ANTISEPTIC KREM DO RĄK
Oferta firmy GorVita wzbogaciła się o Krem antybakteryjny do rąk z aloesem i olejkiem z drzewa herbacianego ANTISEPTIC. To preparat zapewniający odpowiednią ochronę i nawilżenie skórze.
Zawarte w kremie składniki czynne – substancja odkażająca oktenidyna i olejek z drzewa herbacianego - wykazują skuteczne działanie antybakteryjne. Wyciąg z aloesu oraz alantoina dodatkowo i nawilżają regenerują naskórek. Krem tworzy na skórze ochronny film stanowiąc odpowiednią osłonę przed bakteriami, drobnoustrojami oraz różnymi czynnikami zewnętrznymi. Polecany do każdego rodzaju skóry.
Sposób użycia: preparat należy stosować zewnętrznie kilka razy dziennie, w zależności od potrzeb, delikatnie aplikując, a następnie wcierając produkt w dłonie i pozostawiając do wchłonięcia.
Cena ANTISEPTIC Krem do rąk: ok. 20 zł/80ml. Producent: PPUH GORVITA
Nie należy stosować kremu na otwarte rany oraz w przypadku nadwrażliwości na którykolwiek składnik preparatu. Przechowywać w zamkniętym opakowaniu w miejscu niedostępnym dla małych dzieci.
ANTISEPTIC Krem do rąk dostępny jest bez recepty w aptekach i sklepach zielarskich na terenie całego kraju, a także w sprzedaży za pośrednictwem aptek i sklepów internetowych.
Maść Rokitnikowa
Efekt wow przed „wielkim wyjściem”
Moc witaminy C dla pięknej skóry zimą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.