Aloes opatrunkiem dla podrażnionej skóry
Festcom
ul. Admiralska
00-910 Warszawa
agnieszka.nowakowska|festcom.pl| |agnieszka.nowakowska|festcom.pl
660777909
www.festcom.pl
Udane wakacje to te… pod słońcem! Bez względu na to, czy lato spędzamy nad morzem, czy wśród górskich szczytów, dobra pogoda to gwarancja zadowolenia. Woda, wiatr, piasek i dużo słonecznego blasku. My kochamy to całym sercem, jednak nasza skóra rzadko ma latem powody do „optymizmu”, przyjmując na siebie konsekwencje słonecznych kąpieli. Na ratunek zmęczonej skórze przychodzi aloes. Kosmetolodzy wskazują, że wyciąg z tej egzotycznej rośliny to prawdziwy kompres na podrażnienia.
Wiatr, słona woda, piasek i dużo słońca – to przepis na udane wakacje i to, co kochamy najbardziej. Nasza skóra nie zawsze „podziela” ten optymizm. Godziny spędzone na plaży – choć pod parasolem i z mocnym filtrem SPF – prawie zawsze skutkują przesuszeniem skóry, a często także podrażnieniem lub nawet poparzeniem. W takich sytuacjach na wagę złota są produkty z wyciągami z aloesu, który ułatwia regenerację i gojenie, zmniejsza ból i redukuje reakcje zapalne. Jak wskazują kosmetolodzy, ze względu na swoje właściwości, ta masywna roślina rodem z afrykańskich i azjatyckich stepów to prawdziwy opatrunek dla podrażnionej skóry. Jak działa?
Po pierwsze, działanie przeciwzapalne
Aloes to sukulent z rodziny liliowatych. Słowo „sukulent” oznacza, że roślina magazynuje wodę w swoich tkankach, by mogła przetrwać podczas wielomiesięcznej suszy. Prawie 95 procent tkanki liści aloesu stanowi woda, z której roślina wytwarza sok. To właśnie on posiada właściwości kojące, dzięki którym skutecznie zmniejsza ból i objawy podrażnienia skóry. – Od setek lat aloes wykorzystywany jest jako skuteczny środek przeciwzapalny. Jest to możliwe dzięki bogactwu antyprostaglandyny, którą zawiera roślina – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor marki Peel Mission®. – W linii Aloe Peel Mission® wyjątkowe właściwości aloesu połączone zostały m.in. z pantenolem (Aloe Cleansing Milk). Jej komponenty wpływają na przyspieszenie procesów regeneracji naskórka, nawilżenie oraz wspomagają tworzenie się fibroblastów odpowiedzialnych za gojenie ran i produkcję kolagenu – dodaje.
Po drugie, gojenie i regeneracja
Czy wiesz, że historia wykorzystywania ekstraktu z aloesu do gojenia ran ma swoje źródła już w starożytności? Podobno sam Artystoteles leczył nim rany żołnierzy. Po upływie wieków zainteresowanie branży beauty tym wyjątkowym sukulentem nie gaśnie. I słusznie! Jak zauważają kosmetolodzy, aloes pobudza podziały komórek skóry, jej regenerację oraz ziarnowanie tkanki łącznej właściwej. Co to oznacza? Przede wszystkim, szybsze gojenie ran i niwelowanie podrażnień. Po kąpielach słonecznych oraz kontakcie ze słoną wodą, możemy zauważyć u siebie (i często, niestety, zauważamy) zaczerwienienia, podrażnienia, a nawet lekkie stany zapalne. Jak wskazuje Agnieszka Kowalska, idealne rozwiązanie stanowi w takiej sytuacji właśnie wyciąg z aloesu – czyli kompres dla skóry zmęczonej słońcem.
Po trzecie, zapobieganie fotostarzeniu
Naukowcy wskazują, że ekstrakt z aloesu wspomaga zapobieganie fotostarzeniu skóry. – Aloes chroni przed starzeniem się skóry indukowanym wpływem promieni UV – mówi Agnieszka Kowalska. – Warto pamiętać o tej właściwości, ponieważ to właśnie w okresie letnim cera dojrzała najmocniej narażona jest na szkodliwe dla niej bodźce. To istotne, że produkty na bazie aloesu mogą nie tylko łagodzić, ale stanowić skuteczną i bardzo potrzebną barierę przed fotostarzeniem skóry – dodaje.
