ABC foto protekcji wiosną i latem
Festcom
ul. Admiralska
00-910 Warszawa
agnieszka.nowakowska|festcom.pl| |agnieszka.nowakowska|festcom.pl
660777909
www.festcom.pl
Foto protekcja w słoneczne dni to absolutny must-have pielęgnacji skóry. To jeden z faktów, na których zdecydowanie opiera się świat beauty. Eksperci podkreślają, że planując ochronę przeciwsłoneczną, warto zadbać także o pielęgnację – czyli o wsparcie mikrobiomu i dogłębne nawilżenie. Co jeszcze warto wiedzieć o perfekcyjnej foto protekcji? Kosmetolog radzi.
Sezon „na słońce” rozpoczęty! Złote odblaski cieszą nas każdego dnia, zachęcając do kąpieli słonecznych. Czekałyśmy na to cały rok! Specjaliści wskazują, że nasz organizm łaknie słońca. Czy wiesz, że upragnione, ciepłe promienie biorą udział w syntezie witaminy D i mają wpływ na wydzielanie hormonu szczęścia? Niestety, ekspozycja na słońce może przynosić nam także negatywne konsekwencje, m.in. pojawianie się przebarwień, fotostarzenie, a nawet zmiany nowotworowe skóry. Czy to oznacza, że należy bezwzględnie ograniczyć przebywanie na powietrzu i zrezygnować z letniego relaksu na złotej plaży? Nic bardziej mylnego! Kosmetolodzy wskazują na kilka słów-kluczy. Pierwszy z nich to SPF.
Ochrona przed szkodliwym promieniowaniem
Symbol SPF to skrót od Sun Protection Factor. Oznacza, w uproszczeniu, moc, z jaką kosmetyk chroni nas przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Eksperci podkreślają, że na naszą skórę działają dwa kluczowe rodzaje promieniowania – UVA i UVB. UVA to fale długie, które docierają głęboko w głąb skóry. To one w znacznym stopniu odpowiedzialne są za znienawidzone przez nas fotostarzenie, ale także alergie czy zmiany o charakterze nowotworowym, które mogą pojawiać się na skórze. UVB to z kolei fale o średniej długości. To one wykazują działanie rumieniotwórcze, które potocznie określamy jako opalanie. Wniosek: regularne stosowanie produktów przeciwsłonecznych jest istotne przez cały rok. Latem – to absolutna konieczność nie tylko podczas plażowania.
Eksperci wskazują, że dla pełnej ochrony należy sięgać po produkty z foto protekcją promieni UVB i UVA, a zatem – nie tylko tych, które mogą powodować oparzenie, ale także tych, które negatywnie wpływają na kolagen w strukturze naszej skóry oraz są odpowiedzialne za fotostarzenie. Kosmetolodzy podkreślają także, że produkty przeciwsłoneczne, jakie wybieramy, powinny nie tylko chronić nas przed promieniowaniem, ale także dogłębnie nawilżać i wspierać mikrobiom poprzez zawartość prebiotyków.
SPF 50 – co to oznacza?
Na jak długo produkty z oznaczeniem SPF mogą ochronić nas przed niekorzystnym działaniem słońca? Mówi o tym liczba, którą znajdujemy przy skrócie SPF. – Żeby określić, jak długo dany kosmetyk z filtrem będzie skutecznie chronił nas od oparzenia słonecznego, należy wykonać proste działanie matematyczne. Mnożymy liczbę minut, po których występuje u nas reakcja na słońce bez zastosowania foto protekcji, przez liczbę oznaczenia SPF. A zatem, jeśli bez użycia filtra nasza skóra zaczerwieni się delikatnie po 15 minutach, to z filtrem SPF 50 – ta reakcja wystąpi w przybliżeniu po 750 minutach – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki SOLVERX®. – SPF 50 jest więc wysokim filtrem ochronnym, który zatrzymuje nawet 98 procent szkodliwego promieniowania. To bezcenna ochrona dla osób o wrażliwej skórze, a także dla seniorów i dzieci – dodaje.
Czego potrzebuje skóra dziecka?
