 polskich rodzin z 13 miast. Wspólne spektakle młodych artystów przypominały wulkany energii, zawsze były niepowtarzalne i zaskakiwały pomysłowością. Brave Kids to jedyny tego rodzaju międzynarodowy projekt. Zyskał uznanie na całym świecie.
Projekt powstał w 2009 roku przy wrocławskim Brave Festival, jednym z najbardziej uznanych i prestiżowych wydarzeń kulturalnych Wrocławia i Polski. Głównym organizatorem i pomysłodawcą Brave Kids jest wrocławskie Stowarzyszenie Kultury Teatralnej Pieśń Kozła. Edycje odbywające się w każdym z miast organizowane są w partnerstwie z lokalnymi organizacjami pozarządowymi i instytucjami kultury.
Więcej informacji: www.bravekids.eu oraz www.facebook.com/BraveKids
ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI
SIŁA OSOBOWOŚCI! ZNAMY OBSADĘ ŁÓDZKIEJ ODSŁONY „MAMMA MIA!”
TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.