Aloes, niacynamid i kwas hialuronowy – połączenie idealne
Kosmetolodzy zwracają uwagę, że idealnym, łagodzącym połączeniem jest trio: aloes, niacynamid i kwas hialuronowy. – Takie zestawienie składników skutecznie łagodzi skórę, ale także nawilża ją oraz ogranicza TEWL, czyli przeznaskórkową utratę wody. Niacynamid, czyli aktywna postać witaminy B3, poprawia barierę lipidową naskórka, redukuje wolne rodniki, zauważalnie poprawia koloryt i kondycję skóry. Dzięki temu skóra szybciej odzyskuje piękny i zdrowy wygląd – powiedziała Agnieszka Kowalska
Produkty Peel Mission® na bazie aloesu
Peel Mission® ALOE TONIC
ALOE TONIC to produkt S.O.S dla skóry podrażnionej. Dzięki autorskiej recepturze bazującej na czystym aloesie, pantenolu i niacynamidzie, przynosi ukojenie skórze zaczerwienionej i uwrażliwionej po zabiegach kosmetycznych, czy działaniu czynników zewnętrznych (np. słońca, wiatru, zimna). Wyjątkowe właściwości aloesu w połączeniu z pantenolem, wpływają na przyspieszenie procesów regeneracji naskórka, nawilżenie oraz wspomagają tworzenie się fibroblastów, odpowiedzialnych za gojenie ran i produkcję kolagenu. Bogactwo antyprostaglandyny sprawia, że aloes ma także silne działanie przeciwzapalne.
Pojemność: 250 ml
Cena: 49,50 zł
Peel Mission® ALOE GEL
ALOE GEL to preparat pierwszej pomocy dla skóry podrażnionej i zaczerwienionej: - po zabiegach kosmetycznych (np. peelingach, laseroterapii, depilacji, czy RF) - wystawionej na działanie czynników atmosferycznych (np. słońca, wiatru, zimna). Szybko wchłaniająca się formuła terapeutyczna, wzbogacona o czysty koncentrat soku aloesowego i kwasu hialuronowego, natychmiast przynosi ulgę skórze, pomagając w procesach naprawczych i jej odbudowie. Aloes pobudza podziały komórek skóry, jej regenerację i ziarnowanie tkanki łącznej właściwej, przez co ułatwia gojenie ran. Ponadto zmniejsza ból i reakcje zapalne. Dodatkowo chroni przed starzeniem się skóry indukowanym wpływem promieni UV. Jego działanie potęguje kwas hialuronowy, który wiąże wodę i długotrwale nawilża naskórek.
Pojemność: 250 ml
Cena: 80,80 zł
Peel Mission® ALOE CLEANSING MILK
Delikatne mleczko oczyszczające do demakijażu, rekomendowane do każdego rodzaju skóry, szczególnie suchej i wrażliwej. Lekka i świeża konsystencja zapewnia wyjątkowo łagodne oczyszczanie twarzy. Zawiera ekstrakt z aloesu, witaminę B3 i pantenol, zapewniające skórze najwyższą ochronę antyoksydacyjną, redukcjęzaczerwienienia i przywrócenie optymalnego poziomu nawilżenia. Dodatkowo olejek z nasion słonecznika, bogate źródło NNKT, lecytyny i witaminy E, regeneruje, zmiękcza i wygładza skórę. Mleczko pozostawia cerę idealnie czystą, miękką, odświeżoną. Przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Pojemność: 250 ml
Cena: 49,50 zł
![Jak pielęgnować skórę muśniętą słońcem? Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_463281159,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Jak pielęgnować skórę muśniętą słońcem?
![Co warto wiedzieć o bakuchiolu?](/files/_uploaded/glownekonf_709841252,w_169,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Co warto wiedzieć o bakuchiolu?
![Frezarka do paznokci – inwestycja, która się opłaca?](/files/708928260/adobestock-207911925,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Frezarka do paznokci – inwestycja, która się opłaca?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.