Dzieci uwielbiają zabawy na słońcu. Plażowanie, gry na dworze i długie wycieczki poszukiwaczy skarbów – to coś, na co maluchy czekają przez cały rok. Zapewnienie im bezpieczeństwa przed szkodliwym promieniowaniem UV to jedno z rodzicielskich wyzwań lata. Jak zrobić to skutecznie? Zasada numer jeden to właśnie zastosowanie filtra o najwyższym faktorze – SPF 50. Zasada numer dwa – dla dzieci wybierajmy produkty, które nie uczulą ich delikatnej skóry. Po trzecie – powtarzajmy aplikację kosmetyku ochronnego po każdej kąpieli lub wtedy, kiedy malec spoci się podczas zabawy. Kosmetolodzy podkreślają, że niezwykle ważne jest także dokładne rozsmarowanie kremu lub emulsji z SPF na całej powierzchni ciała dziecka.
Komfort i dobra rutyna
Skuteczna ochrona przeciwsłoneczna wymaga wypracowania i wdrożenia dobrych, wakacyjnych (i nie tylko) nawyków. – Po pierwsze, nie ograniczajmy stosowania produktów przeciwsłonecznych tylko do czasu plażowania lub letnich wycieczek. Skórę należy chronić codziennie, a produkty z SPF warto stosować jako bazę pod makijaż – podpowiada Agnieszka Kowalska. – Po drugie, kosmetyki jakie wybieramy, powinny zapewniać nam uczucie komfortu. A zatem, sięgajmy po produkty łatwe w aplikacji oraz takie, które nie pozostawiają tłustego filmu na skórze, np. z linii SOLVERX® Sunny Skin Protection z kompleksem z piwonii i trehalozy. Kiedy stosujemy kosmetyki o konsystencji, która nam odpowiada, łatwiej zachowujemy odpowiednią częstotliwość aplikacji, czyli co 2-3 godziny. To niezwykle istotne dla skuteczności ochrony przeciwsłonecznej – dodaje.
SOLVERX® Sunny Skin Protection
Delikatna emulsja do twarzy i ciała z SPF 50+
SUNNY SKIN Protection face & body to delikatna emulsja do twarzy i ciała z bardzo wysoką ochroną SPF. Wysoka zawartość, stabilnych filtrów UV gwarantuje efektywną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. A dzięki dodatkowym składnikom w formulacji, takim jak ekstrakt z piwonii i trehaloza zapobiega procesowi fotostarzenia się skóry, neutralizuje wolne rodniki chroniąc tym samym DNA komórek skóry. Zawartość prebiotyków wspiera naturalny mikrobiom skóry.
- Bardzo wysoka ochrona przeciwsłoneczna (SPF50),
- lekka emulsja, która łatwo się rozprowadza i szybko wchłania,
- nie zostawia tłustego filmu na skórze,
- główne składniki: ekstrakt z piwonii, trehaloza
Pojemność: 150 ml,
Cena: 70 zł
SOLVERX® Sunny Skin Protection
Ochronny krem do twarzy z SPF 50+ dla dzieci
SUNNY SKIN Protection zapewnia bardzo wysoką, całoroczną ochronę przeciwsłoneczną SPF50+, przeznaczony jest dla dzieci powyżej 3 roku życia. Wysoka zawartość stabilnych filtrów SPF gwarantuje efektywną ochronę skóry przed promieniowaniem UVA i UVB. Dzięki dodatkowym składnikom takim jak ekstrakt z piwonii i trehaloza dodatkowo nawilża delikatną skórę dzieci. Zawartość prebiotyków w formulacji wspiera naturalny mikrobiom skóry dzieci. Dermokosmetyk bez dodatku składników zapachowych.
- krem ochronny z wysokim współczynnikiem (SPF50) dla dzieci już powyżej 3 roku życia,
- odpowiedni nawet dla bardzo wrażliwej skóry,
- dodatkowo nawilża i regeneruje,
- główne składniki: ekstrakt z piwonii, trehaloza
Pojemność: 50 ml,
Cena: 40 zł

3 mity o kosmetykach naturalnych, w które nie warto wierzyć

Rituals Cosmetics przekracza próg 2 miliardów euro przychodu

4 skuteczne sposoby, dzięki którym spowolnisz starzenie się skóry
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.